Przepalona tarcza.
Przepalona tarcza.
Powiedzcie mi, bo słyszałem kiedyś taką opinię, że przepalona tarcza (zmieniła kolor) hamuje gorzej od nowej. Jakoś ciężko mi znaleźć logiczne wytłumaczenie...
Z gówna bata nie ukręcisz.
z tego samego powodu-dla którego hartowanych elementów stalowych,nie powinno się przegrzewać ponownie. po prostu stal traci swoje właściwości- zwęglona powierzchnia robi się śliska i miękka. taka tarcza nie będzie już tak skuteczna.
na codach,saintach czy innych mocnych hamulcach nie odczujesz tego tak bardzo- ale na jakichś juicy,taka tarcza to tragedia.
nie wiem w jakim stanie jest twoja- być może jest tylko powierzchniowo przytarta,
Po jazdach w górach tarcze często wyglądają jak spalone,jednak póżniej przy spokojnej jeżdzie i hamowaniu bez przegrzewania,tarcze odzyskują swój naturalny kolor. wydaje się że idzie to dotrzeć w jakimś stopniu. niektóre natomiast są tak przepalone że i szlifowanie papierem ściernym nic nie da.
na codach,saintach czy innych mocnych hamulcach nie odczujesz tego tak bardzo- ale na jakichś juicy,taka tarcza to tragedia.
nie wiem w jakim stanie jest twoja- być może jest tylko powierzchniowo przytarta,
Po jazdach w górach tarcze często wyglądają jak spalone,jednak póżniej przy spokojnej jeżdzie i hamowaniu bez przegrzewania,tarcze odzyskują swój naturalny kolor. wydaje się że idzie to dotrzeć w jakimś stopniu. niektóre natomiast są tak przepalone że i szlifowanie papierem ściernym nic nie da.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości