Karpiel Apocalypse
Junior T - nie wiem, poprostu kolesiowi jak on to powiedział "żal dupe ściska" że ktoś jeździ zajebistą furą po płaskim
mnie to wali czy ktoś skacze czy nie tylko dlatego że ma dobry sprzęt
tak przy okazji BLIND może on na tym nie jeździł wtedy jeszcze ostro bo może przesiadł się jakiś czas temu z innego roweru np. hardtail na fulla i co?
mnie to wali czy ktoś skacze czy nie tylko dlatego że ma dobry sprzęt
tak przy okazji BLIND może on na tym nie jeździł wtedy jeszcze ostro bo może przesiadł się jakiś czas temu z innego roweru np. hardtail na fulla i co?
Heh, ja nie ingeruje. Ale moim zdaniem nie ważne, czy ktoś jeździ na Arkusie, czy na Karpielu, tylko czy cokolwiek umie albo jak nie, to czy się stara, żeby się nowych rzeczy nauczyć.
KFP- spox, rozumiem, sam mam takich kumpli i też ich nie rozumiem.
KFP- spox, rozumiem, sam mam takich kumpli i też ich nie rozumiem.
Jazda jest prosta, nie dorabiajcie do niej ideologii...
-
- Posty: 1001
- Rejestracja: 06.05.2004 16:06:18
- Lokalizacja: KrK
- Kontakt:
Nie, wydaje mi sie, ze wg Blinda, to czlowiek jak posaida Karpiela to cala droge musi albo z czegos spadac, przez cos skakac, albo ciagnac na manualu i NIE MOZE sie zatrzymac ani nawet usiasc na siodelki na chwile bo wyjdzie na to, ze jest pozer i nic nie umie a ma taki fajny rower. Bohater nasz ów pewnie caly czas, nawet jadac po bulki do spozywczego cos dusi i nie pozwala ani sobie ani kozie odpoczac. Ech.
-
- Posty: 1001
- Rejestracja: 06.05.2004 16:06:18
- Lokalizacja: KrK
- Kontakt:
kurzy dokładnie tak jak mówisz ja równiez skakałem na crossie 92 kilo i nie miałem większych problemów nawet jestem skłonny powiedziec że skakało mi sie bardzo fajnie hopa na torze motocrossowym o długosci 20 m nie jest problemem maszyna jest niesamowicie stabilna jesli czegos zjebiesz to leci bardzo pewnie i przyjemnie
ale prawda jest taka ze mialem pod dupą 38Km i nie musiałem dymac na napędzie własnymi sialami
Jesli chodzi o rower to mój ważył jakies 25 kilo i spokojnie na dircie heelkickera robiłem jesli sie nie myle to w JIB-ie klijet daje fajne motywy na karpielu nie pamietam jak on sie tam zwał...
tak wiec waga moze i troche utrudnia jazde ALE ale jak sie postarasz wszystko da rade
ale prawda jest taka ze mialem pod dupą 38Km i nie musiałem dymac na napędzie własnymi sialami
Jesli chodzi o rower to mój ważył jakies 25 kilo i spokojnie na dircie heelkickera robiłem jesli sie nie myle to w JIB-ie klijet daje fajne motywy na karpielu nie pamietam jak on sie tam zwał...
tak wiec waga moze i troche utrudnia jazde ALE ale jak sie postarasz wszystko da rade
-
- Posty: 1001
- Rejestracja: 06.05.2004 16:06:18
- Lokalizacja: KrK
- Kontakt:
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość