Giant AC czy cos innego ? POMOCY
Giant AC czy cos innego ? POMOCY
mam problem chcialem sobie zlozyc rowerek w tym roku ale tu nagle wyszlo cos takiego jak nowy tani ac za "przystepna" cene skladak by wyszedl drozej ... co o tym myslicie brac czy nie brac przeznaczenie glownie FR w raczej spokojnym wykonaniu ale .... :) jak macie jakies pomysly to dajcie znac... aha i dodaje linka do AC http://www.giantbicycle.com/pl/030.000. ... odel=10203
... z gory dzieki POZDRO
... z gory dzieki POZDRO
-
- Posty: 6082
- Rejestracja: 19.04.2004 08:21:44
- Lokalizacja: Jelenia Góra
- Kontakt:
Ten problem właśnie ostatnio poddaliśmy gruntownej analizie. Konfig hardtaila do FR z drop offem i mechanicznymi HMX1 na częściach ze środka pólki wychodził 3800. Rama tego AC to dokładnie ta sama rama z modeli. które wcześniej kosztowały prawie 10 000. Za tą cenę otrzymujesz wypaśną ramkę, hydrauliczne heble, przedni z dużą tarczą, koła też sprawiają wrażenie jaby nie trzeba ich było szybko wymieniać. Nie ma szans złozyć / kupić rowera chociażby zbliżonego potencjałem do tego, o którym rozmawiamy. Docelowo trzeba by w nim wymienić widelec i tłok, to są jedyne słabsze strony, ale za takie pieniądze? Gdybym teraz stanął przed dylematem jaki rower to napewno byłby to AC. Sprzedał bym tego Manitou za 500 zł, dołożył jeszcze z 800 i kupił jakiś widelec z dobrym tłumieniem, to wszystko czego potrzeba do szczęścia.
Aha, kolega kupił właśnie AC i dostaliśmy jeszcze dodatkowy rabat.
Aha, kolega kupił właśnie AC i dostaliśmy jeszcze dodatkowy rabat.
Ramka fajna...ale osprzet... troszke kiepski, rozejrzyj sie za jakąś okazją ja za niewiele wiecej kupiłem pólroczną stinky w stanie sklepowym z hamplami wymienionymi na hope M4..... duuuużo lepszy osprzet... bo sama ramka ac jet super moim zdaniem, choc od kumpli którzyjeżdża słyszałem że kubi peknąc przy wieszych rzeczach.. ale peka wszystko:)
Pozdro
Pozdro
http://www.pinkbike.com/modules/photo/?op=view&image=605013
KOCU: rower ma tydzień, ciężko powiedzieć jak się sprawuje, na razie jeździ na serii, tłok nawet działa, gożej z manitou, ale pewnie musi się dotrzeć, pewnie i tak skończy się na DNM ST8 i jakiś Juniorze ze 150 mm, wtedy to będzie cudny bolid,
wiśnia: jasne że 1,5 roczny rowerz lepszym osprzętem będzie kosztował podobnie, ale jest taka magiczna kwestia jak GWARANCJA, a doświadczenie uczy, że w razie czego można coś wywalczyć, poza tym ten jest nowy a na sztuce z drugiej ręki mógł dokazywać ktoś taki jak np. ja - 94 kilo masy i potencjalna ksywka PSÓJ, w takim rozrachunku wolę nówkę, bo chodzi przeciez o minimalizowani ryzyka
wiśnia: jasne że 1,5 roczny rowerz lepszym osprzętem będzie kosztował podobnie, ale jest taka magiczna kwestia jak GWARANCJA, a doświadczenie uczy, że w razie czego można coś wywalczyć, poza tym ten jest nowy a na sztuce z drugiej ręki mógł dokazywać ktoś taki jak np. ja - 94 kilo masy i potencjalna ksywka PSÓJ, w takim rozrachunku wolę nówkę, bo chodzi przeciez o minimalizowani ryzyka
Czy w takich konfiguracjach to też rowery do enduro?
http://www.giantbicycles.com/pl/030.000 ... &range=110
http://www.giantbicycles.com/pl/030.000 ... 3&range=83
Nie sądzę, rama jest idealna podstawą do zrobienia pożądnej frirajdówki (nie zjazdówki, choć i takie widziałem na tej podstawie). Uważam dodatkowo, że sprzedawanie takiego roweru za takie pieniądze to pierwsza oznaka "normalnienia " rynku rowerowego, na którym ceny są SKANDALICZNIE zawyżone.
Jedna jeszcze mi się nasuwa refleksja. Jak kolosalne muszą być marże na sprzęcie? Jakie są realne koszty wytworzenia ramy skoro udaje się obiżyć (wiadomo, że znacznie kosztem osprzętu) cenę roweru o połowę?
500 zł za ramę full? pewnie tak. Oni nas po prostu okradają!
http://www.giantbicycles.com/pl/030.000 ... &range=110
http://www.giantbicycles.com/pl/030.000 ... 3&range=83
Nie sądzę, rama jest idealna podstawą do zrobienia pożądnej frirajdówki (nie zjazdówki, choć i takie widziałem na tej podstawie). Uważam dodatkowo, że sprzedawanie takiego roweru za takie pieniądze to pierwsza oznaka "normalnienia " rynku rowerowego, na którym ceny są SKANDALICZNIE zawyżone.
Jedna jeszcze mi się nasuwa refleksja. Jak kolosalne muszą być marże na sprzęcie? Jakie są realne koszty wytworzenia ramy skoro udaje się obiżyć (wiadomo, że znacznie kosztem osprzętu) cenę roweru o połowę?
500 zł za ramę full? pewnie tak. Oni nas po prostu okradają!
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość