Test na THC
Test na THC
wiem ze nie ma to nic wspólnego z rowerem ale mam takie pytanie jaki jest najlepszy sposób na oszukanie testu na obecnośc THC w moczu ?
-
- Posty: 3577
- Rejestracja: 19.04.2004 13:31:00
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
hehe nie ma sposobu, a przynajmniej nic nie slyszalem ;) wiecej info szukaj na www.hyperreal.info ;)
maradona
Maradona (o ile nie pomyliłem go z jakimś innym piłkarzem) swego czasu oddawał mocz z plastikowego penisa napełnionego moczem kolegi : D
-
- Posty: 1411
- Rejestracja: 19.04.2004 13:18:24
- Lokalizacja: gdzie kosciół i kleryka znajdziesz na kazdym rogu...(Kielce)
- Kontakt:
jesli nikt Cie nie bedzie pilnował to wez mocz qpla (musi byc faceta!!!) jesli nie to pij w *** duzo wody (bardzo) i szczaj co chwila i pij tez mleko!!!
masz tu cos wiecej
NAJLEPIEJ BYĆ "CZYSTYM"
Niestety, wiedzą o tym także ci, którzy będą Cię sprawdzać. Dlatego o teście zostaniesz poinformowany najpóźniej jak to możliwe. Jeśli trawkę palisz bardzo rzadko, a od ostatniego razu minął przynajmniej tydzień, Niepalenie marihuany, to najlepszy i niestety jedyny pewny sposób na wynik negatywny. Warto o tym pamiętać. możesz spać spokojnie. Standardowy test moczu nie powinien nic wykryć. W gorszej sytuacji są ci, którzy lubią sobie zakopcić częściej. Paląc co 2-3 dni powinienneś zrobić sobie przerwę na 2-3 tygodnie, a jeśli jarasz jak smok, to test może Cię zdemaskować nawet w miesiąc po ostatnim "dymku". Cóż więc robić?
MOŻNA SIĘ "WYPŁUKAĆ"
Sposób jest prosty - na dzień przed testem zaczynasz pić dużo wody. Bardzo dużo. (Ale bez przesady - wodę, w odróżnieniu od trawki, można przedawkować! :-) Chodzi o to, by Twój mocz został rozcieńczony do takiego poziomu, by stężenie poszukiwanych substancji nie uaktywniło testu. Czysta woda mineralna jest najlepszym rozwiązaniem. Wbrew popularnym plotkom, ocet, niacyna czy witamina C niewiele pomogą. Nie licz też za bardzo na reklamowane (np. w HighTimes czy na stronach WWW) i bardzo drogie herbatki i inne środki "oczyszczające". Bardzo ważne jest też, żeby nie dać do testu porannego moczu. Znajduje się w nim najwięcej różnych dziwnych substancji. Dlatego przed wyjściem z domu musisz koniecznie odwiedzić toaletę, a następnie wypić dużą porcję wody. Żeby nie wzbudzić podejrzeń zbyt rozwodnioną próbką, możesz zażyć dużą dawkę (50-100mg) witaminy B2 (składnik multiwitaminy B-Complex). Przywróci ona Twoim sikom uroczy żółty kolor :-) Pomocne mogą się też okazać środki moczopędne (diuretyki). Z najpopularniejszych (ale słabych) warto wspomnieć kawę i sok z borówek. Możesz też poszukać czegoś silniejszego w aptece, jednak są to środki syntetyczne, w większości dostępne jedynie na receptę. Mogą też zostać wykryte podczas testu.
PODMIANA PRÓBKI
Próbkę od osoby, co do której masz pewność, że jest "czysta". Niestety, w razie zdemaskowania, masz niewielkie szanse by się wytłumaczyć. Mimo to, codzienni palacze mogą zaryzykować, bo rozcieńczanie moczu może być w ich przypadku niewystarczające. Ważne jest, by pamiętać o dwóch zasadach: Ą Jeśli masz oddać mocz na poczekaniu, a nie przynieść z domu (najprawdopodobniej tak będzie), próbkę noś blisko ciała, żeby nabrała odpowiedniej temperatury. Byłoby dość dziwne, gdybyś po wyjściu z toalety wręczył(a) lodowato zimną butelkę :-) Ą Osoba, od której bierzesz próbkę, musi być tej samej płci. W przeciwnym razie nie tylko zawalisz test, ale możesz być ofiarą "dowcipnych" komentarzy. W ostateczności możesz też dodać do swojej próbki odrobinę środka, który rozłoży substancje wykrywane przez test. Podobno dobre wyniki daje kilka kropel Visine (tak, tak, te same, którymi maskuje się czerwone oczka :-) ale wszystkie takie oszustwa mogą być dość łatwo wykryte.
TESTY KRWI I ŚLINY
Testy krwi są przeprowadzane bardzo rzadko - zazwyczaj w nagłych przypadkach, takich jak wypadki drogowe. Pozwalają one lepiej ocenić, czy badana osoba jest w danym momencie pod wpływem środka, ale równie dobrze mogą być wykorzystane do wykrywania metabolitów. Wynik pozytywny zwracają zazwyczaj na kilka godzin po paleniu, choć przy codziennym, "hurtowym" paleniu można być pozytywnym nawet przez kilka dni. Testy śliny są mniej czułe i działają przez 2-4 godziny po paleniu.
TESTY WŁOSÓW
Testy włosów pozwalają stwierdzić, co wprowadziłeś do organizmu od momentu gdy włos zaczął rosnąć (łysi niech się nie cieszą - włosy można pobrać z każdego miejsca na ciele!). Najlepiej sprawdzają się przy poszukiwaniu kokainy lub heroiny, a w przypadku trawki ich skuteczność jest na szczęście niepewna. Dlatego badanie włosów często w ogóle nie uwzględnia testu na metabolity THC.
A JEŚLI WYPADNIESZ POZYTYWNIE...
Niestety, Twoje szanse obrony są niewielkie. Choć całkiem często zdarza się by palacz miał wynik negatywny, to prawdopodobieństwo odwrotnej sytuacji jest niemalże zerowe. Bierne wdychanie dymu jest słabą wymówką - jeśli Twoje stężenie metabolitów przekracza 50ng/ml (standardowa granica między wynikiem pozytywnym a negatywnym), to takimi wyjaśnieniami możesz się tylko pogrążyć. Bierni palacze rzadko kiedy przekraczają 25ng/ml. Ostatnio pojawiły się sygnały, że posiłki z nasion konopi (nasiona nie zawierają THC) mogą wywołać pozytywny wynik. Niestety, w tym kraju konopie są tak mało popularną potrawą, że raczej nikt nie uwierzy w takie wytłumaczenie.
PODSUMOWANIE
Testy narkotykowe to jeszcze nie powód do paniki. Nie ma odgórnych przepisów, które zezwalałyby na badanie kogokolwiek i/lub wyciąganie konsekwencji z pozytywnych wyników. Oczywiście regulamin szkoły czy zakładu pracy może zabraniać używania pewnych substancji i jego złamanie wiąże się zazwyczaj z nieprzyjemnymi konsekwencjami. Dlatego lepiej za wszelką cenę unknąć testu lub zadbać by wynik był negatywny. Pamiętaj też, że wynik, jaki by nie był, jest Twoją prywatną sprawą i nie może być dowolnie rozpowszechniany bez Twojej zgody.
SARY NIE PAL TEGO GÓWNA - NAJLEPSZY SPOSÓB...MNIE WYSTARCZY JAZDA NA BAJKU I DZIEWCZYNA PO *** CI PROBLEMY!!!!!!
masz tu cos wiecej
NAJLEPIEJ BYĆ "CZYSTYM"
Niestety, wiedzą o tym także ci, którzy będą Cię sprawdzać. Dlatego o teście zostaniesz poinformowany najpóźniej jak to możliwe. Jeśli trawkę palisz bardzo rzadko, a od ostatniego razu minął przynajmniej tydzień, Niepalenie marihuany, to najlepszy i niestety jedyny pewny sposób na wynik negatywny. Warto o tym pamiętać. możesz spać spokojnie. Standardowy test moczu nie powinien nic wykryć. W gorszej sytuacji są ci, którzy lubią sobie zakopcić częściej. Paląc co 2-3 dni powinienneś zrobić sobie przerwę na 2-3 tygodnie, a jeśli jarasz jak smok, to test może Cię zdemaskować nawet w miesiąc po ostatnim "dymku". Cóż więc robić?
MOŻNA SIĘ "WYPŁUKAĆ"
Sposób jest prosty - na dzień przed testem zaczynasz pić dużo wody. Bardzo dużo. (Ale bez przesady - wodę, w odróżnieniu od trawki, można przedawkować! :-) Chodzi o to, by Twój mocz został rozcieńczony do takiego poziomu, by stężenie poszukiwanych substancji nie uaktywniło testu. Czysta woda mineralna jest najlepszym rozwiązaniem. Wbrew popularnym plotkom, ocet, niacyna czy witamina C niewiele pomogą. Nie licz też za bardzo na reklamowane (np. w HighTimes czy na stronach WWW) i bardzo drogie herbatki i inne środki "oczyszczające". Bardzo ważne jest też, żeby nie dać do testu porannego moczu. Znajduje się w nim najwięcej różnych dziwnych substancji. Dlatego przed wyjściem z domu musisz koniecznie odwiedzić toaletę, a następnie wypić dużą porcję wody. Żeby nie wzbudzić podejrzeń zbyt rozwodnioną próbką, możesz zażyć dużą dawkę (50-100mg) witaminy B2 (składnik multiwitaminy B-Complex). Przywróci ona Twoim sikom uroczy żółty kolor :-) Pomocne mogą się też okazać środki moczopędne (diuretyki). Z najpopularniejszych (ale słabych) warto wspomnieć kawę i sok z borówek. Możesz też poszukać czegoś silniejszego w aptece, jednak są to środki syntetyczne, w większości dostępne jedynie na receptę. Mogą też zostać wykryte podczas testu.
PODMIANA PRÓBKI
Próbkę od osoby, co do której masz pewność, że jest "czysta". Niestety, w razie zdemaskowania, masz niewielkie szanse by się wytłumaczyć. Mimo to, codzienni palacze mogą zaryzykować, bo rozcieńczanie moczu może być w ich przypadku niewystarczające. Ważne jest, by pamiętać o dwóch zasadach: Ą Jeśli masz oddać mocz na poczekaniu, a nie przynieść z domu (najprawdopodobniej tak będzie), próbkę noś blisko ciała, żeby nabrała odpowiedniej temperatury. Byłoby dość dziwne, gdybyś po wyjściu z toalety wręczył(a) lodowato zimną butelkę :-) Ą Osoba, od której bierzesz próbkę, musi być tej samej płci. W przeciwnym razie nie tylko zawalisz test, ale możesz być ofiarą "dowcipnych" komentarzy. W ostateczności możesz też dodać do swojej próbki odrobinę środka, który rozłoży substancje wykrywane przez test. Podobno dobre wyniki daje kilka kropel Visine (tak, tak, te same, którymi maskuje się czerwone oczka :-) ale wszystkie takie oszustwa mogą być dość łatwo wykryte.
TESTY KRWI I ŚLINY
Testy krwi są przeprowadzane bardzo rzadko - zazwyczaj w nagłych przypadkach, takich jak wypadki drogowe. Pozwalają one lepiej ocenić, czy badana osoba jest w danym momencie pod wpływem środka, ale równie dobrze mogą być wykorzystane do wykrywania metabolitów. Wynik pozytywny zwracają zazwyczaj na kilka godzin po paleniu, choć przy codziennym, "hurtowym" paleniu można być pozytywnym nawet przez kilka dni. Testy śliny są mniej czułe i działają przez 2-4 godziny po paleniu.
TESTY WŁOSÓW
Testy włosów pozwalają stwierdzić, co wprowadziłeś do organizmu od momentu gdy włos zaczął rosnąć (łysi niech się nie cieszą - włosy można pobrać z każdego miejsca na ciele!). Najlepiej sprawdzają się przy poszukiwaniu kokainy lub heroiny, a w przypadku trawki ich skuteczność jest na szczęście niepewna. Dlatego badanie włosów często w ogóle nie uwzględnia testu na metabolity THC.
A JEŚLI WYPADNIESZ POZYTYWNIE...
Niestety, Twoje szanse obrony są niewielkie. Choć całkiem często zdarza się by palacz miał wynik negatywny, to prawdopodobieństwo odwrotnej sytuacji jest niemalże zerowe. Bierne wdychanie dymu jest słabą wymówką - jeśli Twoje stężenie metabolitów przekracza 50ng/ml (standardowa granica między wynikiem pozytywnym a negatywnym), to takimi wyjaśnieniami możesz się tylko pogrążyć. Bierni palacze rzadko kiedy przekraczają 25ng/ml. Ostatnio pojawiły się sygnały, że posiłki z nasion konopi (nasiona nie zawierają THC) mogą wywołać pozytywny wynik. Niestety, w tym kraju konopie są tak mało popularną potrawą, że raczej nikt nie uwierzy w takie wytłumaczenie.
PODSUMOWANIE
Testy narkotykowe to jeszcze nie powód do paniki. Nie ma odgórnych przepisów, które zezwalałyby na badanie kogokolwiek i/lub wyciąganie konsekwencji z pozytywnych wyników. Oczywiście regulamin szkoły czy zakładu pracy może zabraniać używania pewnych substancji i jego złamanie wiąże się zazwyczaj z nieprzyjemnymi konsekwencjami. Dlatego lepiej za wszelką cenę unknąć testu lub zadbać by wynik był negatywny. Pamiętaj też, że wynik, jaki by nie był, jest Twoją prywatną sprawą i nie może być dowolnie rozpowszechniany bez Twojej zgody.
SARY NIE PAL TEGO GÓWNA - NAJLEPSZY SPOSÓB...MNIE WYSTARCZY JAZDA NA BAJKU I DZIEWCZYNA PO *** CI PROBLEMY!!!!!!
http://www.pinkbike.com/modules/photo/?op=view&image=446257 Moj SC v10 !!!
-
- Posty: 536
- Rejestracja: 20.04.2004 15:21:34
- Lokalizacja: z brzucha mamy
- Kontakt:
heheh :DDD co do palcuf szatana to w podstawowoce (tak tak, w podstawowce kiedy to dziewczynki nie maja okresy, a bylem w 4 klasie :DDDDDDDDDDDDDD) baba (zjebana w choj) powiedziala, zeby dziewczyny nigdy nie uzywaly tamponow... i ten sam text "to sa palce szatana" uzywajac tamponow nosicie szatana :DDDDD hehehehhehe
http://www.pinkbike.com/modules/photo/?op=view&image=273562 sprzedam na czesci pisac :* :D
-
- Posty: 1411
- Rejestracja: 19.04.2004 13:18:24
- Lokalizacja: gdzie kosciół i kleryka znajdziesz na kazdym rogu...(Kielce)
- Kontakt:
hehe palce szatana:DDD sami jestescie palce szatana:DDD
powiedzcie mi ilu z was ten szit pali lub paliło?
wy sobie nie zdajecie sparwy jakie to jest swinstwo...to gorsze niz zjedzenie swiezego (jeszcze ciepłego:) psiego gówna a potem wylizania mu (psu) swiecącej częsci pod ogonem...
łeee mnie jest zle jak to pisze...błeee
powiedzcie mi ilu z was ten szit pali lub paliło?
wy sobie nie zdajecie sparwy jakie to jest swinstwo...to gorsze niz zjedzenie swiezego (jeszcze ciepłego:) psiego gówna a potem wylizania mu (psu) swiecącej częsci pod ogonem...
łeee mnie jest zle jak to pisze...błeee
http://www.pinkbike.com/modules/photo/?op=view&image=446257 Moj SC v10 !!!
-
- Posty: 1001
- Rejestracja: 06.05.2004 16:06:18
- Lokalizacja: KrK
- Kontakt:
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości