pierwszy dh do 3000

shangmel
Posty: 2
Rejestracja: 28.08.2014 15:42:31
Kontakt:

pierwszy dh do 3000

Post autor: shangmel »

jak w temacie, chcę zacząć swoją przygodę w downhillu. ale bez rowerka to raczej nie zacznę :D.
interesował by mnie rowerek do około 3000 tyś (posiadam już amortyzator rockshox arygle 302 i hamulec shimano deore) więc jeżeli znalazł by się ktoś kto podesłał by linki z wszystkimi potrzebnymi częściami kompatybilnymi z tym amorkiem do tych 3000 tyś z których powstał by rowerek który nadaje się do jazdy zarówno "po mieście" jak i w terenie (mówiąc teren mam na myśli las, dirt park, górskie szlaki itp).
Z góry mówię że miał by to być rower bardziej z naciskiem na downhill, czyli fajnie by było mieć jakąś dobrą amortyzowaną ramę w przystępnej cenie i to chyba tyle w temacie, z góry dzięki za wszelkie udzielone rady :)
Ronnin
Posty: 350
Rejestracja: 16.08.2013 12:57:25
Kontakt:

Post autor: Ronnin »

Po pierwsze, ciężko będzie złożyć rower na amortyzowanej ramie w tym budżecie. Jeśli to ma być rama do dh to sama używana rama zje większość budżetu a musisz mieć jeszcze dość dobre koła itp.... Składaj sztywniaka.
Po drugie klasyczny błąd myślowy na początku więc powiem po raz kolejny...
NIE MA ROWERÓW UNIWERSALNYCH!
Ty chcesz rower do wszystkiego a tak się nie da. Rowerem do DH po płaskim się jezdzi jak motocyklem z pedałami czyli beznadziejnie.
shangmel
Posty: 2
Rejestracja: 28.08.2014 15:42:31
Kontakt:

Post autor: shangmel »

mówiąc "po mieście" miałem na myśli dojechanie z punktu A do punktu B, w moim przypadku jazda po mieście to będzie jakieś 2 km tygodniowo asfaltem, rama może być używana, a części nie muszą być z pierwszej półki, to będzie 1 rower do downhillu, a budżet 3000 zł najniższym nie jest, uwzględniając, fakt posiadania amorka i hampla tylniego napewno uda się złożyć coś za te 3000 tyś
Kamil-DH
Posty: 18
Rejestracja: 15.07.2014 17:47:18
Kontakt:

Post autor: Kamil-DH »

A jaki masz amorek i ten hebel ?
©Kamil-DH
Wierzbek
Posty: 9
Rejestracja: 22.08.2014 09:47:00
Kontakt:

Re:

Post autor: Wierzbek »

Kamil-DH pisze:A jaki masz amorek i ten hebel ?
Napisał: (posiadam już amortyzator rockshox arygle 302 i hamulec shimano deore)
nowy
immortal-like-a-god
Posty: 42
Rejestracja: 16.06.2014 17:42:44
Kontakt:

Post autor: immortal-like-a-god »

Argyle do dj, street ale nie do DH tak więc budowę roweru zaczynasz z jednym hamulcem.
Kwiat126p
Posty: 423
Rejestracja: 22.12.2012 15:01:46
Kontakt:

Post autor: Kwiat126p »

no to sprzeda Argyle i będzie mial amorek do DH. Jeju...Można zlożyć coś w tym budżecie polując nao kazje np. Sam wynegocjowałem konę stinky za 800 zł z damperem w perfekt stanie dhx 3, boxxer np. taki:
http://allegro.pl/boxxer-race-mostek-de ... 14575.html
łyso?? A będzie jeszcze łysiej.
Heble Deorki za 350 zł komplet, kiera 100 zł sunline albo spank używka, siodełko 90 zł WTB, korbe sam kupilem Deore HTII za 5 dych+suport 5 dych i zębatke slx 5 dych, łańcuch i kaseta jakieś tańsze(nowe) to 80 zł, uzywana Sora 60 zł, dętki 24 zł, opony Magic marry 120 zł komplet, piasty 160 zł uzywane maszynówki novatec + np BOP czteromaszynowy(ja taki kupilem), napinacz 60 zł używka dartmoor, tarcze po 60-70 zł sztuka czyli jakieś 120 zł powiedzmy albo używki za smieszne grosze typu 180/203 mm, obrecze Dart Raider (ja kupilem Mammothy za 50 zł komplet), pedały 80zl Darta, gripy 40 zł, szprychy 70 zł i nara :) Ile to wyszło bo nie słyszę? Ok 2800 zł? Fulla nie złoży...A no i manetka za 60 zł powiedzmy jakakolwiek na 8 biegow. Normalnie umrę z głodu bo rower do DH taki drogi :)
immortal-like-a-god
Posty: 42
Rejestracja: 16.06.2014 17:42:44
Kontakt:

Post autor: immortal-like-a-god »

Odpowiedz mi na jedno pytanie czy ceny podane powyżej zawierają koszty transportu, bo jeżeli kupujesz coś spoza miejsca zamieszkania to chyba nie jedziesz odebrać towaru osobiście na hulajnodze, więc należy pamiętać i mieć to na uwadze że kupując drobną pierdołę za grosze też musisz zapłacić za jej przesłanie i cena rośnie.

