[Serwis] Marzocchi 66 RC3 2008
[Serwis] Marzocchi 66 RC3 2008
Siema,
Tworze nowy wątek na temat serwisu RC3, ponieważ w starym nie ma niektórych odpowiedzi na pytania jakie chcę zadać.
A więc chciałem przeserwisować mój amortyzator (66 RC3). Jestem w tym zupełnie zielony jeśli chodzi o doświadczenie choć dużo o tym czytałem, ale nie zmienia to faktu iż będę robił to pierwszy raz. Z racji tego, że jest to podobno bardzo łatwa sprawa nie zamierzam oddawać go do serwisu.
- Do rzeczy, czego potrzebuje to imbusy, klucze nasadowe ORAZ klucz do kasety ( http://img09.allegroimg.pl/photos/orygi ... 3057073629 ). - Od czego powinienem zacząć? Według mnie regulacje na "-", następnie rozkręcanie korków - góra, wyjmowanie bebechów. Jeśli się mylę proszę mnie poprawić, ponieważ bardzo to streściłem, a chcę znać cały przebieg ze szczegółami.
- Dwa to uszczelki. Jak coś robić to dobrze, a więc czy uszczelki muszą być oryginalne czy mogą być jakieś podróbki z allegro za 30 zł? Głupie pytanie, ale niektórzy mówią, że praktycznie niczym się nie różnią a spełniają swoje zadanie równie dobrze. Także takie pytanie w ramach upewnienia się.
- Ostatnio regulując kompresje miałem przykry wypadek. Chodzi o to że ułamałem nieco gwint i nie można kręcić teraz kluczem. Chodzi dokładnie o część nr 42 (?) z załączonego obrazka:
http://oi49.tinypic.com/1180rw4.jpg
Czy da się to wymienić?
W wolnej chwili zrobię zdjęcie jak to dokładnie wygląda.
- Jakiego oleju najlepiej używać oraz ile powinienem wlać? Jeśli chodzi o wagę to ważę 65 kg.
Tak więc proszę o wytłumaczenie od A do Z jak dobrze zrobić serwis oraz w oświecić mnie co do pytań które zadałem wyżej. Pomocne byłyby również jakieś zdjęcia czy opisywanie procesu na podstawie budowy widelca z obrazka wyżej. Proszę też o uwzględnienie tego na co trzeba szczególnie uważać. Liczę na miły odzew i pomoc.
Dzięki i pozdro! : )
Tworze nowy wątek na temat serwisu RC3, ponieważ w starym nie ma niektórych odpowiedzi na pytania jakie chcę zadać.
A więc chciałem przeserwisować mój amortyzator (66 RC3). Jestem w tym zupełnie zielony jeśli chodzi o doświadczenie choć dużo o tym czytałem, ale nie zmienia to faktu iż będę robił to pierwszy raz. Z racji tego, że jest to podobno bardzo łatwa sprawa nie zamierzam oddawać go do serwisu.
- Do rzeczy, czego potrzebuje to imbusy, klucze nasadowe ORAZ klucz do kasety ( http://img09.allegroimg.pl/photos/orygi ... 3057073629 ). - Od czego powinienem zacząć? Według mnie regulacje na "-", następnie rozkręcanie korków - góra, wyjmowanie bebechów. Jeśli się mylę proszę mnie poprawić, ponieważ bardzo to streściłem, a chcę znać cały przebieg ze szczegółami.
- Dwa to uszczelki. Jak coś robić to dobrze, a więc czy uszczelki muszą być oryginalne czy mogą być jakieś podróbki z allegro za 30 zł? Głupie pytanie, ale niektórzy mówią, że praktycznie niczym się nie różnią a spełniają swoje zadanie równie dobrze. Także takie pytanie w ramach upewnienia się.
