WOW!!!

adm · Post autor: **adm** » 11.05.2004 14:38:01

Łojezu, ludziska, jakąmiałem wczoraj podnietkę... NIe skaczę zbyt długo, a co zrobiłem... :D
Skskaliśmy sobie na takiej hopce (chyba, bo rozróżniam tyle: skocznia, hopa, drop). Ustawialiśmy z kumplami kamienie nad którymi skakaliśmy. W pewnym momencie kolega zaproponował... Że się podemną położy! I skoczyłem... Podnietka była równa :D

Deathwitch · Post autor: **Deathwitch** » 11.05.2004 14:48:47

Ekhm.

Deathwitch · Post autor: **Deathwitch** » 11.05.2004 14:49:36

Chociaz w sumie. Jesli Cie to podnieca...

zbiq · Post autor: **zbiq** » 11.05.2004 14:53:09

podnieca cie przelatywanie kolegi? (nad nim oczywiscie:D ) :P

Kuba z Wrocka · Post autor: **Kuba z Wrocka** » 11.05.2004 15:06:57

Super super <looooooooooooool>. Mozna to jakos nazwac. Proponuje friendofilizm (od ang. friend - przyjaciel, kolega). Super, najzabawniejsza dzisiaj rzecz jaką slyszalem, jeszcze raz - super

bartec · Post autor: **bartec** » 11.05.2004 17:07:47

a kolega lezal na brzuchu czy na plecach? bo nie wiadomo czy to nazwac frontfriend jump czy backfriend jump

agressor · Post autor: **agressor** » 11.05.2004 17:19:00

a nie spuściłes sie w locie na kolege ?? :/

dendżi · Post autor: **dendżi** » 11.05.2004 17:21:42

ojoj kolega sie kladzie ty skaczesz i cie to podnieca hmmm a byles w krakowie pod wawelem ostatnio ???

nie zebym mial cos pzreciwko homo ale ja sie nie chwale ze jestem podniecony kiedy lezy kobieta pode mną
:P:P:P:P:P:P:P

slayerek · Post autor: **slayerek** » 11.05.2004 17:25:12

<hahaha> o boze........ <sciana> <cegla> :)))))

Dex · Post autor: **Dex** » 11.05.2004 17:45:51

no jego by to nie podnieciło jakby wyłapał kołem po ryju :D

Goldi · Post autor: **Goldi** » 11.05.2004 18:00:08

Hehe przeleciał kolege mozna i tak.

adm · Post autor: **adm** » 11.05.2004 19:04:40

ożesz wy zboczeńce... Wszystko się wam tak kojarzy?? A tak przy okazji, bartec, on leżał na plecach.
Nie wiem jak wy, ale ja swoich kolegów nie przelatuję. :P

<<MASA>> · Post autor: **<<MASA>>** » 11.05.2004 19:45:14

I co spuściłeś mu sie na twarz jak już go przeleciałeś ???
Ja nigdy nie próbowałem przelecieć kolegi

Wiedzmin · Post autor: **Wiedzmin** » 11.05.2004 19:55:04

hmm zaprzeczasz samemu sobie, to mi pod schizofrenie pasuje

Cosmos · Post autor: **Cosmos** » 11.05.2004 20:02:13

kwestia zajawki...

Deathwitch · Post autor: **Deathwitch** » 11.05.2004 20:19:22

Ja ostatnio przelecialem dziewczyne! I tez lezala na plecach :D

shadown · Post autor: **shadown** » 11.05.2004 20:23:07

Bez komentarza

shaman · Post autor: **shaman** » 11.05.2004 20:34:43

ekhm... podsumujmy... fakty...

kolega Ci zaproponował...

przeleciałeś go...

podnieciło cie to...

i co... oczekiwałeś że ci brawo beda bili? :]

Krzywy · Post autor: **Krzywy** » 11.05.2004 23:55:33

no tak :)
ale tak serio nie ujmujac tego z slowa ze 'przelecialem' kolege to fajna zajawka jest (bynjamnije to mnie nie podnieca - raczej mobilizje) jak sie humpel za wybiciem polozy i trzeba za nim doleciec... inaczej sie ma go na sumieniu :D fajnie jest ale strach czasem... a nuz widelec :|

FORUM DH-zone.com

WOW!!!

WOW!!!

Kto jest online