Prosta kwestia - ubezpieczenie

Charon777
Posty: 64
Rejestracja: 04.06.2014 15:20:17
Kontakt:

Prosta kwestia - ubezpieczenie

Post autor: Charon777 »

Słuchajcie,

Jako, że nasze sprzęty są trochę bardziej narażone na kradzieże czy "okaleczenia", a na moim kochanym bydgoskim osiedlu niejednokrotnie przywłaszczano sobie rowery (jak np. mojemu koledze 4 razy, z czego jeden rower dwukrotnie. Po odnalezieniu przez policję po tyg. zwinęli mu go jeszcze raz), chciałem się dowiedzieć gdzie, jeśli w ogóle, ubezpieczacie swoje rowery? Fakt, jest mnóstwo ofert, ale z reguły dotyczą wypadków i urazów rzeczy lub ludzi, którzy z nami się zderzyli. Mi chodzi o najprostsze ubezpieczenie roweru od kradzieży z piwnicy. Fakt, mam alarm, ale często, gęsto i tak nie ma nikogo w domu, więc nic mi wtedy po nim. Jakieś sugestie, rady?

Pozdro!
...:::Memento Mori:::...
SegatiV
Posty: 3016
Rejestracja: 08.09.2005 14:43:17
Lokalizacja: Bytom
Kontakt:

Post autor: SegatiV »

http://lmgtfy.com/?q=gdzie+ubezpieczy%C ... zie%C5%BCy

Było wielokrotnie omawiane na forum.Moja rada? Nie daj się okraść.
Charon777
Posty: 64
Rejestracja: 04.06.2014 15:20:17
Kontakt:

Post autor: Charon777 »

wiem jak to się robi i szukałem, to nie jest szczyt umiejętności, ale wolałem zasięgnąć opinii innych, którzy może już mają. Jak się SegatiV domyślasz, warta nie napisze na swojej stronie o swoich wadach, a ktoś na forum powie z jakimi sytuacjami można się liczyć ;)
...:::Memento Mori:::...
Kwiat126p
Posty: 423
Rejestracja: 22.12.2012 15:01:46
Kontakt:

Post autor: Kwiat126p »

w toruniu na bydgoskim osiedlu gosciowi kradną? No nie możliwe! :D Rada jest jedna - przeprowadzic sie zdala od tego robactwa. Zawsze beda tam kraść 10x czesciej niz w innej okolicy. To osiedle nalezy zbuzyc i tych dresow zutylizować.
Spaced
moderator
Posty: 16953
Rejestracja: 22.08.2007 23:16:31
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Spaced »

Bydgoskie osiedle w toruniu? nie rozumiem. Jedno co rozumiem to kup dobre drzwi i trzymaj rower w mieszkaniu
Charon777
Posty: 64
Rejestracja: 04.06.2014 15:20:17
Kontakt:

Post autor: Charon777 »

ja też nie czaję bydgoskiego osiedla w toruniu ;p czyli jak rozumiem, nikt nie ubezpiecza sprzętów?
...:::Memento Mori:::...
M-M-M-N
Posty: 102
Rejestracja: 08.09.2014 08:44:39
Kontakt:

Post autor: M-M-M-N »

Wydaje mi się, że tak jak ze wszystkim = połowa ubezpiecza / połowa nie :wink:
Natomiast ja wszystkie swoje dotychczasowe rowery trzymam w domu = owszem mało wygodne bo trochę "zawadza" ale tylko jak się długo nie jeździ :wink:

Najprostsze - sznurek :wink:
Można przywiązać jeden koniec do roweru ,a drugi do dużego palca u stopy :wink:

Natomiast jeżeli ktoś nie wie, to zdradzę za darmo, że:
Najlepszym przyjacielem człowieka oraz stróżem jest pies !
Wystarczy:
1 - nabyć / adoptować czworonoga
2 - jego kojec / materac kładziemy przy rowerze
3 - my śpimy spokojnie = nasz pupil czuwa

I wtedy "jak by co" to "Pan lepkie rączki" ma problem 8)

Możemy też przyzwyczaić psiaka aby biegł sobie obok nas podczas jazdy ,a wtedy nasz mobilny bodyguard zajmie się ewentualnym "chętnym" na nasz rower ,gdyż czuwa w pobliżu i zareaguje :wink:

A i psiak będzie miał ciekawszy dzień :wink:

Ot i cała tajemnica :wink:
Puncu
Posty: 2263
Rejestracja: 03.11.2010 13:59:47
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re:

Post autor: Puncu »

M-M-M-N pisze:Wydaje mi się [..]
Masz rację, wydaje Ci się.


Najbezpieczniej jest trzymać rower w mieszkaniu. Jeżeli nie wiesz gdzie to poszukaj tematu "Gdzie trzymacie rowery" czy jakoś tak.

A co do kradzieży spod sklepu czy innych miejsc, najlepszym rozwiązaniem jest dupa na siodełku i nie kuś losu zostawiając go nawet zapiętego.
Big Hit + 888 RC 2004r.
Big Hit + 66 RC 2005r.
Fondriest Status-X 1996r.
M-M-M-N
Posty: 102
Rejestracja: 08.09.2014 08:44:39
Kontakt:

Post autor: M-M-M-N »

Post przez Puncu » 19.09.2014 17:57:55

M-M-M-N napisał(a):"Wydaje mi się [..]"


