POMOCY

MareKambo
Posty: 917
Rejestracja: 26.04.2004 22:54:13
Lokalizacja: POL
Kontakt:

POMOCY

Post autor: MareKambo »

siema !

Wiem ze juz był taki post na dh forum ale nie moge go znaleźć, a mianowicie:
Jak mam sie skutecznie zabezpieczyc przed badaniami laboratoryjnymi przed wykryciem w krwi, moczu itd... thc ?

Wiem ze nie jest to wspóle z rowerami, ale napewno będziecie w stanie mi pomóc.
budka
Posty: 1150
Rejestracja: 09.05.2004 20:36:02
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: budka »

najlepiej nie biorac tego;p
Lucid
Posty: 886
Rejestracja: 30.04.2004 08:27:56
Kontakt:

Post autor: Lucid »

to mu qrwa powiedziałes, a jakie to mają być badania?jak badania moczu takie w domu to powiedz jakiemus kumplowi co nie jara zeby ci nasikał do słoika i jak sie starzy zwalą zebys im siknał na test to bierzesz do klopa kumpla siki i wiesz co dalej robic.. a jak takie badania krwi to sie chyba nie da oszukac, niech moc THC bedzie z tobą, 3m sie jak najlepiej bo jaranie to zajebista sprawa, wielka piatka 4 you, yo
emmanton
Posty: 277
Rejestracja: 23.04.2004 22:35:28
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Post autor: emmanton »

napewno nie bede ci robic badan krwi na obecnosc thc bo sa one za drogie zrobia ci badanie moczu a zeby z moczy ci nie wykryli to musisz przesolic organizm albo przed badaniami kup kilka cytryn i je zjedz cale ale oczywiscie ze skorki kwas cytrynowy zneutralizuje obecnosc thc na jakis czas...
...mam nadzieje ze ci pomoglem bo mi nikt nie pomogl w tedy ;P
!!! HARDCORE SZCZECIN !!!
Dex
Posty: 2206
Rejestracja: 20.04.2004 13:15:07
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: Dex »

http://www.dh-zone.com/forum/viewtopic. ... hlight=thc
no i co nie mogłeś znaleźć ??? wystarczy wpisać thc w wyszykiwarke na dh złomie
budka
Posty: 1150
Rejestracja: 09.05.2004 20:36:02
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: budka »

aha, wlasnie gadalem z kumplem, on mial tez te badania, to z cytrynami jest dobre, ale on wzial i wtranzlolil kilka listkow witaminy C. podobno dobrze dziala, ale rowniez podobno trzeb ja kilka razy zazywac i przez 2 tygodnie(przed testem) nie palic, ale on 3 dni przed zaczal zrec witamike i pomoglo, nic nie wykryli. Ale powiedz jakie to badania(mocz krew, paznokcie) bo tak na marginesie to tylko z moczu da sie to wywalic, do konca zycia Ci zostamnie pod paznokciami i we wlosach, ale te badania sa w hu* droie wiec raczej tylko mocz
chrosciel
Posty: 1411
Rejestracja: 19.04.2004 13:18:24
Lokalizacja: gdzie kosciół i kleryka znajdziesz na kazdym rogu...(Kielce)
Kontakt:

Post autor: chrosciel »

NAJLEPIEJ BYĆ "CZYSTYM"

Niestety, wiedzą o tym także ci, którzy będą Cię sprawdzać. Dlatego o teście zostaniesz poinformowany najpóźniej jak to możliwe. Jeśli trawkę palisz bardzo rzadko, a od ostatniego razu minął przynajmniej tydzień, Niepalenie marihuany, to najlepszy i niestety jedyny pewny sposób na wynik negatywny. Warto o tym pamiętać. możesz spać spokojnie. Standardowy test moczu nie powinien nic wykryć. W gorszej sytuacji są ci, którzy lubią sobie zakopcić częściej. Paląc co 2-3 dni powinienneś zrobić sobie przerwę na 2-3 tygodnie, a jeśli jarasz jak smok, to test może Cię zdemaskować nawet w miesiąc po ostatnim "dymku". Cóż więc robić?

MOŻNA SIĘ "WYPŁUKAĆ"

Sposób jest prosty - na dzień przed testem zaczynasz pić dużo wody. Bardzo dużo. (Ale bez przesady - wodę, w odróżnieniu od trawki, można przedawkować! :-) Chodzi o to, by Twój mocz został rozcieńczony do takiego poziomu, by stężenie poszukiwanych substancji nie uaktywniło testu. Czysta woda mineralna jest najlepszym rozwiązaniem. Wbrew popularnym plotkom, ocet, niacyna czy witamina C niewiele pomogą. Nie licz też za bardzo na reklamowane (np. w HighTimes czy na stronach WWW) i bardzo drogie herbatki i inne środki "oczyszczające". Bardzo ważne jest też, żeby nie dać do testu porannego moczu. Znajduje się w nim najwięcej różnych dziwnych substancji. Dlatego przed wyjściem z domu musisz koniecznie odwiedzić toaletę, a następnie wypić dużą porcję wody. Żeby nie wzbudzić podejrzeń zbyt rozwodnioną próbką, możesz zażyć dużą dawkę (50-100mg) witaminy B2 (składnik multiwitaminy B-Complex). Przywróci ona Twoim sikom uroczy żółty kolor :-) Pomocne mogą się też okazać środki moczopędne (diuretyki). Z najpopularniejszych (ale słabych) warto wspomnieć kawę i sok z borówek. Możesz też poszukać czegoś silniejszego w aptece, jednak są to środki syntetyczne, w większości dostępne jedynie na receptę. Mogą też zostać wykryte podczas testu.

PODMIANA PRÓBKI

Próbkę od osoby, co do której masz pewność, że jest "czysta". Niestety, w razie zdemaskowania, masz niewielkie szanse by się wytłumaczyć. Mimo to, codzienni palacze mogą zaryzykować, bo rozcieńczanie moczu może być w ich przypadku niewystarczające. Ważne jest, by pamiętać o dwóch zasadach: Ą Jeśli masz oddać mocz na poczekaniu, a nie przynieść z domu (najprawdopodobniej tak będzie), próbkę noś blisko ciała, żeby nabrała odpowiedniej temperatury. Byłoby dość dziwne, gdybyś po wyjściu z toalety wręczył(a) lodowato zimną butelkę :-) Ą Osoba, od której bierzesz próbkę, musi być tej samej płci. W przeciwnym razie nie tylko zawalisz test, ale możesz być ofiarą "dowcipnych" komentarzy. W ostateczności możesz też dodać do swojej próbki odrobinę środka, który rozłoży substancje wykrywane przez test. Podobno dobre wyniki daje kilka kropel Visine (tak, tak, te same, którymi maskuje się czerwone oczka :-) ale wszystkie takie oszustwa mogą być dość łatwo wykryte.

TESTY KRWI I ŚLINY

Testy krwi są przeprowadzane bardzo rzadko - zazwyczaj w nagłych przypadkach, takich jak wypadki drogowe. Pozwalają one lepiej ocenić, czy badana osoba jest w danym momencie pod wpływem środka, ale równie dobrze mogą być wykorzystane do wykrywania metabolitów. Wynik pozytywny zwracają zazwyczaj na kilka godzin po paleniu, choć przy codziennym, "hurtowym" paleniu można być pozytywnym nawet przez kilka dni. Testy śliny są mniej czułe i działają przez 2-4 godziny po paleniu.

TESTY WŁOSÓW

Testy włosów pozwalają stwierdzić, co wprowadziłeś do organizmu od momentu gdy włos zaczął rosnąć (łysi niech się nie cieszą - włosy można pobrać z każdego miejsca na ciele!). Najlepiej sprawdzają się przy poszukiwaniu kokainy lub heroiny, a w przypadku trawki ich skuteczność jest na szczęście niepewna. Dlatego badanie włosów często w ogóle nie uwzględnia testu na metabolity THC.

A JEŚLI WYPADNIESZ POZYTYWNIE...

Niestety, Twoje szanse obrony są niewielkie. Choć całkiem często zdarza się by palacz miał wynik negatywny, to prawdopodobieństwo odwrotnej sytuacji jest niemalże zerowe. Bierne wdychanie dymu jest słabą wymówką - jeśli Twoje stężenie metabolitów przekracza 50ng/ml (standardowa granica między wynikiem pozytywnym a negatywnym), to takimi wyjaśnieniami możesz się tylko pogrążyć. Bierni palacze rzadko kiedy przekraczają 25ng/ml. Ostatnio pojawiły się sygnały, że posiłki z nasion konopi (nasiona nie zawierają THC) mogą wywołać pozytywny wynik. Niestety, w tym kraju konopie są tak mało popularną potrawą, że raczej nikt nie uwierzy w takie wytłumaczenie.

PODSUMOWANIE

Testy narkotykowe to jeszcze nie powód do paniki. Nie ma odgórnych przepisów, które zezwalałyby na badanie kogokolwiek i/lub wyciąganie konsekwencji z pozytywnych wyników. Oczywiście regulamin szkoły czy zakładu pracy może zabraniać używania pewnych substancji i jego złamanie wiąże się zazwyczaj z nieprzyjemnymi konsekwencjami. Dlatego lepiej za wszelką cenę unknąć testu lub zadbać by wynik był negatywny. Pamiętaj też, że wynik, jaki by nie był, jest Twoją prywatną sprawą i nie może być dowolnie rozpowszechniany bez Twojej zgody.



macie tu znowu....:DDD
http://www.pinkbike.com/modules/photo/?op=view&image=446257 Moj SC v10 !!!
budka
Posty: 1150
Rejestracja: 09.05.2004 20:36:02
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: budka »

tak ale zauwaz, ze jak starzy Cie podejrzewaja i odmowisz(trudna sprawa) to od razu wychodzi ze paliles, po za tym mam pytanko, moja szkola zakupiula jakies testy na narkotyki(jakie to nie wiem) i kazdy rodzic podpisal, ze kidy beda mieli podejrzenie, to moga wziasc do kibelka jaka chca osobe i zrobic tescik:) niedlugo wyjdzie na to, ze kazdy bedzie mial przy sobie butelke moczu:) Aha i jedno mi sie przypomnialo. Ogladalem dokument w ktorym bylo o sposobach na wybik pozytywny. No i w wiezieniu(Usa) babki kupowaly czysty mocz, dawaly go do malutkiej buteleczki i umieszczaly w cipce. Kiedy musialy nasikac do kubeczka, to strazniczki staly metr od nich. A one swoimi silnymi zwieraczami tlukly czy cos ta butelke i plynal czysciutki mocz:) Jaki moral?? Baby maja lepiej:)
EmBond
Posty: 1015
Rejestracja: 19.04.2004 15:32:20
Lokalizacja: Warszawa > Bielany
Kontakt:

Post autor: EmBond »

heh co za metody :P a co do szkoły to mogą kantować u nas wmawiali nam że w klopach sa kamer i że oni wszystko wiedzą a tu gówno żadnych kamer nie ma :D
The Power Is On Your Side !!!
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość