FORUM DH-zone.com

Stałem się szczęśliwym posiadaczem Intense SOCOM, która nie jest nawet malowana, a jej "kolor" to pośniedziałe aluminium. Nie ukrywam też faktu, że drażni mnie ten wygląd Chce ją pomalować na biało a następnie dorobić swoje naklejki, na bazie już istniejących. Pytanie jest następujące.

1. Jak i czym najlepiej ją pomalować ? Proszkowo ?
Czy pomimo tego, że nie ma lakieru przejechać do niej jakimś drobnym papierem ściernym ?

2. Czy znacie substytut takiego narzędzia jak w linku który zamieszczam poniżej. http://www.pinarel.jcom.pl/index.php/ci ... tamnablogu
Wiem, że można to zrobić za pomocą papieru ściernego czy noża, ale może ktoś z was ma na to inny patent.

3. Naklejki sam sobie zaprojektuje w Photoshopie/Ilustratorze ale pytanie mam odnośnie samego druku. Chciałbym uzyskać podobny efekt do tego Intensa na zdjęciu http://www.pinkbike.com/photo/7093559/. Czarne czcionki plus kilka czarnych elementów na ramie. Lepiej wydrukować to na jakiejś foli samoprzylepnej czy nie bawić się i zrobić kilka prostych naklejek ?

BiałyMadball pisze:jej "kolor" to pośniedziałe aluminium

utlenione*

1) Mam proszkowo i polecam. Jeśli jest mocno utleniona to jednak trochę bym ją przeszlifował

2) A nie lepiej po prostu zabezpieczyć?

Ja także mam rame wymalowaną proszkowo, gość nawet nie kazał mi nic zabezpieczać, tylko że sam sobie zabezpieczy. Zrobił to naprawdę porządnie lakier bardzo odporny przed zarysowaniami. Zresztą nie ma co narzekać bo malowanie proszkowe kosztowało mnie 20zł.. także mógłbym malować ją dosłownie co pół roku

Dobrze jak bys lekko przeszlifowal ramke a potem dal komus do pomalowania proszkowo. Pamietaj o zabezpieczeniu gniazd z lozyskami, mufy suportu i glowki zeby potem nie bylo problemu z wkrecaniem czy wbijaniem elementow.

Ew jesli juz nie zabezpieczysz mozesz uzyc scansola, podobno dobrze usuwa lakier

Ja bym się nie bawił w szlifowanie, przetrzyj roztworem wody z kretem do rur i wróci do czystego aluminim. Fakt, że nie na długo ale zawsze. Resztę powinni zrobić w lakierni

Planowanie tego to jest mega pro sprawa, nawet jak nie malujesz to mycie + planowanie genialnie działa na ciszę i późniejsze łatwe odkręcanie/skręcanie supportu.