Druga kwestia to w jakim stanie były te okazje ?
Kwiat126p
Posty: 423
Rejestracja: 22.12.2012 15:01:46
Kontakt:

Post autor: Kwiat126p »

oho wiedziałem że znajdzie sie taki co będzie chciał mnie zażyć ale myslałem że pojdzie w strone "ej ale to nie jest karbonowy trek wiec nie nadaje sie do DH" :) Poszło w stronę przesyłek - nie spodziewałem się tego. No i w stronę "jaki stan" - odpowiem prosto - bardzo dobry jesli o stan techniczny chodzi a jesli o wizualny też b. dobry lub dobry(odpryski, rysy wiadomo jak jest). Nie że te czesci zluzowane, krzywe były czy popękane. Ale zauważ że podałem kilka nowych czesci w cenach sklepowych gdzie mozesz sam iść nozkami tup-tup i kupić(gripy, manetki, tarcze, opony, suport, hamulce, pedały ,szprychy, siodełko, dętki). Reszta jesli o ceny przesylek chodzi zmieści sie chyba w 200 zł czy sie mylę? A to by oznaczalo że za ok 3 tys. da radę coś takiego złożyć. Tylko że ja śledzą codziennie od czerwca aukcje i bylo sporo ciekawych ofert, co do niektorych żałuję że sie nie zdecydowałem. Zwykle też negocjuję. Czasem 100 czasem i 200 zł udało się przyoszczędzić dzieki temu. Ostatni przyklad jest taki ze w koncu kupilem 888 rcv z 2010 roku używany rok (widać) stan niemal idealny poza 3-4 odpryskami za 8 stów. Wynegocjowalem jeszcze bezczelnie z 9 na 8 stów a można go teraz opchnać spokojnie za 1100(ile razy tak robiłem :) i jeszcze dalo sie pojeździć i zarobić). Teraz np. Vivida r2c z 2014 masz za mniej niż 5 stow na aukcjach...Był Revox Pro za 400 czy 350 zł świeży(pozedl na nast. dzień). Jest tego trochę.Trzeba szukać, czekać i umić. Jak ma ktoś czas to może złożyć rower za 3 tys.
SegatiV
Posty: 3016
Rejestracja: 08.09.2005 14:43:17
Lokalizacja: Bytom
Kontakt:

Post autor: SegatiV »

Ja poskładałem rower na używanych częściach w ciągu miesiąca w cenie ok 4k pln za całość, mega budżetowo, ale nie mam obaw co do stanu i przeznaczenia sprzętu. Więc w ch*, mega budżetowo i z czasem - już prawie koniec sezony - spokojnie poskładasz coś fajnego, a i te 1k pln więcej do konkretnej maszyny się uda uzbierać.
rafal.zwdh
Posty: 470
Rejestracja: 26.12.2012 22:26:42
Lokalizacja: Ślęża/Sobótka
Kontakt:

Post autor: rafal.zwdh »

Możesz czekać na okazje, ale raczej nikt listy linków teraz Ci nie wrzuci, zwaszcza ze okazje nie trwają cały czas.

Mi udało się złożyć zjazdóweczkę za 3000zł, na ramie GT DHI i Boxxerem '09 i 6wayem.
Mam go prawie 3 lata i jak na razie z części wymieniłem tylko rolki napinacza, przerzutkę, kasetę i łańcuch.

Jak nie chce Ci się czekać na okazje i nie wiesz co kupić to może kup używkę na allegro.

http://allegro.pl/rower-santa-cruz-v10- ... 35087.html
Czemu to takie tanie?

Gdyby nie to że mam już rower i nie mam hajsu, to sam bym wziął tą sante.
Ronnin
Posty: 350
Rejestracja: 16.08.2013 12:57:25
Kontakt:

Re:

Post autor: Ronnin »

Kwiat126p pisze:no to sprzeda Argyle i będzie mial amorek do DH. Jeju...Można zlożyć coś w tym budżecie polując nao kazje np. Sam wynegocjowałem konę stinky za 800 zł z damperem w perfekt stanie dhx 3, boxxer np. taki:
http://allegro.pl/boxxer-race-mostek-de ... 14575.html
łyso?? A będzie jeszcze łysiej.
Heble Deorki za 350 zł komplet, kiera 100 zł sunline albo spank używka, siodełko 90 zł WTB, korbe sam kupilem Deore HTII za 5 dych+suport 5 dych i zębatke slx 5 dych, łańcuch i kaseta jakieś tańsze(nowe) to 80 zł, uzywana Sora 60 zł, dętki 24 zł, opony Magic marry 120 zł komplet, piasty 160 zł uzywane maszynówki novatec + np BOP czteromaszynowy(ja taki kupilem), napinacz 60 zł używka dartmoor, tarcze po 60-70 zł sztuka czyli jakieś 120 zł powiedzmy albo używki za smieszne grosze typu 180/203 mm, obrecze Dart Raider (ja kupilem Mammothy za 50 zł komplet), pedały 80zl Darta, gripy 40 zł, szprychy 70 zł i nara :) Ile to wyszło bo nie słyszę? Ok 2800 zł? Fulla nie złoży...A no i manetka za 60 zł powiedzmy jakakolwiek na 8 biegow. Normalnie umrę z głodu bo rower do DH taki drogi :)
Nie powiedziałem że się nie da tylko że będzie ciężko.
Ta twoja wizja ok ale pare nieścisłości.
Deorki nowe 350 na pewno nie, jeśli już to używki. Korba Deore do DH, średnio, no ale niech będzie.... Używany napęd odpada, zbyt ważna rzecz, 80 za nowy to badziew z plasteliny. Piasty używane na maszynach za 160 komplet ? Rzadka rzadkość tak samo jak napinacz za 60 zł. Nie mówiąc o tym że piasty będą raczej z przeznaczeniem do XC.
Da się ale to nie są okazje które czekają na co dzień na alledrogo. Rama za 800 z damperem to też nie jest rzecz na pstryknięcie palców.
Sam tak składam rowery i wiem że się da tylko wiesz... To trzeba być minimalnie oblatanym w temacie ;)
Jaca
Posty: 2526
Rejestracja: 19.04.2004 08:16:22
Lokalizacja: Tychy
Kontakt:

Post autor: Jaca »

kup cały rower, na allegro jest tego trochę. wyjdzie taniej i szybciej
rafal.zwdh
Posty: 470
Rejestracja: 26.12.2012 22:26:42
Lokalizacja: Ślęża/Sobótka
Kontakt:

Post autor: rafal.zwdh »

Dokładnie, bo raz że trzeba się znać, a dwa że trzeba cierpliwości, swój składałem przez 9 miesięcy
Kwiat126p
Posty: 423
Rejestracja: 22.12.2012 15:01:46
Kontakt:

Post autor: Kwiat126p »

kto ci powiedział że JA mam piasty do XC? Ten kilogramowy Bop Coaster na 4 maszynach + Novatec 20 mm to XC?(bo o tym mowilem podajac wycene przykladowych czesci) :) obie kupilem za ok 8 dych sztuka z olx, pamiętam. Bez luzów, wszystko gładko, bębenek też ok, nie wiem co tam jeszcze mozna powiedziec...Raz widziałem rower Dh full za 2 tys na niezłych częściach typu 888, Avid Juicy 7, Da Bomb Moab, 5th element itd ale nie wiem czy byly w tak dobrym stanie jak twierdzil sprzedający. Chcialem od niego ramę wyszarpać ale nie chciał. Oczywiście jeszcze mialem ze 2 przygody z uzywkami(za spore pieniadze) że byly gwinty zajechane itd ale odeslalem i zwrot kasy był.
immortal-like-a-god
Posty: 42
Rejestracja: 16.06.2014 17:42:44
Kontakt:

Post autor: immortal-like-a-god »

Ja nie mówię że się nie da bo dwa lata temu albo trzy lata temu kupiłem zarąbisty set: przerzutkę X-0 blackbox-carbon krótki wózek do tego manetkę trigger X-0 carbon i do tego kasetę SLX 11-28 i łańcuch ażurowy KMC wszystko w stanie idealnym za 550zł z przesyłką

Więc da się ale to jest loteria chyba że ogarniasz całą sieć jak w matrixie i wyłapujesz momentalnie dobre oferty, sprawę komplikuje kwestia wiedzy, co warto kupić a co lepiej odpuścić.

A tak jeszcze dodam że już niedługo będzie zima misie zasną w zimowy sen a rowerzyści znudzeni brakiem podstawowej w ich życiu rozrywki w końcu zaczną picować swoje maszyny, uzbrojeni w zestawy narzędzi i oczytani (strona Sheldona Browna i inne takie tam różne fora) mianowicie będzie: sprzedawanie i kupowanie części "second hand" a w sklepach wyprzedaże czyli robienie na półkach miejsce na świeżynkę.

Więc ja bym się wstrzymał z budowaniem budżetowego roweru teraz, czasu nie ma co marnować tylko już można chłonąć wiedzę techniczną jak to wszystko do kupy poskładać i co więcej... pozostaje czekać cierpliwie na te "okazje"
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 1 gość