glupota drechow
glupota drechow
ej jak komus zajebali rower, badz jemu kumplowi, to wezscie powiedzcie jak to sie stalo? (chyba taki post byl, ale nie wiedze go). Na przyklad moj strszy w dziecinstwie przez 3 lata zbieral na rower, wkoncu kupil ruska kolazowke, mial ja przez 30 lat!! normalnie jak nowka wygladala, zajebista, no i jak pojechal po farbe(przeprowadzalismy sie) i przypial rower na lancuch to mu wzili przecieli i zajebali. gonil ich przez jakies 3 godziny, a potem kilka dni przeszukiwal okolice, byl tak wkurwiony ze h**. Teraz(od 6 lat nie ma rowera) z tego powodu przytyl z 70 kilo na 120. Nie no ****** zlodzieje!!
na szczescie chyba kazdy wie, gdzie we Wrocku lepiej samemu nie jezdzic i na dodatek drechom nie chce sie ruszac z ich terenu. Mi chcieli raz zajebac rowe: bylo 3 drechow, i ja jakies 3m dalej na lawce z kumplami(2) tylko, ze oni mieli rolki wiec ich wartosc bojowa to zero. No i podchodzi jeden koles i mi mowi, ze jego kolega chce ten rower. Mi sie zrobilo goraco i nie wiedzialem co zrobic. pogadalem z tym kolesiem kika minut, dalem mu do zrozumienia, ze go znam i wiem gdzie mieszka, na co on, zebym lepiej sobie szybko pojechal bo moze byc zle. Od tej pory wychodze na rower tylko w kilka osob. Drechy sa na prawde ********!!
rowniez mi dzisiaj fona chcieli jumnac ale juz mialem takie sytuacje i zawsze ze soba nosze sprezynowke [noz] i zawsze wyciagam i many spierdala polecam noz nie drogi bo jakies 30 zeta a zawsze pomoze. legalny bo krutsze ostrze od dloni i otwiera sie na sprezynie od boku wiec nie ma sie co o policje martwic
!!! HARDCORE SZCZECIN !!!
pierdoły wypisujecie,a jeden z drugim dostał by porządnie w ryj,nie szarpał sie tylko porządnie w ryj i zaraz byscie oddawali wszystko,zasada jest jedna i niezbita ,najlepszą obroną jest atak,dlatego jak wam ktos taki podchodzi i cos tam pierdoli ,to co robimy?! od razu mu w ryj tak zeby sie krwią zapluł i juz jest spokój,a jak jest grupka to w ryj największego ,tez tak zeby od razu sie krwią zalał skurwiel i po sprawie,a jak ktos nie czuje sie na siłach to lepiej na rowerek z tatusiem albo z kolegami
pozdro.
pozdro.
-
- Posty: 753
- Rejestracja: 18.04.2004 23:19:18
- Lokalizacja: nie miasto tylko WOLNA GMINA ursynów
- Kontakt:
Jaaaasne. Od razu w ryj. Moze masz farta i u Ciebie sa dresiki ktore na silce w zyciu nie byly. W wiekszosci wypadkow to wiekszosc jest napakowana tak, ze przy pierwszej probie bomby w twarz polamalbys sobie palce o ich szczeke. Poza tym oni sa przygotowani raczej na opor i tylko czekaja zeby komus zajebac. Jak dla mnie najlepsza obrona jest spierdalanie ile sie ma sil w nogach. Nie ma co liczyc ze ktos z ludzi zareaguje - mozna dostac nozem w brzuch na przystanku w bialy dzien i sie wykrwawic na smierc bez widocznej reakcji u innych ludzi...
www.mushroomhead.prv.pl
.::GG[4839750]::.
.::GG[4839750]::.
ale nie kazdy uklady moze miec... :|
ogolnie z dresiarzazmi jest roznie zalezy od sytuacji, ale zawsze najlepiej spieprzac w druga strone - poza tym do srodka wawy bez kumpli sie nie wybiore... bo sie po prostu o bika boje - przeciez jakby mi zajebali to drugi taki moze za dwa lata bym mial... a to wcale cudo nie jest ;( tak to juz jest na tym swiecie. fuck!
ogolnie z dresiarzazmi jest roznie zalezy od sytuacji, ale zawsze najlepiej spieprzac w druga strone - poza tym do srodka wawy bez kumpli sie nie wybiore... bo sie po prostu o bika boje - przeciez jakby mi zajebali to drugi taki moze za dwa lata bym mial... a to wcale cudo nie jest ;( tak to juz jest na tym swiecie. fuck!
www.bikeaction.pl
'moja glowa granice mi wytycza' /hurt
'moja glowa granice mi wytycza' /hurt
widzialem kiedys we wroclawiu tych drechow jak na dworcu o 3 nad ranem pomykali z nożem. Idiotyzm.
Ja jak jade na rowerze sam i jest taka grupka to spadam ale jak jestem z kumplem to juz gorzej bo jak wysiadzie to go nie zostawie przeciez. wtedy w pysk ale tak w pysk zeby juz nie wstali bo jak wstanie to bedzie jeszcze bardziej podjuszony a to juz niedobrze.
Ja jak jade na rowerze sam i jest taka grupka to spadam ale jak jestem z kumplem to juz gorzej bo jak wysiadzie to go nie zostawie przeciez. wtedy w pysk ale tak w pysk zeby juz nie wstali bo jak wstanie to bedzie jeszcze bardziej podjuszony a to juz niedobrze.
o(^_^)o
-
- Posty: 38
- Rejestracja: 28.04.2004 14:02:51
- Lokalizacja: Zgierz
- Kontakt:
Dzisiaj około godziny 15 miałem fajną akcje z drechami. Jade sobie przez miasto a tam drechy krzyczą ze chcą mój rower :). To ja do nich fuckersa i spierdzielam przez miasto. Czerwone swiatło na skrzyżowaniu a ja jade a te debile mnie gonią. Do domu miałem jeszcze z 500 m. Szukam od garażu pliota od bramy. Znalazłem!!!! Wchodze do garażu i a te drech sie patrzą gdzie ja zwiałem:)
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości