a że:
-erenes tak jezdził przez pół roku i nic
-oczka w obręczy są na płaskiej powierzchni
-nyple są pod dobrym kątem i sie szprychy nie krzywią
-nyple dobrze się kręcą
niebardzo rozumiem o co ci chodzi...
z tego co rozumiem to masz obrecz ktora nie ma w linii oczek od szprych i wlozyles je na odwrot. owszem robi to roznice - przede wszystkim w sztywnosci i wytrzymalosci.
pamietaj tez o tym, zeby szprychy na skrzyzowaniu najblizszym do obreczy dociskaly sie do siebie, czyli by jedna byla prowadzona pod druga, odwrotnie niz w pozostalych krzyzach
w najgorszym wypadku, jesli juz sie czegos nauczyles, czeka cie wydatek ok 10zl na centrowanie w serwisie (czasem warto wydac te 10zl, mi tak wycentrowali ze juz pol roku sie trzyma :D)
jesli szprychy zaplotles o jedną dziure zadaleko to trzeba zaplatac od nowa bo jesli to tak zostawisz i docioągniesz szprychy to jest szansa ze wyrwie ci te dziurki w ktorych masz nyple
strongbiker - wiem ,tak robilem pierwsze koło
murasm - dlaczego miałoby mi dziurki wyrywać? różnica może być taka ,ze bedzie zły naciąg i sie może ewentualnie łatwiej rozcentrowywać.przypominam ,że dziurki w alex dm24 są na płaskiej powierzchni, a nyple mam dobrze ułożone
sprawa wygląda tak
PIEPSZONE PEPIKI ŹLE ZROBIŁY MI KOŁO!! :[
cała obręcz jest w lewo przesunięta.naciągneli lewe szprychy mocniej.ach to są własnie... i jeszcze 130kc ! grhh! na początku myślałem że rama jest zle zrobiona ,bo tak krzywo koło :/ nie da sie hamulca założyć. jutro chyba tam pojade do nich :/