Kto odzyskał skradzionego baja?
Kto odzyskał skradzionego baja?
Piszcie jeśli odzyskaliście ukradzione rowery.Dowiemy się w jaki sposób itd.Bez poślizdu.
www.cykloza.pl
ave na przetrwanie | amen
http://www.pinkbike.com/photo/2300621/
ave na przetrwanie | amen
http://www.pinkbike.com/photo/2300621/
-
- Posty: 1011
- Rejestracja: 06.06.2004 20:45:00
- Lokalizacja: Ruda Śl./Kalwaria Z.
- Kontakt:
-
- Posty: 102
- Rejestracja: 22.04.2005 13:40:13
- Kontakt:
Ja miałem dosyć śmieszny przypadek... Zostawiłem rower w bloku na parterze, bez zadnego przypiecia i poszedlem na drugie pietro do babci. Byłem u niej doslownie dwie minuty! Wracam, siodło dziwnie na samym dole, myslę, o co chodzi? Patrze, o qfa, nie ma zacisku?!:D Jakies dzieciaki sie tam krecily to od razu z morda do nich, a one przestraszone, ze nic nie wiedzą. Usłyszałem jakieś krzyki na gorze to tam pobiegłem. Dzieci jakies bawiły się, to sie spytałem, kto kradnie czesci od roweru tutaj (no a co miałem zrobić). Powiedzieli, ze taki kolo (dokladnie go opisali, nawet to, jak był ubrany). Okazało się, że to ten dzieciak, którego spotkałem na dole. Żebyscie widzieli, jak to śmiesznie wyglądało, jak goniłem go, a za mną 20 dzieciakow biegnie krzyczac, gdzie mam jechac:D Zacisk odzyskałem:D
Głupie?:D
Głupie?:D
Shut up, when I'm talking to you!
Też znam podobny przypadek.Gość ma nicka na forum NETREX i też baja bez przypinki zostawil w bloku... Jakie to ryzyko tak zostawić się dowiedział po zejsciu na dół.Baja nie było... no ale naszczęście wszystko się dobrze skończyło.
www.cykloza.pl
ave na przetrwanie | amen
http://www.pinkbike.com/photo/2300621/
ave na przetrwanie | amen
http://www.pinkbike.com/photo/2300621/
-
- Posty: 238
- Rejestracja: 04.07.2004 03:25:54
- Lokalizacja: 3city
- Kontakt:
ja może i baja nie odzyskałem ale odzyskałem całą sume pieniędzy jaką za niego dałem dzięki prywatnemu sledztwu (śledztwie ? :d) jakie przeprowadził starszy (dzięki tato).
Po przesłuchaniu paru osób domysliłem się kto to mógł być. Pojechalismy. Oczywiście osobników w domu nie było. Ale później kochana police wzięła się do pracy (no prosze, się chce - się robi) i po przesłuchaniu ich i paru akcjach odzyskała dla mnie koła + tylnią przeżutke. Także wina już była udowodniona tym dwum klientom ;) Wtedy tata elegancko podjechał do ich rodziców spisali umowe, w której zawarte było iż mają oddać równowartość skradzionej fury.
Tym sposobem odzyskałem odzyskałem $$$ a że miałem jeszcze troszke wportfelu bo sie uzbierało - złożyłem brand new fura :d
Tak czy siak pamietajcie o zapięciach itp.
pzdr
Po przesłuchaniu paru osób domysliłem się kto to mógł być. Pojechalismy. Oczywiście osobników w domu nie było. Ale później kochana police wzięła się do pracy (no prosze, się chce - się robi) i po przesłuchaniu ich i paru akcjach odzyskała dla mnie koła + tylnią przeżutke. Także wina już była udowodniona tym dwum klientom ;) Wtedy tata elegancko podjechał do ich rodziców spisali umowe, w której zawarte było iż mają oddać równowartość skradzionej fury.
Tym sposobem odzyskałem odzyskałem $$$ a że miałem jeszcze troszke wportfelu bo sie uzbierało - złożyłem brand new fura :d
Tak czy siak pamietajcie o zapięciach itp.
pzdr
http://www.pinkbike.com/photo/983747/
-
- Posty: 362
- Rejestracja: 25.01.2005 10:34:48
- Lokalizacja: Gliwice
- Kontakt:
-
- Posty: 1553
- Rejestracja: 18.02.2005 18:33:12
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
-
- Posty: 1553
- Rejestracja: 18.02.2005 18:33:12
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Smutne- wiesz, dobrze mi bez Ciebie :PPPzielony wafel pisze:a mi ktoś zaje.bał WD40 i już go więcej nie zobaczyłem :((
Mi zajebali rower i pozniej dzieki znajomemu dowiedzialem sie, ze jest rower na sprzedaz z moimi czesciami. W sumie odzyskalem polowe wartosci baja. Niestety, reszta gdzies zaginela na dobre...
-
- Posty: 3826
- Rejestracja: 13.12.2004 21:47:52
- Kontakt:
to ja napisze jak stracilem cyfraka
byl piekny zajebis.ty dzien. ja z kumplem testowalismy nowy stolik ktory zesmy niedawno zbodowali. w pewnym momencie przyszedl jakis dziadek (a z 70 latek na karku) i ogladal, ogladal az usiadl na lawce obok.
nie patrzylismy na goscia
w koncu sie wypierdolilem i stwierdzilem ze usiade.
siadam wiec, patrze moj plecak wybebeszony, w krzakach, a w koszule byl zawiniety aparat. koszula wisi na drzewie :/
wybiegam wiec na droge i mam sttuacje czy w lewo czy w prawo.
wybralem w lewo. nie zeby przypadkiem, czy cudem, czy jakims innym czyms, poprostu bylo widac tam tego goscia ;p
no to biegne do niego....
doganiam i patrze ze z kieszeni wystaje sznureczek od aparatu.
to pytam goscia czy ruszal ten plecak i czy czegos nie zabral.
koles odpowiada, ze idzie do sklepu i nie ma czasu rozmawiac, jak chce to zebym z nim poszedl.
to ja mu mowie, zeby oproznil kieszenie :D
koles wyciaga aparat to ja mu go SZAST PRAST i juz mnie nie ma.... koles powiedzial, ze kiedys mnie odnajdzie i wtedy sie policzymy :D
byl piekny zajebis.ty dzien. ja z kumplem testowalismy nowy stolik ktory zesmy niedawno zbodowali. w pewnym momencie przyszedl jakis dziadek (a z 70 latek na karku) i ogladal, ogladal az usiadl na lawce obok.
nie patrzylismy na goscia
w koncu sie wypierdolilem i stwierdzilem ze usiade.
siadam wiec, patrze moj plecak wybebeszony, w krzakach, a w koszule byl zawiniety aparat. koszula wisi na drzewie :/
wybiegam wiec na droge i mam sttuacje czy w lewo czy w prawo.
wybralem w lewo. nie zeby przypadkiem, czy cudem, czy jakims innym czyms, poprostu bylo widac tam tego goscia ;p
no to biegne do niego....
doganiam i patrze ze z kieszeni wystaje sznureczek od aparatu.
to pytam goscia czy ruszal ten plecak i czy czegos nie zabral.
koles odpowiada, ze idzie do sklepu i nie ma czasu rozmawiac, jak chce to zebym z nim poszedl.
to ja mu mowie, zeby oproznil kieszenie :D
koles wyciaga aparat to ja mu go SZAST PRAST i juz mnie nie ma.... koles powiedzial, ze kiedys mnie odnajdzie i wtedy sie policzymy :D
A ja mam takie wrazenie ze niektore osoby ktore tutaj sie wypowiedzialy to sa gluppie bo co za frajer zostawia bike za 5000 zl. bez opieki ??:| ja roweru nawet z przypieciem nie zostawiam :/ wole nigdzie nie wejsc niz bike zostawic przed klatka w klatce w piwnicy czy przed sklepem :/ Pzdr. dla ludzi ktorzy to robia :/
http://pinkbike.com/modules/photo/?op=view&image=337173 To sie nazywa trick :D;]
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości