Witam , mam problem, przez ostatnie tygodnie bardziej intensywniej cwiczylem rozen roznosci na rowerze i teraz strasznie boli mnie nadgarstek,co mam robic, mam go bandarzem scisnac czy co?? Poradzcie mi prosze.Z gory dzikowa :)
zrobic dzien przerwy i smarowac fastum czy czyms..... stabilizator z bandarza g**** ci da jak dalej bedziesz narazal lape na obciazenia...czyli nie tylko przerwa z jazda, ale z waleniem gruchy tez :DDDDDDD
Ja tez tak mialem jak zaczynalem. To chyba zmora kazdego kto mocniej cisnie.Ja zakupilem po wizycie u lekarza opaske na nadgarstek i smarowalem mascia.Pomoglo,pozniej stawy ci sie przyzyczaja do takiego wysilku...
'Wszystko zaczyna sie w glowie' - Arnold Schwarzenegger.
w razie czego usztywniacz na nadgarstek, podobny(w sposobie dzialania) do stabilizatorow na kolana,lokcie czy kostki. sixsixone rowniez produkuje na nadgarstek takie cos, widzialem kolesia ktory z tym jezdzil i bardzo to chwalil.