Masz rację, wydaje Ci się.
Owszem - wydaje mi się ,a raczej wydawało :wink:

I owszem najbezpieczniej jest gdy nie daje się możliwości kradzieży ale czasem - może też miałeś taką sytuację - trzeba choć na "chwilkę" przypiąć bo nie można wejść do jakiegoś miejsca z rowerem :wink:
Puncu
Posty: 2263
Rejestracja: 03.11.2010 13:59:47
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Puncu »

To nie jadę tam rowerem! Albo biorę inny. Jak potrzebuje kupić coś do picia to jadę do kiosku...

Samochód też nie zostawiacie otwartego z kluczykami w środku żeby tylko na chwilkę gdzieś coś.
Big Hit + 888 RC 2004r.
Big Hit + 66 RC 2005r.
Fondriest Status-X 1996r.
M-M-M-N
Posty: 102
Rejestracja: 08.09.2014 08:44:39
Kontakt:

Post autor: M-M-M-N »

Post przez Puncu » 19.09.2014 18:56:05
To nie jadę tam rowerem! Albo biorę inny.
Puncu - to o jakich rowerach jest mowa bo coś mi się wydaje, że chyba nie zrozumiałem teraz aluzji ? :roll:

Rower którym poruszam się na mieście to tak jak pisałem 7letni salamander i czasem go przypinam ale z tego co teraz mowa to .......
to - nie wiem czy was zrozumiałem - ktoś tu myśli o przypięciu jakiegoś porządnego np. enduro bądź kolarzówki gdzieś w mieście ?

Bo jeżeli tak to zgadzam się , "za cholerę" bym nie zostawił :wink:
Kwiat126p
Posty: 423
Rejestracja: 22.12.2012 15:01:46
Kontakt:

Post autor: Kwiat126p »

ja też nie czaję bydgoskeigo osiedla w toruniu ale taką nosi nazwę ta dzielnica "bydgoskie osiedle" u mnie w Toruniu :) i uchodzi za złodziejskie. Tak w ramach wyjaśnienia mojej wypowiedzi.
KubaLa
moderator
Posty: 3729
Rejestracja: 10.03.2010 15:51:17
Lokalizacja: ŁDZ/Gdynia
Kontakt:

Post autor: KubaLa »

Dobrze, że nie Radomskie ;D
Z gówna bata nie ukręcisz.
Charon777
Posty: 64
Rejestracja: 04.06.2014 15:20:17
Kontakt:

Post autor: Charon777 »

Mówiąc "na moim ukochanym bydgoskim osiedlu" miałem na myśli, że w Bydgoszczy na jednym z osiedli - tu patrz - tatrzańskie ;p
...:::Memento Mori:::...
przemek121
Posty: 2
Rejestracja: 29.10.2014 07:52:46
Kontakt:

Post autor: przemek121 »

Moim znajomym już nie raz ukradli rower... złodzieje nie śpią! stwierdziłem,że to chyba cud, że mój rower jeszcze jest w moim posiadaniu i z przezorności wykupiłem ubezpieczenie Twój Bezpieczny rower z firmy MySafety ze względu właśnie na kradzież :)
rafal.zwdh
Posty: 470
Rejestracja: 26.12.2012 22:26:42
Lokalizacja: Ślęża/Sobótka
Kontakt:

Post autor: rafal.zwdh »

A ja słyszałem, ze MySafety to oszuści naciągacze i spamerzy...
SegatiV
Posty: 3016
Rejestracja: 08.09.2005 14:43:17
Lokalizacja: Bytom
Kontakt:

Post autor: SegatiV »

Też słyszałem, że to spamerzy i, że w swoich szeregach mają przemków... przypadek? Nie sądzę.
muras
Posty: 662
Rejestracja: 26.02.2006 18:19:38
Lokalizacja: Toruń
Kontakt:

Re:

Post autor: muras »

Kwiat126p pisze:ja też nie czaję bydgoskeigo osiedla w toruniu ale taką nosi nazwę ta dzielnica "bydgoskie osiedle" u mnie w Toruniu :) i uchodzi za złodziejskie. Tak w ramach wyjaśnienia mojej wypowiedzi.
W Toruniu, Bydgoskie to mamy nie osiedle a przedmieście; to taki szczegół.
A żeby nie offtopować: Jedyna bezpiecznym miejscem na trzymanie roweru jest dom. Przyjmij za zasadę i wyrób w sobie nawyk że roweru nigdy i pod żadnym pozorem nie zostawiasz przypiętego/ bez opieki. Nawet "na chwilę". Odradzam też uczestnictwo w policyjnych akcjach znakowania rowerów. Więcej z tego powodu problemów niż potencjalnych korzyści.
Bogumil
Posty: 474
Rejestracja: 25.11.2013 19:08:19
Kontakt:

Post autor: Bogumil »

Nie rozumiem jak można zostawiać rower do DH pod sklepem, w tym kraju to szczyt nieodpowiedzialności.
Dresy nie rozumieją że rowery tego typu nie nadają się na kradzież więc jak zobaczą fajny rower pod sklepem to skorzystają z okazji bo wydaje im się że to zwykły rower wart 500 zł którego nikt nie będzie szukał.
Po za tym rower taki służy do latania a nie do jeżdżenia n zakupy. :P
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 1 gość