!!! Rowerowa prowokacja ...
-
- Posty: 849
- Rejestracja: 01.05.2004 18:51:06
- Lokalizacja: Planeta Ziemia
- Kontakt:
"Dokladnie - tez jestem ciekawy :)
Chetnie przylaczyl bym sie do akcji - mozna by rowniez wlaczyc w to
testowanie roznych pseudo-zabezpieczen rowerowych."
hahahahahahahahahaha, pozniej moznaby robic naklejki na opakowaniach do zabezpieczen typu "dres proven" albo "testowane na dresach" tudziez "testowane na gorąco" :D
Chetnie przylaczyl bym sie do akcji - mozna by rowniez wlaczyc w to
testowanie roznych pseudo-zabezpieczen rowerowych."
hahahahahahahahahaha, pozniej moznaby robic naklejki na opakowaniach do zabezpieczen typu "dres proven" albo "testowane na dresach" tudziez "testowane na gorąco" :D
są ciekawsze rzeczy niż czytanie podpisów...
-
- Posty: 78
- Rejestracja: 12.07.2005 23:43:59
- Lokalizacja: Częstochowa
- Kontakt:
nie no numer konkretny, ale wcale sie nie dziwie ze ludzie tak kradna rowery, polskie realia:/ no ale i tak nie usprawiedliwiam ich, w kazdym badz razie fajnie jest napisany ten artykul:
Przejechał on 3 metry po czym odpadło mu przednie
koło, niestety nie zraziło go to. Postanowił dalszą drogę przebyć z
rowerem na plecach... cóż za poświęcenie.
hehehe co za poswiecenie:D nie no ale i tak nic nie przebije komandosa z nozem :D chcial dorobic do zaldu a tu...? niespodzianka:P
Przejechał on 3 metry po czym odpadło mu przednie
koło, niestety nie zraziło go to. Postanowił dalszą drogę przebyć z
rowerem na plecach... cóż za poświęcenie.
hehehe co za poswiecenie:D nie no ale i tak nic nie przebije komandosa z nozem :D chcial dorobic do zaldu a tu...? niespodzianka:P
To życie i tak Cie opuści chłopak, więc odetchnij.. i tylko je kochaj:)
-
- Posty: 78
- Rejestracja: 12.07.2005 23:43:59
- Lokalizacja: Częstochowa
- Kontakt:
Hieh... A odbiegając lekko od tematu.. Kiedyś z kolegami udawaliśmy, że 2ch chce oszyć jednego, i to w miejscu gdzie kręciło sięsporo ludzi. Reakcja => odwórcenie głowy w drugą stronę, lub nagła zmiana kierunku chodu...
Trzeba mieć oczy dookoła głowy... Umiesz liczyć - licz na siebie.. I nic dodać, nic ując.. :(
Trzeba mieć oczy dookoła głowy... Umiesz liczyć - licz na siebie.. I nic dodać, nic ując.. :(
http://thecitypuzzle.pl - gry miejskie dla aktywnych
http://www.pajacyk.pl/
http://www.pajacyk.pl/
heheheheheh ale zajebistyyy pomysł z tą prowokacją.. mi juz jeden rower ukradli..jak byłem mały, co prawda był to makrokesz ktorego dostałem na komunie ale nie wyobrażacie sobie jak płakałem po nim...
a więc jestem za takimi akcjami, sam mam zamiar z kumplami cos podobnego przeprowadzic ;]
gdyby takie akcje stały się powszechne .. pomyślcie, złodzieje baliby się kraść
a więc jestem za takimi akcjami, sam mam zamiar z kumplami cos podobnego przeprowadzic ;]
gdyby takie akcje stały się powszechne .. pomyślcie, złodzieje baliby się kraść
gg 2230577
-
- Posty: 474
- Rejestracja: 07.05.2005 00:29:43
- Lokalizacja: lodz
- Kontakt:
W każdym mieście takie prowokacje powinny być prowadzone. Np. biker oddaje swój rower do pał ani robią prowokacje przez cały dzień a po całym dniu biker odbiera rower i w zależności ile klientów na nigo było otrzymuje odpowiednie wynagrodzenie za użyczenie roweru np. 10zł za łebka
No i wtedy i Policja i biker są HAPPY!
Co wy na to?
No i wtedy i Policja i biker są HAPPY!
Co wy na to?
-
- Posty: 762
- Rejestracja: 30.12.2004 01:09:42
- Lokalizacja: dolnyslask
- Kontakt:
uważam, że to jeden z ważniejszych postów na forum. Piszę tak dlatego, że w zderzeniu z pomysłami z dzialu chyba "skradzione" - dotyczy szczególnie Krakowa/Nowej Huty to naprawdę dobry pomysł.
Z tego co widzę i czytam gdzieniegdzie jazda na rowerku to niemal zagrożenie życia i zdrowia, kilka takich prowokacji uzgodnionych z policją powinno skutecznie załatwić sprawę bezpieczniejszej jazdy. Jak ktoś z was będzie miał na tyle determinacji, aby zaproponować policji taką rzecz to powinniście dużo osiagnąć. Powodzenia - u nas nie ma problemu jak na razie... Aha, a żeby policja nie odmówiła, to trzeba zainteresować tym jakąś lokalną gazetę - wtedy nikogo nie będą zbywać... Pozdrawiam
Z tego co widzę i czytam gdzieniegdzie jazda na rowerku to niemal zagrożenie życia i zdrowia, kilka takich prowokacji uzgodnionych z policją powinno skutecznie załatwić sprawę bezpieczniejszej jazdy. Jak ktoś z was będzie miał na tyle determinacji, aby zaproponować policji taką rzecz to powinniście dużo osiagnąć. Powodzenia - u nas nie ma problemu jak na razie... Aha, a żeby policja nie odmówiła, to trzeba zainteresować tym jakąś lokalną gazetę - wtedy nikogo nie będą zbywać... Pozdrawiam
pozdrawiam
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość