Witam,
To mój pierwszy post, więc odrazu chciałbym się przywitać:)
Otóż mam problem z moim damperem jak w temacie X-fusion O2RC.
Jest on nowy, wylicytowałem go razem z ramą KTM v-mas rockraider.
Po napompowaniu go pod moją wagę zaczołem obserwować podczas jazdy że damper schodzi się. Pierwsze co przyszło mi na myśl to sprawdzenie zaworu, po spuszczeniu powietrza tłoczek się schował. Założyłem nowy zaworek, i zaczołem pompować, skok tego dampera to 51 mm, natomiast po napompowaniu go do 250 PSI tłok,, wyszedł "tylko ok 33-35 mm i dalej już niechce. Proszę o pomoc
Damper X-FUSION O2RC serwisowanie
Zassał się.
Trzeba odkręcić komorę powietrzną i wymienić uszczelkę/uszczelki między komorami.
Spuść powietrze, wsadź w ramę i skompresuj maksymalnie. W takim położeniu odkręć po prostu puszkę komory powietrznej i tyle.
Wyjmij damper i poskładaj jeśli jest nowy. Jak się zassie ponownie podczas pracy to trzeba będzie wymienić uszczelkę jaka oddziela komory od siebie. Jak się nie zassie to znaczy że jakiś zbieg okoliczności.
Trzeba odkręcić komorę powietrzną i wymienić uszczelkę/uszczelki między komorami.
Spuść powietrze, wsadź w ramę i skompresuj maksymalnie. W takim położeniu odkręć po prostu puszkę komory powietrznej i tyle.
Wyjmij damper i poskładaj jeśli jest nowy. Jak się zassie ponownie podczas pracy to trzeba będzie wymienić uszczelkę jaka oddziela komory od siebie. Jak się nie zassie to znaczy że jakiś zbieg okoliczności.
Ta, i jak mu pierdyknie komorą powietrzną to nie dość, że popsuje komorę, to może i sobie coś zrobić.
Tu masz instrukcję mojego autorstwa jak to naprawić:
http://speedy.sh/bhvRH/Stuckdown.pdf
Tu masz instrukcję mojego autorstwa jak to naprawić:
http://speedy.sh/bhvRH/Stuckdown.pdf
http://tadziu-.pinkbike.com/album/2k12-Riding/
No jeśli jest zassany absolutnie to faktycznie igła może pomóc. Jeśli nie jest to wystarczy go bardziej skompresować co w ramie nie powinno sprawiać żadnych trudności.
Poza tym nawet fox w oficjalnym manualu nic nie mówi o spuszczaniu powietrza czy wsadzaniu w ramę.
Po prostu wtykasz w imadło, obejmujesz komorę kluczem pasowym w drugie oczko wsadzasz szmatę i kręcisz. W rękawicach i okularach.
A igłą, szczególnie "lekarską" wg mnie nie da się nie naruszyć uszczelek.
Poza tym nawet fox w oficjalnym manualu nic nie mówi o spuszczaniu powietrza czy wsadzaniu w ramę.
Po prostu wtykasz w imadło, obejmujesz komorę kluczem pasowym w drugie oczko wsadzasz szmatę i kręcisz. W rękawicach i okularach.
A igłą, szczególnie "lekarską" wg mnie nie da się nie naruszyć uszczelek.
-
- Posty: 407
- Rejestracja: 27.08.2009 17:56:07
- Kontakt:
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości