Jadę z żona na urlop w Karkonosze do Szpindla. Oczywiście muszę zaliczyć tamtejszy bikepark

Żona też zabiera rower (ścieżkowca 120/120 mm skoku). Umiejętności ma rzekłbym przeciętne. "Enduro" po trójmiejskich lasach ogarnia. Czy jest możliwe, omijając wszystkie hopy, dropy itp itd, żeby zjechała czerwoną trasą FR? Tempo nieistotne bo będę na nią co jakiś odstęp czekał. Innymi słowy czy ta trasa jest przejezdna dla kobiety na takim rowerze? Wiem, że jest jeszcze jakiś touristic dh, ale z tego co wyczytałem to jedzie się tam w dużej mierze po asfalcie? Wiem, że pytanie głupie ale chce mieć spokojny urlop
