Witam!
wiem iż temat jest bardzo ciekawy i intrygujacy a nawetlekko złużyty ale mimo to chce cos napisac o tym widelcu. a mianowicie:
Chciałbym złożyć podziekowania dla ludzi którzy stworzysli Suntoura Duro gdyż wydaje mi sie iz gdyby nie ten widelec wiekszosc z nas latala by wlasnie teraz na jakichs RST albo dopiero zbierała na Marcochy a tak dzieki tamu widelcowi nasze zycie stało sie szybciej piekniejsze , gdyź po uzbieraniu juz 400 zł mozemy ( w wiekszosci wypadków ) zaczac latac.
topic ten jest swoistym hołdem dla tworców DURO.
Brawo maleńcy skośnoocy azjaci
maly update http://www.pinkbike.com/photo/?op=list&function=myphotos&photouserid=59226
A ja lubię moje duro :) Do 4x jest spox :), nie którzy używają w DH i się zkarżą, ja używam w dh i też się skarżę, ale ten amor kompletnie nie jest do tego :)
kalahari
podzielam zdanie... przerzucilem sie z RST na DURO... tylko takie pytanko dla posiadaczy tego amortyzatora, czy chodzi Wam dobrze regulacja? bo mi ona nawet korki nie drgna... chodzi o model 2005 130mm z piwotami.
bambusgore wystarczy ;] ale sprawdz jeszcze. ogolnie to duro ma spartanska budowe. mozna go rozkrecic na czesci pierwsze i tak bedziesz wiedzial co gdzie ;]
bambus odrecasz kluczem 17 prawy korek wyciagasz sprezynke ktora znajduje sie w kardridzu z olejem ale zeby wyciagnac kardridz musisz odkrecic srubki na dole, jak je lekko wykrecisz puknij kilka razy jakims kluczem w jedna i w druga. pozniej wykrec je znowu i wyciagnij golenie...po prwej sronie bedzie metalowy precik nacisnij go powoli i wtedy bedziesz mogl wyjasc kardridz z olejem:D ja tak robie... pod koreczkiem znajduje sie taka uszczelka gumowa cos takie wyjeb to!! i zmien olej duro bedzie chodzil lepiej od niektorych marcokow:D
luk4szm mi na poczatku ze nie chcialy drgnac ale kilka godzin jazdy i sie teraz ruszaja... moj qmpel skakal do wody na rowerze i mu sie jakos zablokowaly korki...