montser vs 888

MaxDamageDA
Posty: 6082
Rejestracja: 19.04.2004 08:21:44
Lokalizacja: Jelenia Góra
Kontakt:

Post autor: MaxDamageDA »

Nie sram tylko mowie prawde, niech wiedza co mysle , dobrze wiesz o co chodzi... nie rzucaj sie bo cie nikom znowu wyjebie
www.street-roulette.pl | www.ovb.pl | www.rowerowy.com
Inur
Posty: 1985
Rejestracja: 25.04.2004 11:49:41
Lokalizacja: Poznan
Kontakt:

Post autor: Inur »

barnej monster bedzie gorzej chodzil ale do lotow jest lepszy :) a i tak lyka zajebiscie w porownaniu z innymi widelcami.
www.trialshop.pl
barnej
Posty: 343
Rejestracja: 05.07.2004 17:17:16
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: barnej »

[b]Nizidramaniyt[/b] kur.wa jak Ci sie nie podoba to co Max mówi to nie musisz tego czytac ani komentowac, a po drugie takie wiejskie texty to możesz sobie w kiblu mówic, a nie tu...
hehe ale dzieki za wszystkie odpowiedzi ;]
Inur, ale ja wiecej bede zjezdzal niz latal :)
Mikel
Posty: 447
Rejestracja: 03.05.2004 12:11:15
Lokalizacja: Hindenburg
Kontakt:

Post autor: Mikel »

ja uważam podobnie jak Max - amor na dłuuugie lata = monster, a jesli masz kase zeby naprawiać itd to bierz 888.
gadałem z kolesiem który ma 888 i stwierdził że na zawody ok, ale zeby latać to juz by pomyślał nad czymś innym niż ósemki
http://losmikelos.pinkbike.com/album/Riding/
Grześ
Posty: 312
Rejestracja: 19.04.2004 10:24:50
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Grześ »

no wreszcie :)
w koncu gadacie sensownie tzn uzasadniacie swoje teorie :)

co fakt to fakt monster jest bardzo żywotnym amorem nie trzeba z nim nic robić praktycznie wszytko jest wykonane starannie i z metaku oczywiscie oprócz usszczelek:)

praca monstera jest rewelacyjna 888 ma więcej tylko regulacje kompreji chociaz w sumie w mosterze to byi tak to nic nie dało bo mnie się jesczze go nie udało dobić...
Grześ
Posty: 312
Rejestracja: 19.04.2004 10:24:50
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Grześ »

a tak zupełnie z innej beczki w kaprun w 2003 widziałem kolesia który startował na monsterze (fajnego dzwona wycioł :))
nibyptak
Posty: 335
Rejestracja: 18.04.2004 23:33:32
Lokalizacja: Największa BIEDA czyli ... LUBLIN
Kontakt:

Post autor: nibyptak »

dlaczego ciągle marzoccho są inne fajne firmy np. manitou tez ma całkiem ciekawe amorki
gg:3558924
Burning
Posty: 751
Rejestracja: 29.08.2004 14:43:17
Lokalizacja: Wszawa (Stara-Milosn
Kontakt:

Post autor: Burning »

no ale nic nie wyglada tak jak monster :]
S> Tioga Factory DH 2.1 Pro (przod i tyl) <- 90zl/sztuka
mlynooo
Posty: 1171
Rejestracja: 07.08.2004 11:47:51
Kontakt:

Post autor: mlynooo »

a jak chcesz se pozjezdzac i poskakac to wez se 888, bo napewno wystarczy do dropow 3-5 m i do zajazdu sie nadaje :D chyba ze chcsz napierac jakies mega dropy:P ale zobacz ze najwieksze slawy skaczana 888 naprawde duze dropy i jakos daja rade. biez 3x8 takie moje zdanie
lukassszzz
Posty: 163
Rejestracja: 09.05.2004 09:22:57
Lokalizacja: Ziębice
Kontakt:

Post autor: lukassszzz »

a propos wagi, wzial ktos pod uwage fakt ze dentka, oponka, obrecz, i piasta tez waza ! Wcale nie kilka gram ! Tak wiec jak ktos wsadzi dentke zjazdowa (ok 500g) do tego oponke (ok 1400g) do tego super piaste (ok 350g) i obrecz (800g) to robi sie niezla kotwica ! Wiec 1kg roznicy to niewiele - a predzej spogladaj na to, jak chcesz jezdzic. Opinie miales powyzej - co do czego. Ja bym bral Shivera, Dnm Usd albo Dorado - coz kocham upside'y :P
http://www.pinkbike.com/modules/photo/?op=list&function=myphotos&photouserid=32342
DM+Rohloff
Looka MKNX
Posty: 609
Rejestracja: 20.10.2004 17:39:45
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: Looka MKNX »

[quote="dusix"]czemu pro riderzy nie jezdza w zjezdzie na monsterach ?? [/quote]

Hmmm, kolega mogl nie myslec swiadomie o rowerze w czasach, gdy scigal sie Corrado Herin. W roku 1999 smigal na tym i szlo mu niekiepsko.

