ja jakos marnie widze zeby te rowerki si eznalazly
spzedaja po ziomalach czesci i tyle widzielismy te rowerki
to samo bylo z rowerem od kicaja:(
pozdro
nowy sklep internetowy
www.netbike.pl
dopiero sie budujemy :)
coto za super typki was napadli jak w trzy osoby nieporadziliście sobie z nimi a w końcu 17 lat to już coś.. a zresztą pałka to nie jakaś potęga :D
Ale mimo to współczucia :/
mieli " pałki" czyli takie dupne drewniane kije tak jakby bejsbolowe tylko z normalnego drzewa, kawałek gałęzi, Po fakcie sie kazdemu gada fajnie z co to by nie zrobił, to jest moment zaskoczenie i pozamiatane nie zrobisz nic. trzeba szukac i miec nadzieje ze sie znajdą
http://www.pinkbike.com/photo/809268/ new foto w galeri PB
ej w sumie szczeście w nieszczęściu wybierałem sie na hopki ale jak dojechałem na dsd odechciało mi siebo było kur. gorąco , a dodam że byłem coś koło tej pory czyli około 17:30 . Ja bym ich tam hyba zajeba............................... kur................ pier............. ciu............
kumpel widzial juz dwoch kolesi w sobote jak sie krecili po holdzie> wpierw ich widzial kolo stacyjki (kolo jopka) a pozniej juz kumpel widzial juz ich na holdzie jak sie rozgladali i czaili dziure, tylko ze wtedy nas bylo duzo wiecej i starszych (ja, chochliki, wicia itp) wiec zwatpili. przyczaili sie na drugi dzien i zawojowali ****** koksy w kominiarach dwoch dziaciakow -jeb..ne bohatery, trzeba sie rozgladac... ja mysle ze to sa kolesie ze stroszka- witor-sujcze. jedyny taki sprzet w okolicy wiec szybko sie powinien znalezc
Nie wiem jak mogliście tak po prostu oddać rowery, chociaż w szoku to różnie jest. Ja sam byłem świadkiem jak dres z pałą w kominiarce chciał zajebać rower, ale chłopek co to był jego rower zaczął się bić i odzyskał rowerek. Jak mieliście kaski (a nie wiem czy mieliście) to przecież nic by wam nie zrobili.
Nie wiem jak mogliście tak po prostu oddać rowery, chociaż w szoku to różnie jest. Ja sam byłem świadkiem jak dres z pałą w kominiarce chciał zajebać rower, ale chłopek co to był jego rower zaczął się bić i odzyskał rowerek. Jak mieliście kaski (a nie wiem czy mieliście) to przecież nic by wam nie zrobili. Ale zgłoście to na policję. Może coś pomorze.