Bunny hop - jak wykonać

[BMBL]

Ps. to co jest wyżej jest do posta mikael'a

[Karolus]

dhcyc ma 100 % racji, jak matka mi tego w genach nie dala to niebede umial /qwa/ widzialem dzis kolesia na fulu raz mu wytlumaczyli i od razu podskoczyl. Moze mam ******* rower , cholera wie:/ ale juz wkrotce .... Leader Foxik :]

[dhcyc]

Nie wiem jak rozumieć wcześniejsza wypowiedż, ale mniejsza z tym :p

Jeszcze raz mówie, próbuj, próbuj a się nauczysz....nie kończ tylko na podrywaniu przedniego koła......

Spróbuję to opisać.....podrywając przód wychylasz się troche do tyłu, póżniej najpierw ty wybijasz się z pedałów, a póżnij sięgniesz za sobą rower pchając go trochę do przodu.....chyba się nie pomyliłem, ale na rowerze nie byłem juz tydzień więc nie wiem ;p

[kkkk]

stary banny hop to nic trudnego kiere podnosisz jak do manuala a pedaly do tylu za trzecim razem mi sie udalo dzisiaj sie uczylem i juz umiem

[freeride 46]

wychylasz swe ociazale cielsko za rower do tylu tak jak do manuala przod jest w gorze a ty ciagnac za kiere w gore i uginajac jednoczesnie nogi wyciagasz przod do gory a tyl za przodem...pamietaj aby mocno podciagnac nogami tyl i mocno wyrwac przod...nie boj sie gleby. tego sie nei da wytlumaczyc!!! idz zobacz jak robi to ktos kto juz umie i tyle a ty powtarzaj , im wiecej trenujesz tym lepiej bedzie wychodzic.

[freeride 46]

jak wyciagnalez wysoko przod i skoliles swe nogi aby uniesc tyl wypchnij rwkami rower nadajac mu kierunek..wyprostuj rece... to tyle zycze milych cwiczen.....ja uczylem sie tak..zoabczylem raz na filmiki skumape jhak to ma wygladac i codziennie jezdzilem sobie streeta i co chwile probowalem.....probowalem i probowalem az sie nauczylem ..teraz nie robie jeszcze wysokiego ale juz cos jest około 40 cm .

[KaKTuSSS]

a ja myślę że opisywanie jak w teorii zrobić bunny'ego nie ma sensu, bo czytający niekoniecznie musi zrozumeić co autor miał na myśli .... karolus nie masz jakiegoś kumpla co to umie bunny'ego?? Popatrz jak on to robi, ćwicz pod jego okiem .... Powodzenia!!!

[Lewy]

tam jest bunny hop http://www.velo.com.pl/szkola.htm

[mateusz_ch]

ja sie najpierw uczylem podrywac tyl. troche smiesznie to wygladalo. prawie kladlem sie na kierze:P ale jesli nie umiesz tylu poderwac to ja robilem tak: wychylasz sie do przody, czubki butow kietujesz w dol, uginasz nogi, prosyujac wyskakujesz nieco do przodu (mozesz troche do przodu albo bardzo za kiere jak wolisz). przy wybiciu wciskasz przednie kolo w ziemie zeby dalo to efekt prawie jak przednie hamulec. nogami zagraniasz pod sibie rower. jak masz stopy w dol to kurczysz nogi i przciskasz rower do siebie (po wybiciu oczywiscie). tak mi sie wydaje latwo sie nauczyc na poczatku podrzucic lekko tyl. ja sie nauczylem 2 kol na wysokosc 5 c,m w 25 min ale to byly poczatki jazdy na rowerze. Jak juz bedziesz umial podbic tyl to jednoczesnie podbij przod. w tedy bedziesz umial 2 kola naraz. A jak zrpbic typowego bunnego?? otoz ja robie tak: palce nog nieco w dol i wybijam sie jakbym chcial poderwac tyl. ale kolo tylnie zostaje na ziemi podwywam za to przod. jak juz mam przod w gorze podciagam pod siebie nogi. wiadomo ze jak normalnie podbijesz przod jak do manuala to trudno po prostu podciagnac nogi i leciec. dlatago musisz wybic przod tak jakbys wybujal tyl (bezsensu zdanie). mam nadzieje ze rozumiesz. jakbym jeszcze cos to pisz. Ale ise rozpisalem:P pozdro