Nie doczytalem do konca, ale juz widze madry glos w sprawie masy przedniego kola. Slusznie kolega zwraca uwage, ze w takiej sytuacji 1kg masy nie odgrywa specjalnego znaczenia. W swiecie pro DH jednak kazdy kilogram spowalnia (bezwzgledna fizyka), ale w tej sytuacji zawodnicy moga sobie pozwolic na lekki sprzet, bo czesci zamienne nic nie kosztuja - oni wymagaja sprawnego sprzetu. Zreszta materialy do wykonania high endowych widelcow sa zwykle inne, niz w wypadku elementow z produkcji seryjnej.

Nie mozna powiedziec, ze 888 to zly widelec, jednak dla mnie pewnym dodatkowym atutem jest to, ze Monster ma golenie laczone frezowana podkowa, a lagi w 888 to jednak odlew.
http://tiny.pl/8mm
barnej
Posty: 343
Rejestracja: 05.07.2004 17:17:16
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: barnej »

A co myślicie o Sliderze plus? Lub shiverze dc?
da_weez
Posty: 224
Rejestracja: 28.06.2004 05:21:58
Lokalizacja: OLN
Kontakt:

Post autor: da_weez »

Monster. Jak mieszkałem w Bydgoszczy miałem dwóch kumotrów, którzy mieli Monstery. Jeden 2003, drugi 2002. To jest po prostu T34. Faktycznie jest to amor od motocykla (taka sama technologia), przystosowany do roweru. Monster i jeszcze raz Monster.
just gimme some weez
gimme some sunshine, one piece...
dusix
Posty: 112
Rejestracja: 14.09.2004 14:46:42
Kontakt:

Post autor: dusix »

[b]Inur[/b] koles przeciez to jest logiczne ze na pojedynczym dropie targniesz przod to cie nei zniesie ale jak popierdalasz w zjezdzie przejedzies zjakos czesc trasy jestes juz zmeczony jedziesz w dol a tu nagle drop i musisz targnac szybko przod to uwierz mi przy ktorym takim dropie waga ma znaczenie

Xprot:"inny fakt ze kupujac amora, KUPUJAC nie dostajac od sponsora zwykle masz nadzieje ze ci chwile podziala..... "
sorry jezeli twierdziles ze waga dla ciebie nei am znaczenia to dlaczego sponsorzy nie daja im monsterow???

pozatym koles napisal ze wiecej bedzie zjezdzal niz skakal dropy

ten post byl ostatni

panowie max i xprot sa mega forumowiczami i ich "cuda" sa zawsze najlepsze a rady zawsze dobrze trafione , wiec nie ma sie co klucic
MaxDamageDA
Posty: 6082
Rejestracja: 19.04.2004 08:21:44
Lokalizacja: Jelenia Góra
Kontakt:

Post autor: MaxDamageDA »

Przestan... niech to nie bedzie ostatni post.

Nie uwazam sie za pana i znawce, i zlosci mnie jak ktos tak o mnie pisze, cynicznie w dodatku.

Po prostu mowie jak jest, monster naprawde jest trwalszy, jesli kolega ma zamiar sie scigac to i na monsterze sie posciga.

A na 888 juz nie polata, bo na bank nie ma takiej techniki zeby ten amor to zniosl.
www.street-roulette.pl | www.ovb.pl | www.rowerowy.com
MaxDamageDA
Posty: 6082
Rejestracja: 19.04.2004 08:21:44
Lokalizacja: Jelenia Góra
Kontakt:

Post autor: MaxDamageDA »

Poza tym nie pisz mi o jednostce ktora jakos z tego zyje, bo barnej zanim zacznie siegac po tytuly, to przejezdzi jeszcze nie jeden widelec...
www.street-roulette.pl | www.ovb.pl | www.rowerowy.com
Bierut
Posty: 200
Rejestracja: 12.09.2004 14:38:46
Kontakt:

Post autor: Bierut »

no chyba że kupi monstera to nie przejeździ nawet jednego ;)
MaxDamageDA
Posty: 6082
Rejestracja: 19.04.2004 08:21:44
Lokalizacja: Jelenia Góra
Kontakt:

Post autor: MaxDamageDA »

Otoz to!
www.street-roulette.pl | www.ovb.pl | www.rowerowy.com
Looka MKNX
Posty: 609
Rejestracja: 20.10.2004 17:39:45
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: Looka MKNX »

Moze tego Monstera jeszcze zalozy kiedys synkowi do rowerku z kolami 12 cali:D

barnej: strasznie kombinujesz. Bralbym cos z Marzocchi na twoim miejscu. Kupuj Monstera i karnet na silownie albo Shivera i wrzuc do skarbonki troche pieniedzy na remanenty.
http://tiny.pl/8mm
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 2 gości