dziewczyna & rower ??
-
- Posty: 8
- Rejestracja: 07.08.2005 22:22:23
- Lokalizacja: bielsk podlaski
- Kontakt:
ja to mam tak, ze rower zastepuje mi dziewczyne...jak np sie poklocimy to po 30 minutach ( czas przyjscia ze spotkania do domu i przebranie sie:P ) jestem na rumaku i sie odstresowuje:D ogolnie to wiecej czasu spedzam z Nia, a nizeli na rowerze...generalnie to jest tak, ze od poludnia jestem na biku, a wieczorkiem z dziewczyna:) jakos nie mam sytuacji typu "rower jest dla ciebei wazniejszy ode mnie?" i zyjemy w zgodzie...dziewczyna, ja i rower:)
www.bielaskidirt.prv.pl
ja mam czasami problem z pogodzeniem rowerku i panny .. ale juz jest coraz lepiej zaczyna rozumiec ze rower jest dla mnie jak brat :P i juz nie ma takich problemow ze nie pozwala mi wyjsc na rower czy cos takiego .... czasami moze ja przeginam bo sie z nia umawiam a ze pojawi sie wiecej ludzi na rowerkach to zostaje na biku i pisze do niej ze bede pozniej .... denerwuje sie moja kobietka przez to ..ale dzieki temu moge ja przepraszac na swoj sposob co tez jest bardzo fajne i przyjemne :]
wkoncu nowa ramka :]- a-gang p.m. 2006
http://www.pinkbike.com/photo/914626/
http://www.pinkbike.com/photo/914626/
-
- Posty: 6082
- Rejestracja: 19.04.2004 08:21:44
- Lokalizacja: Jelenia Góra
- Kontakt:
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Semrush [Bot] i 2 gości