Wygląda jak wygląda ale chroni. Wolałbym założyć ochraniacze na spodnie niż ich nie założyć. a nie każdy jest sk8tem albo lubi luźne spodnie pod które sie zmieszczą ochraniacze. Moim zdaniem każdy niech jeździ jak chce.
TylerDurden - ja jezdze z ochraniaczami na wierzchu...bo jak sama nazwa wskazuje ochraniacze mają Cię ochraniać...wiec nie widze sensu je chować pod spodnie :/ po co targać sobie spodnie jezeli od tego sa ochraniacze? no chyba że wiesz że nigdy się nei wywalisz a ochraniacze to tylko taki bajer to wtedy chowaj pod spodnie :]
ja zawsze mam na wierzchu...bo czasami wiesz trudno schowac ochraniacze na łydki i kolana pod krótkie spodnie....
pozatym to chyba sport extremalny wiec czemu ma być to " burackie" skoro ochrania przed kontuzją?
a po drugie to po to masz ochraniacze zeby cie chroniły, a jak je załozysz pod spodnie, to ciebie moze i ochronią ale spodni juz nie. Zresztą najlepiej jeździc w krótkich ;)
dwa skarby razem http://img105.imageshack.us/my.php?image=dsc00032qu9.jpg
ja tylko i wylacznie jezdze w ktorkich spodniach, i dlatego ochraniacze na wierzchu są,
dlaczego uwarzasz ze to burackie????? moim zdaniem pod spodniami wyglada buracko bo wygladasz jakbys mial napeczniale nogi itp. juz bym dawal na spodnie
Wszystko co potrafisz wymyśleć i w co uwierzyć, możesz to osiągnąć!!!!!!!
no ja mam komplet KRK i nosze zawsz ena wierzchu....bez sensu moim zdaniem nosic pod spodem :/ no chyb aże na jakąś zadyme idziesz to zakładasz pod skopdnie i kozak :D:D::D:D:D
ja staram sie zawsze jezdzic w krotkich spodniach wiec nie ma problemu a jezeli w dlugich to mam pod spodem bo nigdy nie chpdze w tych spodniech w ktorych jezdze :D pozdro
a dajmy np. Dibi jak ma zbroje na koszulce to chyba po to zeby po przejezdzie mozna bylo ja zdjac bez koniecznosci uprawiania stripteasu przy wszystkich, a nie siedziec w zbroi kiedy sie nie jedzie :)
ja mam zawsze pod spodnie...bo tak mi wygodniej...
a jak jestem w krotkich spodenkach to mam na wierzchu...(wiem..burak jestem bo mam ochraniacze na wierzchu...ale ciezko je schowac pod krotkie spodenki)
ale na ogol jezdze tylko w kasku - pedaly mam zatrzaskowe wiec nie pocharata mi nogi...a gleby zaliczam rzadko wiec po co mam sobie nogi gotowac...
wszystkie ochraniacze ktore mam zakladam tylko w gory albo na tor...;)
Dhcyc ma racje co nas obchodzi co mysla ludzie?? ja jak jezdze w krotkich to mam na wierzchu a jak jezdze w dlugich to mam moro i sie spoko mieszcza pod :)
nom wlasnie ochraniacze maja chronic.jak ktos sadzi ze to burackie to niech se zalozy zbroje full face i takie tam i wbija na gore aby zjechac... nie ma bata, nie obchodzi mnie w takim momencie czy jestem w pojeciu niektorych burak:) wole byc burak niz sie gotowac:)