Leśny Dzban vs. Cavalier :D
-
- Posty: 391
- Rejestracja: 15.09.2004 14:25:26
- Lokalizacja: Warszawa/Środmieście GG: 1375160
- Kontakt:
Komandos Strong, Sen Sołtysa ;), Sperma Szatana... ;) oraz klasyka Wino "Wino" (patrz podpis). Browary: Tyskie, Zywiec. Wodka: Absolwentowi i Starogardzkiej mowie NIE. Ale Wyborowa, Finlandia, Czerwona Kartka, Maximus jak najbardziej. A z innych pomyslow - Tequila Sierra, Malibu ;), Wszelkie Łyskacze jak mam szanse + 1 w zyciu Absynth (ale ten slaby, Czeski).
http://allegro.pl/show_item.php?item=47755891
Najlepsze na kaca jest powietrze z materaca.
A najlepsze wino zwane rarytasem to wslawiona w wielu bojach bron o kryptonimie WSW czyli Warka Strong Winna ktorej sklad chemiczny niewiele odbiega od plastikowej butelki a jej potega tkwi w zawarytm GAZIE bojowym. Czyli oczwiscie winko gazowane. Pelna ekonomia:)
A najlepsze wino zwane rarytasem to wslawiona w wielu bojach bron o kryptonimie WSW czyli Warka Strong Winna ktorej sklad chemiczny niewiele odbiega od plastikowej butelki a jej potega tkwi w zawarytm GAZIE bojowym. Czyli oczwiscie winko gazowane. Pelna ekonomia:)
Afganistan Bejbe, Orrja:)
ja lubię te tanie nalewki po 4 zł/litr z adamby, zajebiste, najlepiej jak jedziesz gdzieś na 3 dni bierzesz 5 litrowty baniaczek po wodzie, wlewasz 2l wina i 3l coli z biedroni, gazowane kopie w czerep z rana wstajesz wymieniasz wkład w baniaczku i dalej jazda
http://www.pinkbike.com/modules/photo/?op=view&image=565504
[b]Pi3tr0[/b]
nie znasz sie prawdziwi hardcorowi jeźdzcy tylko takie coś piją, no i po kilku latach regularnego spożywania takich trunków bedziesz miał głos jak wokalisci w deth metalowych kapelach :ASD, znam jednego osobnika-trialowca trunkie te urzekły go w wieku 13 lat, teraz po 6 latach dalej pije Komandosy Kochanice Dziedzica. Żubry, Wino,Lipa z Miodem, Byk...moze jak byliscie w szklarskiej w tym roku to taki kolo rzucał sie z tych skałem(na trialówce) nikt tam nie skakał bo sie bał no ale on skoczył 1 próba gleba 2 to samo rozwalone kolano masakrycznie i potłuczony, to był1 dzień festiwalu no i co robił przez reszte do monopolowego...
qrde ale mam wene,nie palcie stufuu oj nie :D
nie znasz sie prawdziwi hardcorowi jeźdzcy tylko takie coś piją, no i po kilku latach regularnego spożywania takich trunków bedziesz miał głos jak wokalisci w deth metalowych kapelach :ASD, znam jednego osobnika-trialowca trunkie te urzekły go w wieku 13 lat, teraz po 6 latach dalej pije Komandosy Kochanice Dziedzica. Żubry, Wino,Lipa z Miodem, Byk...moze jak byliscie w szklarskiej w tym roku to taki kolo rzucał sie z tych skałem(na trialówce) nikt tam nie skakał bo sie bał no ale on skoczył 1 próba gleba 2 to samo rozwalone kolano masakrycznie i potłuczony, to był1 dzień festiwalu no i co robił przez reszte do monopolowego...
qrde ale mam wene,nie palcie stufuu oj nie :D
-
- Posty: 1074
- Rejestracja: 14.10.2004 22:29:25
- Lokalizacja: miasto: profil
- Kontakt:
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 1 gość