- Ostatnio regulując kompresje miałem przykry wypadek. Chodzi o to że ułamałem nieco gwint i nie można kręcić teraz kluczem. Chodzi dokładnie o część nr 42 (?) z załączonego obrazka:
http://oi49.tinypic.com/1180rw4.jpg
Czy da się to wymienić?
W wolnej chwili zrobię zdjęcie jak to dokładnie wygląda.
- Jakiego oleju najlepiej używać oraz ile powinienem wlać? Jeśli chodzi o wagę to ważę 65 kg.
Tak więc proszę o wytłumaczenie od A do Z jak dobrze zrobić serwis oraz w oświecić mnie co do pytań które zadałem wyżej. Pomocne byłyby również jakieś zdjęcia czy opisywanie procesu na podstawie budowy widelca z obrazka wyżej. Proszę też o uwzględnienie tego na co trzeba szczególnie uważać. Liczę na miły odzew i pomoc.
Dzięki i pozdro! : )
Ad1. Spuść jeszcze powietrze z komór. Żeby wyjąć bebechy to musisz też odkręcić śruby na dole. Ja bym najpierw odkręcił jeden korek u góry, zlałbym olej, a następnie zrobił bym to samo z drugą stroną. Potem odkręciłbym śruby na dole i wyjąłbym bebechy. Następnym krokiem bedzie rozdzielenie goleni górnych od dolnych.
Ad2. Jeżeli amor faktycznie cieknie i wymaga zmiany uszczelek to nie raczę tego tego robić osobie, która dopiero zaczyna swoją zabawę z serwisowaniem amorów ponieważ można uszkodzić gniazdo uszczelki lub nawet ślizgi, jeśli jednak zdecydujesz się to zrobić to poszukaj filmu instruktażowego lub jakiejkolwiek instrukcji - możesz użyć śrubokręta płaskiego ale musisz być wtedy bardzo ostrożny.
Co do samych uszczelek:
http://allegro.pl/uszczelniacze-ari-38x ... 74417.html
Te powinny być dobre, ale to same olejowe, kurzowych nie ma w zestawie.
Ad3. Ułamałeś gwint czy element pokrętła wystający z amora ? Twój plik nie działa więc nie mogę sprawdzić tej części.
Ad2. Jeżeli amor faktycznie cieknie i wymaga zmiany uszczelek to nie raczę tego tego robić osobie, która dopiero zaczyna swoją zabawę z serwisowaniem amorów ponieważ można uszkodzić gniazdo uszczelki lub nawet ślizgi, jeśli jednak zdecydujesz się to zrobić to poszukaj filmu instruktażowego lub jakiejkolwiek instrukcji - możesz użyć śrubokręta płaskiego ale musisz być wtedy bardzo ostrożny.
Co do samych uszczelek:
http://allegro.pl/uszczelniacze-ari-38x ... 74417.html
Te powinny być dobre, ale to same olejowe, kurzowych nie ma w zestawie.
Ad3. Ułamałeś gwint czy element pokrętła wystający z amora ? Twój plik nie działa więc nie mogę sprawdzić tej części.
Amor nie cieknie, ale chyba troszkę się już poci, ponieważ po dniu jazdy lagi są nieco "wilgotne". Nie chce żeby gdzieś w uszczelkach zagnieździł się brud i zdarł mi anode z lag i dlatego między innymi chciałem wymienić uszczelki.
Jeśli chodzi o element który ułamałem to nie jest to czerwone pokrętło, ponieważ udało mi się je już zgubić i wtedy wystaje tam część z gwintem. Obrazek prze-upload'owałem także powinien już działać również w głównym wątku --> http://oi49.tinypic.com/1180rw4.jpg
Jest to dokładnie końcówka części nr 42 i tam jest miejsce na klucz płaski lub wchodzi na to czerwone pokrętło ( nr 28 ). Za mocno chciałem dokręcić i po prostu uksyło się i ułamało dlatego można kręcić tym tylko kombinerkami, ale i tak sprawia to trudność, bo lubią się obracać w trakcie także chciałbym to wymienić i dokupić pokrętło.
Jeśli chodzi o element który ułamałem to nie jest to czerwone pokrętło, ponieważ udało mi się je już zgubić i wtedy wystaje tam część z gwintem. Obrazek prze-upload'owałem także powinien już działać również w głównym wątku --> http://oi49.tinypic.com/1180rw4.jpg
Jest to dokładnie końcówka części nr 42 i tam jest miejsce na klucz płaski lub wchodzi na to czerwone pokrętło ( nr 28 ). Za mocno chciałem dokręcić i po prostu uksyło się i ułamało dlatego można kręcić tym tylko kombinerkami, ale i tak sprawia to trudność, bo lubią się obracać w trakcie także chciałbym to wymienić i dokupić pokrętło.
-
- Posty: 728
- Rejestracja: 15.12.2011 21:18:49
- Lokalizacja: Dębe Wielkie
- Kontakt:
Jak od RCV pasuje to posiadam tą część z tłumika kompresji. Dokładnie z 66 RCV 09 rok.
Jak coś to pisz na pw.
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/0ea ... 21cfa.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/4f5 ... 68a6e.html
Jak coś to pisz na pw.
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/0ea ... 21cfa.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/4f5 ... 68a6e.html
Specialized BIGHIT III +888RCV
http://www.dh-zone.com/forum/viewtopic.php?f=10&t=72997
http://www.dh-zone.com/forum/viewtopic.php?f=10&t=72997
damianksiazek9 pisze:Jak od RCV pasuje to posiadam tą część z tłumika kompresji. Dokładnie z 66 RCV 09 rok.
Jak coś to pisz na pw.
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/0ea ... 21cfa.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/4f5 ... 68a6e.html
Po pierwsze to nie jest giełda tak więc takie oferty to na PW.
Po drugie piszesz głupoty, bo tłumik rc3 nie ma nic wspolnego z rcv i to co sprzedajesz ni cholery nie podpasuje pod uszkodzony trzpień kompresji. jest on zrobiony z magnezu i jest grubości wykałaczki, tak więc cięzko coś z tym zrobić.
Do autora:
Uszczelki wymieniaj jak ciekną, wyjmij stare i przejdź się do okolicznego sklepu z czesciami do motocykli, ja kupowałem te uszczelki firmy ori ari czy coś takiego (niby najlepsze co mozna było znależć). Płaciłem chyba 38zł. I nie ma czegos takiego jak oryginał marzochi - oni nie produkuja sami uszczelek tylko zlecaja to innym firmom, tak wiec bez obaw mozesz szukac zamiennikow.
Jesli chodzi o serwis to ja zrobilbym to tak gdybym mial serwisowac te 66:
zdjac z roweru, wyczyścić dokładnie z blota (sterowke od srodka tez warto popłukać woda i przejechać jakas szczotka, bo tam zawsze sporo błota zostaje). Zdejmujesz regulacje kompresji od spodu, naprężenia z gory i korek powietrzny. Spuszczasz powietrze, odkręcasz zaczynając od spodu - tamtedy łatwiej wylać olej. Wylewasz ile się da, odkręcasz korki z góry. wyjmujesz tłumik, spreżynę, zdejmujesz dolne golenie, czyścisz dokładnie. Smarujesz uszczelki (wczesnej je wymieniajac jesli potrzeba) składasz w odwrotnej kolejności, skręcasz tłumiki od spodu, olej wlewasz od góry. Po wlaniu odpowiedniej ilości zakręcasz, czyścisz dokładnie, zakładasz do roweru i sprawdzasz podczas jazdy czy nie ma wycieków, czy pracuje całym skokiem, nie dobija i nie ma żadnych niechcianych zachowań.
Pamiętaj, że w tłumiku jest stary olej i wypadało by go z niego wycisnąć. Nie ma go dużo, ale może mieć wpływ na ilość po dolaniu nowego, przez co może nie pracować całym skokiem. To tak na wszelki wypadek dodaje.
Czyli nic nie da rady zrobić z tym trzpieniem kompresji?
W jaki sposób mogę usunąć całkowicie niechciany olej z tłumika?
Jakim najlepiej olejem zalewać amortyzator i ile około mam wlać jeżeli ważę 65 kg?
Które z tych uszczelek są kurzowo-olejowe?
http://allegro.pl/listing/listing.php?s ... gory-19059
Oraz jakiego smaru najlepiej używać do uszczelek?
W jaki sposób mogę usunąć całkowicie niechciany olej z tłumika?
Jakim najlepiej olejem zalewać amortyzator i ile około mam wlać jeżeli ważę 65 kg?
Które z tych uszczelek są kurzowo-olejowe?
http://allegro.pl/listing/listing.php?s ... gory-19059
Oraz jakiego smaru najlepiej używać do uszczelek?
http://www.pinkbike.com/photo/5640626/ ja tak u siebie naprawiłemLouis96 pisze: Czyli nic nie da rady zrobić z tym trzpieniem kompresji?
wyjąc tłumik i ściskać go i rozciągać, większość wyleci. możesz tez zrobć to w słoiku z olejem, wtedy wypełni się nowym olejem.Louis96 pisze:W jaki sposób mogę usunąć całkowicie niechciany olej z tłumika?
Ilość wg zaleceń producenta, ja zalewam zawsze od góry.Louis96 pisze:Jakim najlepiej olejem zalewać amortyzator i ile około mam wlać jeżeli ważę 65 kg?
Ja kupowałem do swojego takie coś, tylko nie pamiętam jaki wymiar był ten ostatni - coś między 9 a 11mm. Poszukaj na forum bo było pisane jakie uszczelki brac do marzo 38mm.Louis96 pisze:Które z tych uszczelek są kurzowo-olejowe?
http://allegro.pl/listing/listing.php?s ... gory-19059
http://allegro.pl/uszczelniacze-35x47x1 ... 34711.html
specjalny smar do uszczelek, ewentualnie smar bez bodajże litu, albo zwykła wazelina.Louis96 pisze:Oraz jakiego smaru najlepiej używać do uszczelek?
-
- Posty: 728
- Rejestracja: 15.12.2011 21:18:49
- Lokalizacja: Dębe Wielkie
- Kontakt:
Ja do 888 RCV leje Castrola Syntetycznego 5w i też jest OK
Specialized BIGHIT III +888RCV
http://www.dh-zone.com/forum/viewtopic.php?f=10&t=72997
http://www.dh-zone.com/forum/viewtopic.php?f=10&t=72997
Mam jeszcze pytanie odnośnie pompki do amortyzatora. Chciałem kupić do mojej (mam najzwyklejsza za ~25 zł) adapter, dokładnie ten:
http://sklep.gregorio.pl/pl/p/MARZOCCHI ... -pompki/52
Nie będzie problemu z napompowaniem taką zwykła pompką amortyzatora?
http://sklep.gregorio.pl/pl/p/MARZOCCHI ... -pompki/52
Nie będzie problemu z napompowaniem taką zwykła pompką amortyzatora?
-
- Posty: 728
- Rejestracja: 15.12.2011 21:18:49
- Lokalizacja: Dębe Wielkie
- Kontakt:
Taką zwykłą to lipa trochę bo bez ciśnieniomierza jest ;P Ale teoretycznie sie da
Oczywiście jak wentyl jest zewnętrzny bo jak schowany w korku to chyba nie założysz pompki.
Oczywiście jak wentyl jest zewnętrzny bo jak schowany w korku to chyba nie założysz pompki.
Specialized BIGHIT III +888RCV
http://www.dh-zone.com/forum/viewtopic.php?f=10&t=72997
http://www.dh-zone.com/forum/viewtopic.php?f=10&t=72997
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość