Ipo zawodach...
Ipo zawodach...
właśnie wracam z zawoduw 4 cross w gdyni... było zajebiście tylo odwołano zawody bo deszcz napierdalał , bo diś zimna zośka... gdyby nie ten deszcz to było by całkiem fajnie. zapraszam wszystkich co brali udział lub byli tylko popatrzeć o swój komentarz...
walić podpisy
mi się podobało. oprucz przecinania trasy przez zawodnikuw wracających na start, lub kibicuw Naczo latał i starał się wszystko utrzymać w cuglach żeby się ludzie nie porozłazili... piątka z plusem. mam tylko taką propozycję na na stępny raz , a mianowicie wprowadzenie oznakowania trasy flagami (jak w motocrossie) zielona flaga(wolno jechać)a żułta ( uwaga kraksa) niebieska mniej obowiązująca a właściwie wcale ( dublowany jesteś) proponuje bo mam doświadczenie w motocrossie a wogule to w organizowaniu takich imprez i muwie, to ułatwia życie i jeszcze jeden problem z przcinaniem trasy trzeba wymuśleć koniecznie jakieś obejście ludzie kturzy jadą się wkurwiają a to jest niepotrzebne na zawodach (jakby co to pomoge w następnych zawodach)trzeba by wyciąć pare drzewek i gra a że dzisiaj lało jak z ***** to dla zawodnikuw by się przydał jakiś wyciąg( moi kolesie wykorzystują kuada to durzo pomaga)a tera osobiste pytanie do naczo, czemu wybrałeś nr.13 ??????????????????????????????
walić podpisy
Elo. Kurde....straszny pech z tą pogoda w tym sezonie. Jak dla mnie to zupełnie nieudany wyjazd - 800km, żeby zjechać kilka razy w błocie. Szkoda że pogoda wszystko popsuła, wielki szacunek dla HCFR za przygotowanie tak fajnego toru w tak krótkim czasie - na sucho na pewno jest 100 razy lepszy.
Ja odpuściłem sobie start, bo nie lubię jeździć na siłę, a ta jazda nie dawała mi niestety żadnej przyjemności :(((.
Ja odpuściłem sobie start, bo nie lubię jeździć na siłę, a ta jazda nie dawała mi niestety żadnej przyjemności :(((.
http://img134.imageshack.us/img134/3203/1ffbb5e0ac.jpg
-
- Posty: 849
- Rejestracja: 01.05.2004 18:51:06
- Lokalizacja: Planeta Ziemia
- Kontakt:
-
- Posty: 849
- Rejestracja: 01.05.2004 18:51:06
- Lokalizacja: Planeta Ziemia
- Kontakt:
Ludzie dzięki, ciesze sie że wam się podobało. Numer 13 biore na zawody bo mam beke z tych wszystkich przesądów, a jak cos sie spieprzy to jest na co zwalić:P. Zawody szły na straszny żywioł bo mieliśmy tylko tydzień żeby przebudować Lodowiec i zabrakło czasu na organizacje. Zawody miał komentować DH Złom, ale Pawelcowi coś wypadło i nie mógł przyjechać, Rudy wpadł tylko na chwilkę... a ja mam słabo gadane :P. Dzięki dla całej ekipy HCFR, dla wszystkich co pomagali no i dla was co byliście oczywiście:D
Może następne zawody na jesień - DH, ale cii
Może następne zawody na jesień - DH, ale cii
no ja o 7.00 rano w sobote byłem na torze i do 10.30 zdązyłem się najeździć na całym torze, bardzo bardzo fajny. Mimo tej pogody wogole klima była spoko.
Nocleg z piątku na sobote na hali gosir-u to juz wogole odjazd i polewka całą noc :-) Pozdro dla ludzi z dużego materaca do skoku w zwyż (o ile sie nie myle to paprykarze i epicentrum.. i ktoś jeszcze chyba) 'Sieeeedźźźźiiii' :-)
Szkoda że ominął mnie wypad w piątek wieczorem na miasto, ale wypakowywałem dopiero rowery z fury. Polonez i Naczo się ponoć kąpali w morzu bo widziałem na fotkach jak nago lataliście po plarzy :-) Fajnie fajnie respekt bo było +5*C
Mimo pogody było zajebiozo i dzieki dla organizatorów, Nacza który biegał dól-góra od samego rana do końca zawodów (a tak koło 11.00 wejść na góre nie było łatwo - błotko konkretne)
Do zobaczenia na następnych zawodach
Nocleg z piątku na sobote na hali gosir-u to juz wogole odjazd i polewka całą noc :-) Pozdro dla ludzi z dużego materaca do skoku w zwyż (o ile sie nie myle to paprykarze i epicentrum.. i ktoś jeszcze chyba) 'Sieeeedźźźźiiii' :-)
Szkoda że ominął mnie wypad w piątek wieczorem na miasto, ale wypakowywałem dopiero rowery z fury. Polonez i Naczo się ponoć kąpali w morzu bo widziałem na fotkach jak nago lataliście po plarzy :-) Fajnie fajnie respekt bo było +5*C
Mimo pogody było zajebiozo i dzieki dla organizatorów, Nacza który biegał dól-góra od samego rana do końca zawodów (a tak koło 11.00 wejść na góre nie było łatwo - błotko konkretne)
Do zobaczenia na następnych zawodach
http://jacuch.prv.pl
Relacja jest już na www.hcfr.pl doszły pierwsze foty z before i after party. Jeszcze raz dzięki, że tak się wam podobało :] czysta przyjemność czytać te wasze posty... Może na jesień walniemy DH
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości