jak naciskam na oba. tzn. na jeden nacisne to skrzypi i jak na drugi to też.
a co do dokręcenia zębatek to jescze sprawdze...
skrzypienie w korbach?/suporcie? .
-
- Posty: 734
- Rejestracja: 01.04.2005 01:44:02
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
-
- Posty: 153
- Rejestracja: 05.09.2005 23:14:17
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
miałem dokładnie taki problem 2 razy:
za pierwszym razem korba okazała się pęknięta(trzeba dobrze poszukać nbo to może być nawet mała ryska)
za drugim razem skrzypiał mi suport Truvativa bo gwint suportu nie był przesmarowany,wystarczyło wykręcić,walnąć troche smaru na gwint i nie było śladu po skrzypieniu.
pozdro
za pierwszym razem korba okazała się pęknięta(trzeba dobrze poszukać nbo to może być nawet mała ryska)
za drugim razem skrzypiał mi suport Truvativa bo gwint suportu nie był przesmarowany,wystarczyło wykręcić,walnąć troche smaru na gwint i nie było śladu po skrzypieniu.
pozdro
[quote="xXxander"]
A sprawdź zacisk rury podsiodłowej ... dojeb go jak najmocniej potrafisz ... Kumplowi w Specu P2 coś czeszczało ... oddal do serwisu ... i nic ... tak go to wkurwialo ze wymienil piaste w tylnim kole ... nic ... wymienil support ... nic ... i pewnego dnia siedzielismy u kumpla i ów glupota przyszla mu z usmiechem na twazy ... moze to cos z zaciskiem ... docisnol i trzeszczenie zniknelo :D:D:D rower mu trzeszczal przez pół roku ... a wystarczylo dojebac zacisk pod siodlem :D heh
A sprawdź zacisk rury podsiodłowej ... dojeb go jak najmocniej potrafisz ... Kumplowi w Specu P2 coś czeszczało ... oddal do serwisu ... i nic ... tak go to wkurwialo ze wymienil piaste w tylnim kole ... nic ... wymienil support ... nic ... i pewnego dnia siedzielismy u kumpla i ów glupota przyszla mu z usmiechem na twazy ... moze to cos z zaciskiem ... docisnol i trzeszczenie zniknelo :D:D:D rower mu trzeszczal przez pół roku ... a wystarczylo dojebac zacisk pod siodlem :D heh
:] Bike4EvEr !
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości