
Przebudowa Giant Reign 2 2012
Mam dylemat między ZEE RD-M640 SS FR 36T a X9 Type 2, Wszyscy chwalą ZEE ale jak to jest z wytrzymałością samej przerzutki ? Mam teraz x7 i nie narzekam, lubię jego twardą prace i jestem zadowolony z manetki x5. Przerzutka nie raz dostała strzała i nic jej nie było
. Teraz zastanawiam się nad Zee + manetka Zee SL M640 czy wybrać x9 Type 2 + manetka x7. Różnica w cenie obydwu zestawów nie jest duża. Parę złotych więcej wyjdzie mnie przy opcji srama.

Najlepiej się przejechać na takich zestawach i zdecydować co lepiej pasuje. Każdy ma inne preferencje odnośnie pracy czy rozwiązań w przerzutkach, więc trzeba samemu zadecydować.
Pracować dobrze będzie jedna jak i druga.
Co prawda słyszałem o dość mało wytrzymałym sprzęgiełku w Zee, ale tylko słyszałem więc nie twierdzę że to faktyczna przypadłość.
Przerzutki Shimano mają też inaczej wykonane wejście linki, więc linka i pancerz muszą być kilka centymetrów dłuższe.
Najlepiej poszukaj w okolicy kogoś na takich zestawach i potestuj. Bierz który Ci bardziej przypadnie do gustu
Pracować dobrze będzie jedna jak i druga.
Co prawda słyszałem o dość mało wytrzymałym sprzęgiełku w Zee, ale tylko słyszałem więc nie twierdzę że to faktyczna przypadłość.
Przerzutki Shimano mają też inaczej wykonane wejście linki, więc linka i pancerz muszą być kilka centymetrów dłuższe.
Najlepiej poszukaj w okolicy kogoś na takich zestawach i potestuj. Bierz który Ci bardziej przypadnie do gustu

-
- Posty: 83
- Rejestracja: 10.07.2008 18:29:29
- Lokalizacja: Kalwaria Zebrzydowska/kraków
- Kontakt:
Re: Przebudowa Giant Reign 2 2012
Frango w kasecie wierciłeś nity, czy ciąłeś między poszczególnymi zębatami piłką normalnie?
Pozdro
Panowie, mam ostatnie pytanie, bo praktycznie rower jest już skompletowany, ale... uparłem się na napinacz a teraz trochę wątpię w jego sens... mam przerzutkę Sram X9 Type 2 i zębatkę bez NW - Dartmoor Totem 36T.
Ludzie podają że przerzutka ze sprzęgłem nie wymaga napinacza, a co gdy takowy napinacz zamontuje bo posiadam mocowanie i napinacz ? (nie chce go montować bo mogę jeszcze zwrócić)
Czy siły naciągu powodowane przez sprzęgło przerzutki + napinacz spowodują bałagan? Nie chciałbym aby się coś urwało/ pogięło.
Czy w ogolę jest to chory pomysł z tym napinaczem i zastosować zębatkę z narrow-wide + prowadnica z góry, lub rockring ?
Pogoda taka że muszę to szybko ogarnać
Pozdrawiam !
Ludzie podają że przerzutka ze sprzęgłem nie wymaga napinacza, a co gdy takowy napinacz zamontuje bo posiadam mocowanie i napinacz ? (nie chce go montować bo mogę jeszcze zwrócić)
Czy siły naciągu powodowane przez sprzęgło przerzutki + napinacz spowodują bałagan? Nie chciałbym aby się coś urwało/ pogięło.
Czy w ogolę jest to chory pomysł z tym napinaczem i zastosować zębatkę z narrow-wide + prowadnica z góry, lub rockring ?
Pogoda taka że muszę to szybko ogarnać
Pozdrawiam !

Nie obawiaj się tego.
Teraz każda przerzutka zjazdowa ma sprzęgło, a w 99% rowerów zobaczysz jeszcze napinacz.
Jeśli nie masz zębatki NW, to nie radzę rezygnować z napinacza.
Skoro masz już wszystkie części do napędu, to po co wydawać kolejne pieniądze na zębatkę NW, prowadnicę i rockring/taco?
Keep it simple
Teraz każda przerzutka zjazdowa ma sprzęgło, a w 99% rowerów zobaczysz jeszcze napinacz.
Jeśli nie masz zębatki NW, to nie radzę rezygnować z napinacza.
Skoro masz już wszystkie części do napędu, to po co wydawać kolejne pieniądze na zębatkę NW, prowadnicę i rockring/taco?
Keep it simple

pozdro
frango
frango
Re:
Robię rozeznanie bo jeszcze mogę odkręcić temat - jeszcze dziewiczą zębatkę odsprzedać, a napinacz zwrócić,frango pisze:Nie obawiaj się tego.
Teraz każda przerzutka zjazdowa ma sprzęgło, a w 99% rowerów zobaczysz jeszcze napinacz.
Jeśli nie masz zębatki NW, to nie radzę rezygnować z napinacza.
Skoro masz już wszystkie części do napędu, to po co wydawać kolejne pieniądze na zębatkę NW, prowadnicę i rockring/taco?
Keep it simple
Ale skoro nic nie nawyrabiam to chyba pozostanę przy opcji z napinaczem, bo nawet wagowo raczej wielkiej różnicy nie będzie, no chyba że zamiast rockringu dam tylko górną prowadnicę, ale nie jestem zboczeńcem wagowym.
koledzy dobrze piszą, nie rezygnuj z napinacza, bo sama przerzutka ze sprzęgłem (mowa tutaj o X9) nie uchroni cię przed spadaniem łańcucha, z mojego doświadczenia wynika że jadąc po dużych nierównościach głównie jakieś większe kamienie czy skały, gdzie potrafi nieźle potrząsnąć rowerem łańcuch tak czy siak potrafi zlecieć, szczególnie jeśli przednie blaty to zwykłe zębatki, być może żeby łańcuch nie spadał trzeba by zastosować przedni blat Srama X-Sycn stosowanego w napędach 1-10, 1-11. Zębatka ma szersze zęby przez co łańcuch ma na niej ciaśniej siedzieć, jednakże nie jest kompatybilna z wszystkimi łańcuchami ale to tylko teoria a jak jest w rzeczywistości to musiałby się wypowiedzieć ktoś kto jeździ na takim zestawie.bzyk87 pisze:uparłem się na napinacz a teraz trochę wątpię w jego sens...
Ja założyłem napinacz i pozbyłem się tym samym problemu spadającego łańcucha.
ja osobiście poczułem różnicę. Od kiedy tylko pamiętam, czyli z 8 lat, jeżdżę z napinaczem. Po zdjęciu podczas mocnego kopnięcia w korbę zaraz po wejściu na rower poczułem że jest mniej oporów i zdecydowanie ciszej. Ja jeżdżę w mało wymagającym terenie rowerem "do it all", czasem robie 60km, czasem coś polatam, i domyślam się, że nie wrócę do napinacza. Ale... każdy ma inny styl jazdy i niektórym może nie starczyć NW + sprzęgło 
P.S. Zębatkę Hello MTB kupisz za stówkę (http://hellomtb.pl/)
także jak uznasz, że nie jeździsz w tak mocno hardkorowym terenie by łańcuch fruwał gdzie chce, to możesz się pokusić 

P.S. Zębatkę Hello MTB kupisz za stówkę (http://hellomtb.pl/)


Jednak zostanę póki co przy opcji napinacza, dokończę założoną koncepcję. Jeśli będzie mi przeszkadzał, to z czasem zmienię zębatkę na NW.
A tak z innej beczki, zużyła mi się klamka od tylnego hamulca i szukam teraz czegoś mocnego i zarazem mało problematycznego. Na razie wymienię tył, a z czasem i przód.
Zastanawiam się nad nowszymi generacjami Elixira, bo widzę że jest łatwy dostęp do części zamiennych.
Warto zawracać sobie głowę starą generacją Code 05 czy 07 ? Ponoć siła zwala z siodła
A tak z innej beczki, zużyła mi się klamka od tylnego hamulca i szukam teraz czegoś mocnego i zarazem mało problematycznego. Na razie wymienię tył, a z czasem i przód.
Zastanawiam się nad nowszymi generacjami Elixira, bo widzę że jest łatwy dostęp do części zamiennych.
Warto zawracać sobie głowę starą generacją Code 05 czy 07 ? Ponoć siła zwala z siodła

Re:
a ja posiadam Hopebzyk87 pisze:Czyli bardziej patrzeć na Shimano, Hope, Hayes ? Podobają mi się Hope wycinane CNCA jak z ich serwisem ? Szkoda że nie można kupić osobno ;/

Ponoć XT 785 są niezłe i bardzo polecane, a komplet można mieć za ~580zł na allegro (bez tarcz).
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości