Przemyslenia powalonego czleka...
Marnosc- Czasami bywa tak... Ja mam choooojowa akcje- podoba mi sie dziewczyna, widze ja prawie codziennie (szkola), ale brak mi odwagi zeby podejsc- troche mnie to wkurwia i zawsze jak ja widze to mnie to meczy- swiadomosc, ze moge ja miec. Wiem, ze to tylko moja wina, ale nie wiem co zrobic, aby zmienic ta sytuacje- licze na nie wiem co... Inna sytuacja- 2 lata gimnazjum- 0 kumpli, 0 zainteresowan i taka wegetacja przed kompem. Tez zalamnie, spora utrata miesni/ sprawnosci itp.
-
- Posty: 3577
- Rejestracja: 19.04.2004 13:31:00
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
wd 40 wiem co mowisz ostatnio sie zjaralem celem nabrania troche odwagi ale zabraklo a pil w szkole nie bede bo to widac odrazu :D ale jakos mi sie nie udalo :( ... wy mowicie kasy brak a coja mam powiedziec ? kolejny amor polamamy 700 zl w bloto po jednym miesiacu jazdy :/ i takie tam badziewne sytuacje :) ale sie nie poddaje trzeba walczyc ze zla passa
http://przemooo.pinkbike.com/album/photos/
nom racja... ale wd 40 znasz mojaj sytuacje bo czesto gadamy... i nie bylo tak zle jak jest dzisiaj... wczoraj byl polmetek mojego liceum i przesadzilem z faffu i to bardzo... zobaczylem jak sie przytula moja byla ktoa caly czas kocham z jakims fagasem...potem mnie omijala a potem poszla gadac z Legozzem... nie musze mowiec jak mnie to napedzilo:( ale teraz skasowalem gg poczte wszystko i poprosilem ja zebysmy sobei przerwe w znajomosci walneli...ciekawe ile wytrzymam...
Powiem Ci budka, ze nieciekawie- nie znam calej sytuacji i znac nie chce, ale zamykanie sie przed swiatem to najgorsze co moze byc- ja tak mialem wlasnie przez te 2 lata w gim.- ktos sie kiedys zaczal nabijac ze mnie (taki chory wiek) a ja z moja wrazliwa dusza zamknalem sie i za chooooja nie moglem z takiego dola wyjsc. Wiecie, ze rower mnie wyciagnal z tej bezsensownej sytuacji??? Wiec Budka- skladaj szybko rower, oszczedzaj na fajach i szybko wrocisz do noramlanosci!!!
-
- Posty: 6082
- Rejestracja: 19.04.2004 08:21:44
- Lokalizacja: Jelenia Góra
- Kontakt:
Dlatwego ja zyje dniem...
W wiekszosci przypadkow mam wszystko w dupie, troche to czasem zawodzi ( vide panna ) ale na ogol udaje mi sie byc happy.
Co prawda odejscie mojej bylej przerwalo olewanie wszystkiego jak leci.
Martwi mnie tez buda , kiepsko idzie ;/
W wiekszosci przypadkow mam wszystko w dupie, troche to czasem zawodzi ( vide panna ) ale na ogol udaje mi sie byc happy.
Co prawda odejscie mojej bylej przerwalo olewanie wszystkiego jak leci.
Martwi mnie tez buda , kiepsko idzie ;/
www.street-roulette.pl | www.ovb.pl | www.rowerowy.com
-
- Posty: 651
- Rejestracja: 19.04.2004 14:23:55
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Wcale nie jest powiedziane, że ciągle dając kiedyś coś dostaniesz...
A moze sytuacja ma podloze we wczesnych latach twojego zycie gdy byles jeszcze w HOW Ranczo, no a ja do tej pory woze sie ze Stanica. Gdy ty czytales Ksiege Hioba, ja bylem na andrzejko-mikolajkach i bardzo sobie chwale ten wyjazd. Na dlugo nie zapomne spiewania i grania na gitarce w max kilkanascie osob i tej jednej slicznej (wolnej) dziewczyny :-))) No i wiadomo co dalej :-))) i tak ladnie sie usmiecha... i tak fajnie patrzylismy sobie w oczy... nie tak jak normalnie tylko wlasnie tak... cudownie
Pozdrawiam i zycze tego samego co mnie spotkalo
A moze sytuacja ma podloze we wczesnych latach twojego zycie gdy byles jeszcze w HOW Ranczo, no a ja do tej pory woze sie ze Stanica. Gdy ty czytales Ksiege Hioba, ja bylem na andrzejko-mikolajkach i bardzo sobie chwale ten wyjazd. Na dlugo nie zapomne spiewania i grania na gitarce w max kilkanascie osob i tej jednej slicznej (wolnej) dziewczyny :-))) No i wiadomo co dalej :-))) i tak ladnie sie usmiecha... i tak fajnie patrzylismy sobie w oczy... nie tak jak normalnie tylko wlasnie tak... cudownie
Pozdrawiam i zycze tego samego co mnie spotkalo
Z matki obcej; krew jego dawne bohatery,
A imię jego będzie czterdzieści i cztery.
A imię jego będzie czterdzieści i cztery.
najgorsze to jest to ze im jestes starszy tym wiecej napotykasz na swojej drodze problemow!
niektorym nastolatkom sie tylko wydaje ze maja problem bo bedzie mial klasowke z histori a nasteopnego dnia z biologi :/
ja majac 23 lata nawet niewiedzialem jeszcze 2,3 lata temu ze tak bedzie ciezko jak teraz :((( z praca ciezko,studia skonczylem to chyba jedyny plus tego roku, z dziewczyna ciezko itd....takie zycie
ps:dlatego....pale jointy i chodze na imprezy regularnie w poatek i sobote a do tego rower i od razu mam usmiechnieta buzie :D
niektorym nastolatkom sie tylko wydaje ze maja problem bo bedzie mial klasowke z histori a nasteopnego dnia z biologi :/
ja majac 23 lata nawet niewiedzialem jeszcze 2,3 lata temu ze tak bedzie ciezko jak teraz :((( z praca ciezko,studia skonczylem to chyba jedyny plus tego roku, z dziewczyna ciezko itd....takie zycie
ps:dlatego....pale jointy i chodze na imprezy regularnie w poatek i sobote a do tego rower i od razu mam usmiechnieta buzie :D
http://www.pinkbike.com/modules/photo/?op=view&image=443970
-
- Posty: 3577
- Rejestracja: 19.04.2004 13:31:00
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości