Siemanko wszystkim. Mam taką sprawę że wystawiłem ramę na Allegro i Pinkbiku tam też dałem link do aukcji z Allegro. Napisał do mnie dzisiaj jakiś człek tak się zwie na mailu: West Promise, taką oto wiadomość:
interested in buying.How long have you owned it?? what's your actual price for it?
Popisałem z gościem, widział zdjęcia i stan, co dodaję ile chcę i odpisał:
Ok,good..I'm quite satisfied with the condition and price. I will be paying the PayPal charges from my account and i will be paying directly into your PayPal account without any delay, and i hope you have a PayPal account. If you have one already, just send me the address to send it to, which is the email address you use for it or you can send me a PayPal money request, so once i receive the details i will go ahead with the payment through PayPal and then i will contact my shipping company after you get the payment. I will need your home address for the Picked Up by the Shipping Company
Trochę się boję czy to nie znów jakiś wkręt jak to kiedyś bylo i czy sprzedawać czy też nie.
Jeśli to nie tajemnica to co sprzedajesz? Masz paypala? Raczej wszystko wygląda ok, sprawdź czy typ nie jest na pinku od dzisiaj, czy ma jakieś zdjęcia, czy pisał komentarze, ogólnie czy konto wygląda na spamowo botowe czy jest używane. płatności przez paypala są raczej bezpieczne, dwa razy musiałem się tam "sądzić", raz o zakupiony przeze mnie amortyzator za coś około 600zł - ewidentny wał, pieniądze odzyskane, drugi raz o 1400zł, wysyłałem do Irlandii amortyzator i typ robił problemy, nie wierzył mi, że na fotach zapakowanego amortyzatora w folie i pudła tam na pewno jest amortyzator, tu też odzyskane.
Tak więc nie ma co podchodzić do tego sceptycznie, paypal jest raczej ogarniety.
Ogólnie to sprzedaję ramę z damperem i resztą szpejów. Właśnie muszę ogarnąć jego pinka czekam aż poda mi link i zobaczę. Mam paypala dlatego w sumie zdecydowałem się na możliwość sprzedaży gdzieś poza granicę. Chciałem zaczerpnąć też troszkę wiedzy o paypalu bo jako tako jeszcze go nie użyłem na poważnie. Ale się nie boję, warto czasami być otwartym na nowe opcje. Ogólnie GgG dzięki za info i pomoc ! (:
Napisz mu, że płatność tylko za pomocą paypal. Nie wierz przypadkiem jeśli typ Ci powie że zapłacił i prześle Tobie jakieś potwierdzenie płatności. Kasa musi się znaleźć na Twoim koncie i powinno to nastąpić błyskawicznie. Dopóki kasy nie będziesz miał na koncie nie wysyłaj ramy.
Miałem kilka przypadków prób botowych i to mi na 99% wygląda na wał, więc bądź czujny.
Miałem to samo. Gość niby wpłaca kase na Twoj PayPal, ale zostanie odblokowana jak Ty wpłacisz np 400 Euro żeby potwierdzić transakcję... a konto ma gdzieś w afryce;)
Olej to;)
To nawet nie są Boty, wszystko robi człowiek - a nie program. Mi nawet groził FBI jak mu pocisnąłem...
Sprzedawałem kiedyś xboxa na allegro , aż nagle ktoś z Afryki napisał mi na maila , że chętnie kupi xklocka.To podałem dane do przelewu , jakieś mi tam dziwne maile poprzychodziły niby z jego banku , tylko musiałem najpierw zrobić przelew chyba na 50 euro i potem jego bank mial mi zwrócić te 50 euro plus kase za xboxa.Wydało mi się to podejrzane i olałem całą sprawe.
GgG pisze:Zawsze można zagrać na zadadzie "ooo mieszkasz w mieście xx, mam rodzine kilka km obok, wyślę ramę do nich i odbierzesz osobiście".
Gorzej jak się zgodzi :P
"Wiesz co, rozchorowali się i nie ma opcji. Narka" xD Chcesz kogoś spławić to szczególnie trudne to nie jest. Może nie w podany przeze mnie sposób, ale GgG napisał ciekawe rozwiązanie
Big Hit + 888 RC 2004r.
Big Hit + 66 RC 2005r.
Fondriest Status-X 1996r.
Przecież jak dostaniesz kasę na paypala to w czym problem?
Tylko prawdziwego paypala, a nie jakiś syf.
Sam tak robię, tylko na zagranicznych serwisach aukcyjnych, i nigdzie problemu z tym nie ma ;D
W tym że kupujący może założyć sprawę sprzedawcy zaraz po wysłaniu paczki i wtedy hajs jest blokowany do chwili wyjasnienia sytuacji. To nie działa tak że wyciągasz konta i znikasz.
Sorry że dopiero teraz odpisuję ale sprawa wygląda tak, że niby dostanę kasę na paypal'a jak przeleję najpierw kasę za przesyłkę bodajże 250€ więc sprawę olałem... A ziomek jest z Holandii, niby.