Miejscówki w Poznaniu

[Paul]

CesasH21 aleś Ty odkrywczy i szybki,już było napisane 3x to co teraz napisałeś, poza tym kolejny który nie czyta.... Jakie MORASKO (bez "w") jak Bandit chce streeta albo dirt?? przecież to tor dualowy,

" Kto jest dobry na cycie ... ten jest pipa w streecie :D "

NoComment

[CesasH21]

heh pomyslilem sie z tym moraskiem bo kurde wybijamy jednemu z głowy bo tak ciagle mowi "morawsko" no i widac efekty :P sam tak pisze :]

" Kto jest dobry na cycie ... ten jest pipa w streecie :D "

pozartowac ni mozna ? :]

[PawianBiker]

CesasH21 świerczewo?? a znasz adiego mojego kuzyna?? czarny destroyer, z gilą czarną z przodu single speed korbba eastern bike, ma jkaieś 14 lat:P ja z wildy jestem i tesh styreet, może sie zgadamy:D

[Stan]

Zeby cos umiec trzeba sie nauczyc.Narazie jest jeden dobry streetowiec mtb w poznnaiu i jest nim Zielony.Trudno dziwgac ciezar calego Poznania na sobie.A ze ludzie sie dopiero ucza i maja kase to nie ich wina.Pozdro

[Inur]

no a co to w takim razie jest street? kazdy interpretuje to na swoj sposob dla jednego jest to wskoczenie na jakis betonowy murek, a dla innego manual....

warto sie sprecyzowac bo jesli nazywacie jazde zielonego streetem, to chyba nie widzieliscie czym street na MTB byl w poznaniu 2-3 lata temu... gdy jezdzili na gorskich piotras, muotek, ew. azjata choc on sie dopiero uczyl - to byl prawdziwy street - grindy, crankflipy ze schodkow i pelne 360tki, porzadne wallride'y i footplanty, ladne stairgapy z mocnymi tabletopami, sprockety na płot otaczajacy byly skatepark w suchym i jeszcze ciekawsze figury w samym skateparku, ktorych juz nikt na gorskim nie umie w poznaniu bo ci co umieja sie na bmxa przesiedli. czesc tego co mam na mysli bylo w pfc2 w streecie, choc i nie wszystko zostalo tam uchwycone.
moim zdaniem street na mtb w poznaniu juz nie istnieje, i nie bedzie istnial bo w obecnym stanie potrzeba lat by dorownac prekursorom.

fakt zielony moze jest jednym z lepszych streetowcow w poznaniu (wstrzymam sie z opinia najlepszy bo on miesza pare stylow jazdy) ale nie jest to street w prawdziwym hardcore'owym wykonaniu.

[> Zielony <]

gdy jezdzili na gorskich piotras, muotek, ew. azjata choc on sie dopiero uczyl - to byl prawdziwy street - grindy, crankflipy ze schodkow i pelne 360tki, porzadne wallride'y i footplanty, ladne stairgapy z mocnymi tabletopami, sprockety na płot otaczajacy byly skatepark w suchym i jeszcze ciekawsze figury w samym skateparku

To tez byl street, ale podobny do bmx'ow, dlatego pewnie teraz jezdza na bmx'ach...

Ja tam nie lubie jezdzic po skate parkach, bo to nie jest street :)
Kazdy kto jezdzi w street'cie ma swoj styl, to ze ja mam taki styl, a nie inny, to nie oznacza, ze nie jestem prawdziwym stree'towcem, ale fakt jest taki, ze jestem poczatkujacym streetowcem :P
I to ze kiedys byl taki street, a teraz inny. To nadal to jest street :)

Ja mysle ze street, to pokonywanie ulicznych/miejskich przeszkod :)

No wlasnie kazdy interpretuje street, na swoj sposob....

Pozdrawiam

[bzik]

boshh ale wy robicie sobie w zyciu problemy... kazdy jezdzi jak i gdzie mu sie podoba... ja jezdze street al`a bmx, i to mi sie podoba, a jak zielony wciska jeszcze elementy trialu to jego sprawa...

poza tym ...ja sie tylko dziwie dlaczego wszyscy "najlepsi" kiedys streetowcy mtb przeniesli sie na bmx ? jazda na duzych kola w streecie to jakis wstyd czy jak ??

[BandiT]

ehhh polonez chyba za bardzo nie zrozmumiales tego co wyzej napisalem ? czy ja powiedzialem ze nie jezdze z ciotami czy cos podobonego ? raczej nie poprostu smieszy mnie fakt a moze poglad ludzi na steet w Polsce... Jak on wyglada ? napewno nie tak jak za granica problem nie tkwii w miejscowkach a raczej w samej technice nie mozna mowic o streecie nie potrafiac wskoczyc bunnym na 2x wyskokosc chodnika... murki schody...donice pojawic sie musza zeby mozna nazwac to streetem zreszta co za przyjemnosc z jazdy hmm np po pustym parkingu co mozna zrobic ? 180 ? manuala ? pozdro

[KaKTuSSS]

wymieniacie ludzi i wymieniacie .... zapomnieliście jeszcze o wiciu .... jak dla mnie on jest zajebistym streetowcem i to ze starej gwardii ....

[Inur]

jazda na duzych kola w streecie to jakis wstyd czy jak ??

chyba raczej zbedne utrudnienie choc mi sie wizualnie na mtb bardziej podoba....

CO TO W TAKIM RAZIE JEST URBAN?? :>

[PawianBiker]

i tu sie zgadazam, chodzi o własny styl, naprawdę chciałłbym jeżdzić choć trochę tak jak stara gwardia, którą oglałem w akcjii jeszcze nie na dualówce.. własna interpretacja to pdstawa,każdy nich sobie znajdzie miescówe która odpowiada jemu i tyle, pozdro.

[> Zielony <]

KaKTuSSSS nie zauwazylem zebysmy ludzi wymianiali, ale fakt Wiciu jest dobry, ale ja znam jeszcze kilku dobrych street;owcow, ale nie bede ich wymianiac....

[BandiT]

hmm
moje zdanie jest takie
1)street to wszelkiego rodzaje bunny hopy manuale side hopy oczywiscie pedal tez jak najbarziej jako przyklad podam Lenoskiego i Aarona
2)urban street wedlug mnie jest to agresywniejsza jazda uwazam ze moge zaliczyc do niego 180 360 bar spiny grindy stairs jumpy gap jumpy itp itd
tak mi sie wydaje jesli ktos sadzi inaczej chetnie go wyslucham
pozdrawiam

[bzik]

urban... z tego co mi sie kiedys uslyszalo (moze bzdury a moze nie), to jest to odmiana downhillu tylko ze w miescie [gdzies tam sa rozgrywane takie zawody], co wiara zapierdziela waskimi uliczkami... i chyba wlasnie dlatego na hookwormach ktore, sa slickami jest napis "downhill"
pozdro