Przestroga!!
[quote="za0_DR/FR"]Igiplus wszyto było idealnie na styk. Żadnych kombinacji ze spręzynkami. Było oryginalne sprężynki rst kupione w cylkoturze i do tego po jednym 4cm MCU zielonym na goleń.
Szopen co do gwinót to mogli by robić takie jak są np w suntoyrach. Miałem doczynienie z tymi amorkami i z korkami nie miałem problemów a gwint jest większy niż w rst o ale za to połamałem dolne lagi (no nie tyle co ja a co mój przedni hamulec ;]). A co do RST dystrybutor zgodził sie poktyć koszty lecznia które nie są zbyt wilkie ale zawsze coś.[/quote]
Miałeś fart a dystrybutor zachował się bardzo ok. Naprwde. Nie słuchaj pieprzenia "pozwij ich" bo nic z tego nie bedzie. Ciesz sie, ze masz oko i bedziesz widział. Kasa nie jest w takich wypadkach nawjazniejsza. Poza tym KTO WIE GDZIE I ZA ILE W WAW KTOS DORABIA TAKIE KORKI?
To nie jest taki prosty wbrew pozorom regulator. Przeca zeby to wyciąc i spasowac to trzeba się postarać. Ja widzialem kiedys kolesia z opaskami metalowymi naookoło korków i jezeli taka by rozerwało to znaczy ze koles i tak tego nie przeżył. Proste rozwiazania sa najlepsze - zakładasz dwie opaski i masz wzgledny spokoj. Poza tym - ludzie jak omega sla kosztuje 350 zeta co wy kurfa chcecie od tego widelca ? ( sam mam taki a wczesniej miałem Delte Tl - znczy mam nadal )
Gdyby nie rst to nie mielibyscie zadnego amora i choj pojecia o takim sprzecie.
Reasumujac: kupujesz rst, masz odrobine pojecia to zakladasz opaski metalowe zanim ci wypierdla korki i koniec. Masz kase kupujesz w pelni metalowy amor albo sobie strugaszkorki metalowe ( nadal czekam gdzie w Waw - ja moge miec bez regualcji twardosci - tylko czekam kto mi powie gdzie i za ile )
koniec :>
PS Ciesz sie, ze masz oko, bedziesz widział, cokolwiek kasy dostaniesz i koniec. Usiadź na chwile to zdasz sobie sprawę jakie miałeś szczęscie. Lepiej niż w lotka.
Szopen co do gwinót to mogli by robić takie jak są np w suntoyrach. Miałem doczynienie z tymi amorkami i z korkami nie miałem problemów a gwint jest większy niż w rst o ale za to połamałem dolne lagi (no nie tyle co ja a co mój przedni hamulec ;]). A co do RST dystrybutor zgodził sie poktyć koszty lecznia które nie są zbyt wilkie ale zawsze coś.[/quote]
Miałeś fart a dystrybutor zachował się bardzo ok. Naprwde. Nie słuchaj pieprzenia "pozwij ich" bo nic z tego nie bedzie. Ciesz sie, ze masz oko i bedziesz widział. Kasa nie jest w takich wypadkach nawjazniejsza. Poza tym KTO WIE GDZIE I ZA ILE W WAW KTOS DORABIA TAKIE KORKI?
To nie jest taki prosty wbrew pozorom regulator. Przeca zeby to wyciąc i spasowac to trzeba się postarać. Ja widzialem kiedys kolesia z opaskami metalowymi naookoło korków i jezeli taka by rozerwało to znaczy ze koles i tak tego nie przeżył. Proste rozwiazania sa najlepsze - zakładasz dwie opaski i masz wzgledny spokoj. Poza tym - ludzie jak omega sla kosztuje 350 zeta co wy kurfa chcecie od tego widelca ? ( sam mam taki a wczesniej miałem Delte Tl - znczy mam nadal )
Gdyby nie rst to nie mielibyscie zadnego amora i choj pojecia o takim sprzecie.
Reasumujac: kupujesz rst, masz odrobine pojecia to zakladasz opaski metalowe zanim ci wypierdla korki i koniec. Masz kase kupujesz w pelni metalowy amor albo sobie strugaszkorki metalowe ( nadal czekam gdzie w Waw - ja moge miec bez regualcji twardosci - tylko czekam kto mi powie gdzie i za ile )
koniec :>
PS Ciesz sie, ze masz oko, bedziesz widział, cokolwiek kasy dostaniesz i koniec. Usiadź na chwile to zdasz sobie sprawę jakie miałeś szczęscie. Lepiej niż w lotka.
Enduro Rider. http://tinyurl.com/5alos
Paul_ems korek leciał z owiele więkasza siła niż 4m/s (mój ojciec to liczył maniak fizyki i takich inny pierdół wyprowadziłjakies swoej wzory itp). Bo wypadku z widocznych rzeczy został siniak zmieniajcy kolorki jak tęcza. A co do oka to nie za dobrze na nie widze ale to kwestia czasu tak mówiła okulistka. No ale muszę przyjmować kosmiczne dawki antybiotyków i minimalne dawki sterydów. Nie mówie jusz po potwornych bólach głowy jak oko zacznie pulsować. "Kiedyś" tak sobie siadłem i myślałem jak by to było gdyby to się inaczej potoczyło i gorzej się skończyło, okulista powiedziała ze miałem szczęście ze oko się w ostatniej chwili zamknęło i cała siła poszła w powieke, bo starch pomyśleć co by było gdyby sie nie zamknęło - zamiast oka korek RST ;]. Jak mi to powiedzieli głupi zawsze ma szczęście.
Dam dupy za gar zimnej zupy....
współczuje stary... dobrze, że to się tylko tak skończyło... w starym authorze do xc mam gile - teraz pierońsko się boje:/ dopóki nie dorobie metalowych korków, będę jeździł wszędzie na freeride'ówce... RST to chłam jakich mało - kiedyś w rowerku do streetu miałem rsteka i gdy lądowałem z głupiego murku (wys 1,2 m) zgieły się golenie i puściły śruby w koronie - zablokowało amor i miałem otb na beton - na szczęście nic sobie nie złamałem... syf straszny, RST oszczędza na wszystkim - używanie tego jest według mnie jak jazda bez kasku, albo ochraniaczy na kolana.
-
- Posty: 63
- Rejestracja: 25.12.2004 12:13:03
- Lokalizacja: tOmaSzoF LubelSski
- Kontakt:
-
- Posty: 517
- Rejestracja: 25.09.2004 10:23:25
- Lokalizacja: Reda
- Kontakt:
u nas qmplowi wywalil w klate korek jak "skoczył":] z krawężnika. Sprężyny na 3 pietrze:P. Mam 381 i wyciąłem se blaszke którą wwaliłem pod ślizg na rurze sterowej, przynajmniej czuje sie bezpiecznie:D napewno mi sie nic nie stanie:P. Tak wogle to wywaliły kiedyś komuś korki z marcocha albo manitou albo rs??
Ej mi wywalił korek z Sunoturze kiedyś (on nawet nie był gwintowany) i w RST pokrętło o regulacji twardości (Aerosa AET). W Suntourze nawet nie było gwintów-korek był wciśnięty. Nawet nie wiem kiedy go wywaliło. A w RST.....uwaga uwaga uwaga!!!...Zjechałem z krawężnika!!! Pokrętło wyskoczyło z małą siła, więc nic sie nie stało, nawet mnie nie trafiło. Położyłem na to lache. Bo te pokrętło i tak nie działało (****** ścierwo) i jeździłem dalej. Pojechałem na żwirownie i skoczyłem z 80cm skarpy na piach to mi wyjebało jakieś plastiki i tylkosłyszałem świst obok ucha.Wtedy sie wkurwiłem od razu na miejscu zadzwoniłem do sklepu w którym kupiłem. Ojebałem ich i wysłałem do naprawy. Moge jeszcze dodać jedną opinie na temat RST: W mojej Aerosie był kardridż na powietrze. Nie miałem pompki więc pompowałem sprężarką (max. ciśnienie 30 atmosfer).
Wchodziło do amora tak mało powietrza, że nie odczuwałem prawie wogule różnicy. Natomiast tą samą sprężarką pompowałem RS Pilot XC mojej qmpeli i było wszystko okej. Jeszcze jedno zastrzeżenie do amorków RST! Wszędzie pisze 89mm skoku. Jak zmierzyłem to mi wyszło równo 81mm. Co tu dużo mówić. RST JEST DO DUPY!!! Suntour jeszcze ujdzie bo miałem XCP75 101mm skoku i było cacy wszystko!!! Teraz mam Bombera Z1 Wedge i nie boje sie o nic, bo wiem że w Bolonii mają chłopaki łeb na karku. Ale zapłacić za jakość też trzeba!!! A opza tym ogromne wyrazy współczucia, że akurat ciebie to dotknęło...mogło dotknąć jakiegoś ***** co w RST pracuje...takiego szefa np. Jakby dostał w migdał to by mu sie odechciało puszczać pułapke i chłam na świat. Marzocchi i tylko to!!!
ogromny pozdROWER dla użytkowników RST (niech Bóg ma was na "oku")
Jeszcze większy pozdKUTAS dla RST
Wchodziło do amora tak mało powietrza, że nie odczuwałem prawie wogule różnicy. Natomiast tą samą sprężarką pompowałem RS Pilot XC mojej qmpeli i było wszystko okej. Jeszcze jedno zastrzeżenie do amorków RST! Wszędzie pisze 89mm skoku. Jak zmierzyłem to mi wyszło równo 81mm. Co tu dużo mówić. RST JEST DO DUPY!!! Suntour jeszcze ujdzie bo miałem XCP75 101mm skoku i było cacy wszystko!!! Teraz mam Bombera Z1 Wedge i nie boje sie o nic, bo wiem że w Bolonii mają chłopaki łeb na karku. Ale zapłacić za jakość też trzeba!!! A opza tym ogromne wyrazy współczucia, że akurat ciebie to dotknęło...mogło dotknąć jakiegoś ***** co w RST pracuje...takiego szefa np. Jakby dostał w migdał to by mu sie odechciało puszczać pułapke i chłam na świat. Marzocchi i tylko to!!!
ogromny pozdROWER dla użytkowników RST (niech Bóg ma was na "oku")
Jeszcze większy pozdKUTAS dla RST
GG: 3435208 |||
http://www.pinkbike.com/photo/1003501/
http://www.pinkbike.com/photo/1003501/
-
- Posty: 48
- Rejestracja: 02.01.2005 19:08:46
- Lokalizacja: Andrychów
- Kontakt:
stary qrwa strasznie ci wspólczuję!!!
Była taka sprawa kiedyś,że w fordzie poduszka powietrzna wybuchła i panienka zajebiste odszkodowanie dostała bo ma paraliż do końca życia!
Może ty powinieneś się dowiedzieć czy za amor od firmy też możesz dostać!!!
Była taka sprawa kiedyś,że w fordzie poduszka powietrzna wybuchła i panienka zajebiste odszkodowanie dostała bo ma paraliż do końca życia!
Może ty powinieneś się dowiedzieć czy za amor od firmy też możesz dostać!!!
www.cykloza.pl
ave na przetrwanie | amen
http://www.pinkbike.com/photo/2300621/
ave na przetrwanie | amen
http://www.pinkbike.com/photo/2300621/
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 1 gość