Wystarczy do DH?

wookie85
Posty: 8615
Rejestracja: 16.08.2004 11:52:52
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: wookie85 »

hopki a dh to tylko teoretycznie te same rzeczy....wiec chyba zbyt pochopnie rzuciles rower do DH....

4-5 k cos ci drogo wyszlo chopie , ja bym wolal kupic cos gotowego nawet uzywanego a klase lepsza , czasem ktos prawie nowki sprzedaje bo mu sie odwidzialo...
www.mm-foto.pl
emhyr
Posty: 1495
Rejestracja: 18.08.2005 20:34:41
Kontakt:

Post autor: emhyr »

wookie85 pisze:hopki a dh to tylko teoretycznie te same rzeczy....wiec chyba zbyt pochopnie rzuciles rower do DH....

4-5 k cos ci drogo wyszlo chopie , ja bym wolal kupic cos gotowego nawet uzywanego a klase lepsza , czasem ktos prawie nowki sprzedaje bo mu sie odwidzialo...
moze z cena przesadzilem troszke:P kolo 4 k mi wyszlo razem z kaskiem i ochraniaczami :) na dh juz jezdzilem na zwyklym giant'cie boulderze se z amorkiem 73 mm:) wiec dam rade jakos:)
foCuS_13
Posty: 30
Rejestracja: 19.07.2005 04:46:46
Kontakt:

Post autor: foCuS_13 »

Co wy pieprzycie ziomuś jak chce to da rade ja mam sztywniaka Banshee Morphine z Boxxerem Race 04 i zajebiście sie sprawuje:p
http://allegro.pl/show_item.php?item=74991980
GG - 9399911
emhyr
Posty: 1495
Rejestracja: 18.08.2005 20:34:41
Kontakt:

Post autor: emhyr »

foCuS_13 pisze:Co wy pieprzycie ziomuś jak chce to da rade ja mam sztywniaka Banshee Morphine z Boxxerem Race 04 i zajebiście sie sprawuje:p
lol banshee hehe:) nawet nie porownuj:)
siwy-84
Posty: 691
Rejestracja: 22.02.2005 00:15:08
Lokalizacja: Kutno
Kontakt:

Post autor: siwy-84 »

emhyr a gdzie jezdziles w dh, na jakiej trasie i w jakim miescie???
emhyr
Posty: 1495
Rejestracja: 18.08.2005 20:34:41
Kontakt:

Post autor: emhyr »

siwy-84 pisze:emhyr a gdzie jezdziles w dh, na jakiej trasie i w jakim miescie???
w lodzi;) jesli wiesz gdzie to jest;P jest taka goreczka z trasa do dh albo bardziej 4x crossu:) ale rowerem tez daje sie rade:)
quake
moderator
Posty: 2111
Rejestracja: 19.04.2004 14:55:53
Lokalizacja: Sosnowiec/Warszawa
Kontakt:

Post autor: quake »

emhyr pisze: moze z cena przesadzilem troszke:P kolo 4 k mi wyszlo razem z kaskiem i ochraniaczami :) na dh juz jezdzilem na zwyklym giant'cie boulderze se z amorkiem 73 mm:) wiec dam rade jakos:)
ze kurwa co?
chyba nie wiesz co to dh ;]
emhyr
Posty: 1495
Rejestracja: 18.08.2005 20:34:41
Kontakt:

Post autor: emhyr »

quake pisze:
emhyr pisze: moze z cena przesadzilem troszke:P kolo 4 k mi wyszlo razem z kaskiem i ochraniaczami :) na dh juz jezdzilem na zwyklym giant'cie boulderze se z amorkiem 73 mm:) wiec dam rade jakos:)
ze ***** co?
chyba nie wiesz co to dh ;]
hehe:) wiem wiem:) fulle itp:) ja itak wole sztywniaki:) a widzisz;) na wszystkim da sie jezdzic tylko z roznymi skutkami:)
wookie85
Posty: 8615
Rejestracja: 16.08.2004 11:52:52
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: wookie85 »

eee powiedz dokladniej gdzie jezdziles ? to wiele wyjasnie....

chyba jednak pojecie prawdziwego DH jest ci obce ;]
www.mm-foto.pl
Renio
Posty: 641
Rejestracja: 10.08.2005 19:37:49
Lokalizacja: Tychy
Kontakt:

Post autor: Renio »

Kochani moi proponuje się tu zastanowić!
Pewnie większośc z was jeździ na fullach.
Byłem na obozie Skury i tam były osoby na profesjonal;nych zjazdówkach a podczas zawodów zostali daleko z tyłu.Tymczasem mi udało się z nimi wygrać mimo to że jeżdże na pitbullu i duro.
team www.CYKLOTUR.com
Dareko
Posty: 2597
Rejestracja: 10.05.2005 04:32:13
Lokalizacja: Olesno gg:3539371
Kontakt:

Post autor: Dareko »

spokojnie wystarczy DOBRY BIKE
Paul
Posty: 3656
Rejestracja: 07.07.2004 05:21:01
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: Paul »

Typowe Dh to ciężkie kręcenie przez kilka min, trzaskanie rowerem po kamieniach wielkośc telewizorów, kłodach, jakieś hopy ewentualnie. Ale wszystko sprowadza się do tego żeby jak najmniej latać (bo nie kręcisz wtedy i zwalniesz) i żeby sie nie zabić o coś.

Dlatego rowerek używany w zawodach jest często ostro skatowany nawet po 1 starcie.
<<MASA>>
Posty: 904
Rejestracja: 19.04.2004 07:16:44
Lokalizacja: Biłgoraj
Kontakt:

Post autor: <<MASA>> »

jak dla mnie rower wystarczy na polskie warunki i jazde dla siebie a nie zawody

ale duro :| jak dla mnie ten amor to hujnia i tyle chodzi jak gówno

podstawa w polskim dh to amor przynajmniej 130 mm płynnego skoku
2 dobre hamulce najlepiej tarcze
i dobre niezjechane opony

to powinno wystarczyc
Rower ??? A co to ??
poldeck
Posty: 941
Rejestracja: 22.06.2005 04:20:12
Lokalizacja: Prudnik
Kontakt:

Post autor: poldeck »

E tam... I tak trzeba mimo wszystko umieć jeżdzić bo bez tego to i w trekkingu nie pośmigasz:-) Ludzie! bez przesady, rower sam nie jeżdzi.

Jak umiesz na hopach skakać, to nic ci to nie da. W DH trzeba siedzieć przy ziemii, ale bez przesady ze zmniejszaniem odległości do niej, bo to może boleć:-P Trzeba umieć nie wypaść z siodła/roweru i jednocześnie umieć go skierować tam gdzie akurat nie ma drzew. Trzy lata mniej więcej w dualu jeździłem a wczoraj siadłem na dupsku i się połapałem, że w streecie (a aktualnie do tego mam rowerek) nic nie potrafię. Co mi po nienajgorszych bunnyhopach i dużych dropach. Trza ćwiczyć to ,co niektórzy nazywają "panowaniem nad rowerem". Tyle.
pozdro 4 all
Serwisuję repliki ASG. DOBRZE serwisuję ;-) .
GG:8899894
Krakus_dh
Posty: 1972
Rejestracja: 28.06.2005 22:16:32
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Krakus_dh »

w amstaffie wszystkie spawy pękają! Rama ugina się 2 ożę 3 cm! Jest do dun con! Nie nadaje się do niczego! Duro to amor zdupy!
emhyr pisze:DH i to takim hmm konkretnym:) (hopki z ktorych sie leci po 7-8 m nad ziemia
No to chyba nie wiesz co to dh?!
Dareko pisze:spokojnie wystarczy DOBRY BIKE
taa dobr bajk jasne...
http://www.pinkbike.com/photo/924780/



naaakurwiaj!
Skylinegtr
Posty: 1242
Rejestracja: 24.04.2004 10:31:05
Lokalizacja: kraków, gg:5687099
Kontakt:

Post autor: Skylinegtr »

Moim skromnym zdaniem okreslenie pytanie "starczy do dh?" jest moim zdaniem niepotrzebne. Powiem tak: starczy, ale na wolne dh, szybciej nie pojeździsz ze względu na całkowity brak amortyzacji kół, choćby głupia tarka z kłód cie będzie wypieprzać w krzaki. Oczywiście nie mówie że nie wolno ci pod żadnym pozorem jeździć sobie zjazd....czemu skoro masz zzajawke rób to, jeśli umiesz dobrze jeździć technicznie (pracujesz ciałem, potrafisz tłumić hopki i lądowania itp.) to będziesz mógł nawet fajnie pomykać ale nie licz na szybszą jazde bo to niemożliwe. Aha załatw sobie opony maxxis minion dh 2,7 (89zł za sztuke)....jeździj na 2,4 atmosfery..przynajmniej to ci jakoś troszke wybierze niektóre nierówności, życze powodzenia i mówie pracuj ciałem...inni będą przejeżdżać nierównościi..ty musisz niejako przeskakiwać, wykorzystaj jedyny plus twego roweru patrząc od strony dh: WAGE roweru..każdą większą nierównośc omiń bunnym. Pozdro pińcet
MOnster Garage
gg:5687099
http://youtube.com/watch?v=NdaTsWqbDF0
Skylinegtr
Posty: 1242
Rejestracja: 24.04.2004 10:31:05
Lokalizacja: kraków, gg:5687099
Kontakt:

Post autor: Skylinegtr »

hahah..co tu ludzie wogóle pisza...DH i to takim hmm konkretnym:) (hopki z ktorych sie leci po 7-8 m nad ziemia....czego sie to człowiek dowiaduje..to co ja wczesniej jeździłem skoro to nie było dh? :|








buahahahah
MOnster Garage
gg:5687099
http://youtube.com/watch?v=NdaTsWqbDF0
dualboy
Posty: 1750
Rejestracja: 23.04.2004 13:30:53
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: dualboy »

muahaha

jesli twierdzicie ze dh to przyziemny sport
do pojedzcie do willingen na trase pucharu świata
3 minutowa trasa, 34 jumpy
od wielkich hop po 8 metrów, dropy najwiekszy około 6 metrów
po road gapa 5 metrowego
do tego kamole i drzewa czasami

ogólnie popieram słowa Skylinegtr
A tam
LastMan
Posty: 140
Rejestracja: 12.08.2005 15:09:41
Lokalizacja: Gliwice
Kontakt:

Post autor: LastMan »

ja na przykład z powodu braku siadełka ostatnio na Skrzycznym byłem na makrokeszu to jest hardcore :)
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 1 gość