Jak skakac na tylnym kole?
Jak skakac na tylnym kole?
Tak jak w temacie, moze ktos wie jak to zrobic i opisze tu.... ja proboje tak ze jade dosyc wolno, staje na przednim, potem z przedniego sie przechylam na tylnie i proboje podskoczyc jakos ale mi wogole nie wychodzi.... napiszcie co wiecie:P
-
- Posty: 3826
- Rejestracja: 13.12.2004 21:47:52
- Kontakt:
najpierw naucz dobrze stac na tylnym (zeby ustac z 30 sekund conajmniej) no i jak juz tak sobie stoisz to sprobuj pociagnac za kiere i za pedaly....
jakos tak, ja sie nauczylem w sumie przez przypadek :P
chcialem zrobic stojke na tylnym :] i jak zaczalem leciec na bok "szarpnalem" rower no i troszke podskoczylem :D
pozniej sprobowalem jesz cze pare razy no i mi troche wychodzilo... teraz max 2-3 razy skocze :P
jakos tak, ja sie nauczylem w sumie przez przypadek :P
chcialem zrobic stojke na tylnym :] i jak zaczalem leciec na bok "szarpnalem" rower no i troszke podskoczylem :D
pozniej sprobowalem jesz cze pare razy no i mi troche wychodzilo... teraz max 2-3 razy skocze :P
-
- Posty: 830
- Rejestracja: 14.11.2004 18:06:44
- Lokalizacja: Fr|Paris<->KRK|Pol
- Kontakt:
robisz "stoopie" na tylnym, z zablokowanym dobrze trzymającym tylnim hamulcem i pedałami płasko do ziemi szarpiesz kiere i podskakujesz odbijając się na pedałach. chcesz skoczyć do przodu > przechylasz kiere niżej nad ziemie czyli do przodu
chcesz w tył odchylasz się jeszcze bardziej do tyłu kiere dociągasz i odbijasz się. do opanowania w 15 min :) już mi wychodzi do 5 razy a rekord to 9 :)
chcesz w tył odchylasz się jeszcze bardziej do tyłu kiere dociągasz i odbijasz się. do opanowania w 15 min :) już mi wychodzi do 5 razy a rekord to 9 :)
http://karolek.free.fr/
hmm, mi to zajelo jakies 4 godziny w sniezny mokry dzien: najpierw jest dobrze umiec stojke bo wie sie jak rownowage utrzymac. ja przechylam sie do tylu, leciutko kopie, ciagne kiere przechylajac sie rownoczesnie do przodu. (zdziwisz sie jak na to malo potrzeba energii)- i juz stoje na kole. teraz jak chce do przodu (trudniejsze) 1. pochylam przod, 2. kopie lekko i dopiero 3. ciagne za kiere i podskakuje cialem, po ladowaniu od razu cofam korby znowu do pozycji poziomej (krecac do tylu o pol obrotu)zeby moc kopnac nastepny raz przy czym caly cas 3mam prawa klamke 2ma paluchami i popuszczam tylko jak kopie. a do tylu to juz latwe : odchylas sie tak zebys zaczynal leciec na plery, szarpiesz nogami do tylu i podskakujesz wypychajac kiere troszki do przodu. proponuje cwiczenie obu skokow przod tyl na przemian. mam nadzieje ze w miare zrozumiale wyjasnilem. pozdro i cwiczyc ostro ;)
Rząd cię olewa? Straciłeś żonę? Przestań pier..... pompuj oponę :)
-
- Posty: 290
- Rejestracja: 19.01.2005 00:15:38
- Kontakt:
pitikuku: zalezy co dla Ciebie jest definicja skakania na tylnim kole. Jak dla mnie to latanie w ta i we wte proobojac utrzymac rownowage to nie jest umiejetnosc skakania na tylnim kole... a raczej umiem wtedy gdy skacze sobie w miejscu tyle razy ile chce...
przechyl sie najpierw do przodu, pozniej do tylu, jakbys robil kolyske :]
Podstawa jest to abys nie uginal lokci, tzn nie ciagnij roweru do Siebie tylko caly sie przechylaj...
A i naucz sie trzymac klamke jednym palcem, bo pozniej kicka dupniej sie robi.
http://www.choody.com/heman.wmv masz tutaj moj filmik przyjzyj sie jak staje na tylnie kolo. Ja juz teraz robie to z podjazdu, ew. podskoku, i tak jest najlepiej tylko ze wymaga juz dobrej techniki.
przechyl sie najpierw do przodu, pozniej do tylu, jakbys robil kolyske :]
Podstawa jest to abys nie uginal lokci, tzn nie ciagnij roweru do Siebie tylko caly sie przechylaj...
A i naucz sie trzymac klamke jednym palcem, bo pozniej kicka dupniej sie robi.
http://www.choody.com/heman.wmv masz tutaj moj filmik przyjzyj sie jak staje na tylnie kolo. Ja juz teraz robie to z podjazdu, ew. podskoku, i tak jest najlepiej tylko ze wymaga juz dobrej techniki.
[url=http://www.choody.com]http://www.choody.com[/url]
Polish Bike Trial Forum
Polish Bike Trial Forum
choody dude spoko jest - tylko dokladniej czytaj co inni pisza a potem komentuj. ja opisalem technike skakania do przodu i zaproponowalem ze niezle jest cwiczyc przod i tyl na przemian zeby rownomiernie podnosic umiejetnosci. jak chcesz to mozesz sobie 2 razy do przodu i 3 razy do tylu na przemian skikac i wcale nie chodzi o lapanie rownowagi.
choody.com pisze:pitikuku: zalezy co dla Ciebie jest definicja skakania na tylnim kole. Jak dla mnie to latanie w ta i we wte proobojac utrzymac rownowage to nie jest umiejetnosc skakania na tylnim kole... a raczej umiem wtedy gdy skacze sobie w miejscu tyle razy ile chce...
Rząd cię olewa? Straciłeś żonę? Przestań pier..... pompuj oponę :)
ani stójki, ani stania długo na tylnym kole nie musisz umieć. jeżeli umiesz bunny hopa, to załapiesz podstawy w 15 minut bez problemu. jedziesz powoli i hample przód-tył, jesteś na tylnym kole, z tym, że buja cie do tyłu. podciągasz rower jak w banym, ale delikatniej, tak, by wylądować an tył, a nie na oba czy jedno koło. po lądowaniu znowu cie ściąga, więc znowu wybicie... w taki sposób podskoczysz z 5-8 razy i zacznie cię za szybko przechylać, ale nic w tym złego. Jak będziesz wytrwale ćwiczył, to w pewnym momencie załapiesz jak podskoczyć tak, żeby rower był w miejscu, na lewo, na prawo i do przodu.
powodzenia
powodzenia
no to nie jest wcale takie trudne tak jak ktos juz napisal mozessz robic to z jazdy (tez tak zaczynalem) hamujesz przednim i ciagniesz rower tak jakby do tylu i powinenes stanac na tylnim kole nie musisz stac tak nie wiadomo ile na poczatku wystarczy ci zebys zdazyl tylko zrobic taki ruch jak do bannego ciagniesz kiere do sibie i wyskakujesz ... trzeba pocwiczyc i sie nap[ewno uda .....
mam takie pytanko nie chce zakladac nowego topicu . jak skaczac na tylnim kole obracac sie w ktoras strone ??
za ch.ja niemoge tego zrobic skakac na tyle moge kilka minut ale nie umiem sie obkrecac a to mi sie by przydalo ... :)
mam takie pytanko nie chce zakladac nowego topicu . jak skaczac na tylnim kole obracac sie w ktoras strone ??
za ch.ja niemoge tego zrobic skakac na tyle moge kilka minut ale nie umiem sie obkrecac a to mi sie by przydalo ... :)
wkoncu nowa ramka :]- a-gang p.m. 2006
http://www.pinkbike.com/photo/914626/
http://www.pinkbike.com/photo/914626/
Łatwe jak się zaczai o co idzie. Dawniej męczyłem to tygodniami i nic i raz pięknego popołudnia spróbowałem znowu;] Robisz stepie na tylnym czy jak to się zwie. I ja się nauczyłem w ten sposób, że jak chce podskoczyć i jestem jużna tym tylnim kole to jakby robię przysiad wyskakuje ciągnąc bike'a za kiere i pedałami. Troche trudno to opisać. Jak nie zaczaisz o co idzie to możesz ćwiczyć latami;] Próbuj w różny sposób wkońcu wyjdzie, a potem dopracowanie to banał;]
no risk no fun
http://tiny.pl/5mc4
http://tiny.pl/5mc4
Hehe niedawono sam sie tego nauczyłem, to jest naprawde banalne, po 4 dniach udało mi sie skoczyć 36x i dalem sobie spokój z liczeniem tego.
Mozesz jechac powoli tak jak napisałes zacisnąć przedni hample jednym palcem i z przedniego kola na tylne (tylny tez 1 palcem trzymaj), i na poczatku skacz w tył czyli poprostu odchylasz sie do tyłu dupa raczej nisko i odskakujesz, potem jak ci bedzie lepiej szło staraj sie w miejscu skakać, wystarczy bardziej do pionu rower postawić i jakby lżej i spokojniej to robić i skacze sie prawie w miejscu i tyle. Mozesz tez bez stawania na przednim kole czyli podjezdzasz powoli, zatrzymujesz sie w miejscu, odchylasz sie sporo do tyłu nad koło i (przód odciążasz) i juz masz przód w górze i to samo jak wczesniej. Musisz poćwiczyć sam, to jest akurat rzecz którą można bardzo szybko i łatwo opanować (sam niedawno nie myslałem, że aż tak szybko).
Mozesz jechac powoli tak jak napisałes zacisnąć przedni hample jednym palcem i z przedniego kola na tylne (tylny tez 1 palcem trzymaj), i na poczatku skacz w tył czyli poprostu odchylasz sie do tyłu dupa raczej nisko i odskakujesz, potem jak ci bedzie lepiej szło staraj sie w miejscu skakać, wystarczy bardziej do pionu rower postawić i jakby lżej i spokojniej to robić i skacze sie prawie w miejscu i tyle. Mozesz tez bez stawania na przednim kole czyli podjezdzasz powoli, zatrzymujesz sie w miejscu, odchylasz sie sporo do tyłu nad koło i (przód odciążasz) i juz masz przód w górze i to samo jak wczesniej. Musisz poćwiczyć sam, to jest akurat rzecz którą można bardzo szybko i łatwo opanować (sam niedawno nie myslałem, że aż tak szybko).
Figar Tez tak ostatnio próbowałem i nawet nie jest takie trudne, zobacz bo może próbujesz w nie tą strone co powinieneś, jak jeżdze lewą do przodu i mam wrazenie że musze sie w lewo obracać i tak tez robie, w prawą jakoś nie próbuje bo mi sie dziwnie wydaje. Opisać to to już wogóle nie wiem jak bo płynnie tak idealnie tego nie zrobie, ja próbuje tak jak by po każdym skoku być bardziej odwróconym, tzn. tak jakby staram sie też kiera manewrować ciagne bardziej za lewą strone kiery a prawa jak by mniej, nie potrafie tego opisąć, musisz popróbować. Mi za którymś razem sie udało tyle że to troche meczy bo jak skacze w miejscu albo do tyłu to luzik a dookoła to tak łatwo juz nie jest ale da rade. Wogóle mozna fajne rzeczy robić np. zeskakiwanie z malych schodków tyłem, fajna sprawa hehe
hmmmm...nie bede czytal tego wczesniej...ale wg mnie skakanie na tylnim z pedal kikiem to nie ma za wiele wspolnego :> tzn ma bo skaczesz niby na tyle, ale skakac bez kika jest 100 razy latwiej...jedz powoli wcisnij przedni postawi cie na przod odchyl sie do tylu i podskakujesz utrzymujac rownowage. rady nie ma zadnerj oprocz treningu. z pedal kikiem inna bajka, najgorsze jest zsynchronizowanie ruchow..naucz sie zwyklego skakania a potem bierz za pedal kika.
http://www.pinkbike.com/video/4477/
dc akita+z1 fr2 qr20
gg 3039647
dc akita+z1 fr2 qr20
gg 3039647
-
- Posty: 3826
- Rejestracja: 13.12.2004 21:47:52
- Kontakt:
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość