nabijanie misek sterow na rame
nabijanie misek sterow na rame
jak to jest z tym nabijaniem? przekopalem internety w poszukiwaniu info, jedni mowia ze trzeba specjalne narzedzia, inni ze mlotek i deska dadza rade.
i glowna sprawa ktora mnie nurtuje, czy trzeba smarowac smarem miedzy rame a miski zanim je nabije na rame? rzucilo mi sie gdzies w oczy, ze powinno sie smarowac ŁT43 miedzy miski a rame przed nabiciem i tak samo z widelcem zanim nabije sie na niego pierscien czy jak to sie tam zwie.
jak to jest z tymi smarami?
i glowna sprawa ktora mnie nurtuje, czy trzeba smarowac smarem miedzy rame a miski zanim je nabije na rame? rzucilo mi sie gdzies w oczy, ze powinno sie smarowac ŁT43 miedzy miski a rame przed nabiciem i tak samo z widelcem zanim nabije sie na niego pierscien czy jak to sie tam zwie.
jak to jest z tymi smarami?
-
- Posty: 742
- Rejestracja: 18.04.2007 19:24:19
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Wiesz z nabijaniem sterów młotkiem różnie to bywa
Trzeba bardzo uważać aby płaszczyzna "dobijania" ściskania była idealnie równoległa bo będziesz mógł rozbić miskę w elipsę
Osobiście proponował bym ci zrobić sobie ściskacz który w sklepie metalowym wyniesie może z 5 zł
Ogólnie zasada jest taka ze należy kupić rdzeń śruby najlepiej ponad 250mm, dwie nakrętki i parę podkładek o zwiększającej się średnicy. Po ułożeniu kaskadowo podkładek i wsadzeniu wewnątrz misek (może być też kawałek 2 listew drewnianych) i skręcaniu będziesz miał ten sam efekt co przy przy skręcaniu półką tylko ze możesz sobie na spokojnie skręcać bez obaw że wyrwiesz gwiazdkę bądź zniszczysz jakiś gwint i dociśniesz do końca, a nie za jakiś czas będziesz musiał redukować luz aż miski odpowiednio najdą na swoje miejsce
Ja osobiście polecam aby posmarować smarem miski przy montażu
Trzeba bardzo uważać aby płaszczyzna "dobijania" ściskania była idealnie równoległa bo będziesz mógł rozbić miskę w elipsę
Osobiście proponował bym ci zrobić sobie ściskacz który w sklepie metalowym wyniesie może z 5 zł
Ogólnie zasada jest taka ze należy kupić rdzeń śruby najlepiej ponad 250mm, dwie nakrętki i parę podkładek o zwiększającej się średnicy. Po ułożeniu kaskadowo podkładek i wsadzeniu wewnątrz misek (może być też kawałek 2 listew drewnianych) i skręcaniu będziesz miał ten sam efekt co przy przy skręcaniu półką tylko ze możesz sobie na spokojnie skręcać bez obaw że wyrwiesz gwiazdkę bądź zniszczysz jakiś gwint i dociśniesz do końca, a nie za jakiś czas będziesz musiał redukować luz aż miski odpowiednio najdą na swoje miejsce
Ja osobiście polecam aby posmarować smarem miski przy montażu
Re:
żeby łatwiej się wbiły to raz, a dwa by się nie zapiekły w ramie (stery bywają stalowe albo z innego alu niż rama, i to może spowodować późniejsze "zapieczenie" się sterów i problemy przy ewentualnym wybijaniu).shiremux pisze:no tak, poslizg, tylko po co poslizg miedzy czesciami ktore wg. mnie teoretycznie powinny sie nie ruszac?
Poza tym ja preferuje mały młotek, dobrą deskę, kładziesz drugą część główki na płaskim i jedziesz - sam tak 2 tygodnie temu nabijałem nówki stery do nowej ramy i poszło bez problemów - tylko trzeba to robić z rozwagą.
Re:
Amen.jasiek_krk pisze:nabijanie sterów młotkiem to barbarzyńska robota .
Zdecydowanie lepiej dla ramy zrobić to tak jak pisze Stefanfd czy GgG.
-Nagwintowany pręt (kupisz w metalowym lub np:OBI)
-Dwie duże podkładki i dwie nakrętki.
Masz w ten sposób proste ale skuteczne urządzenie do wprasowania a nie do barbarzyńskiego wbijania misek w ramę.
Smar jakikolwiek nawet od bidy olej jadalny (troszeczkę).
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości