przygotowanie roweru do zimy
przygotowanie roweru do zimy
jak mam bardzo tanim kosztem przygotowac rower do zimy? chodzi mi glownie o zwiekszenie przyczepnosci na sniegu
Dobry podpis nie jest zły!
ja to jakąs zimówke se robie bo mam za drogi rower na takie jeżdzenie..
mam doświadczenie z tam tej zimy: wszystko zardzewiałe lub pokryte rdzą, strzyka, skrzypi ;/..
moze se jakis smar kup lub takie "sskarpety" na amor i stery
do tego mozna by zmienic opony na szersze lub w stare wkręcic wkręty na podkładkach - wypaśny pomysł.
pozdro
mam doświadczenie z tam tej zimy: wszystko zardzewiałe lub pokryte rdzą, strzyka, skrzypi ;/..
moze se jakis smar kup lub takie "sskarpety" na amor i stery
do tego mozna by zmienic opony na szersze lub w stare wkręcic wkręty na podkładkach - wypaśny pomysł.
pozdro
my movies --> http://johnyproductions.pinkbike.com/channel/Johny-Productions/
Ale samochód to samochód. On musi wgryzać się w śnieg aby mieć kopa i trzymać się na zakrętach, a jak do roweru dasz cienkie to będziesz robił sto skrętów na sekunde. Na nieubioty śnieg niema zbytnio rady, trzeba poprostu uważać :PJa tam nic z rowerem nie robie. Poprostu cały czas o niego dbam :)
http://dhcyc.pinkbike.com
Xxsin dają sam sprawdź:
1 bierz starą opone i wkręcasz w nią wkręty (tylko pamietaj zeby dac podkładki pod kazdy z nim - są stabilniejsze i sie nie wyginają
2 opone (juz z wkrętami) wyścielasz starą, przeciętą dędką
3 zakładasz wszystko i pompujesz ponad 3 atmosfery - wszystko sie trzyma i jest stabilne
1 bierz starą opone i wkręcasz w nią wkręty (tylko pamietaj zeby dac podkładki pod kazdy z nim - są stabilniejsze i sie nie wyginają
2 opone (juz z wkrętami) wyścielasz starą, przeciętą dędką
3 zakładasz wszystko i pompujesz ponad 3 atmosfery - wszystko sie trzyma i jest stabilne
my movies --> http://johnyproductions.pinkbike.com/channel/Johny-Productions/
-
- Posty: 830
- Rejestracja: 03.07.2005 20:21:35
- Lokalizacja: poznan
- Kontakt:
oponik z kolcami niepotrzeby wydatek
kupujesz wuchte wkrwtów do drewna lub innych srubek wkracasz w stara opone i masz z kolcami do srodka przylepiasz stara detke lub wkłada jiegos taniego slika do roweru i masz super oponki z kolcami
kupujesz wuchte wkrwtów do drewna lub innych srubek wkracasz w stara opone i masz z kolcami do srodka przylepiasz stara detke lub wkłada jiegos taniego slika do roweru i masz super oponki z kolcami
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=132498620
sprzedam stratos s8
sprzedam stratos s8
-
- Posty: 830
- Rejestracja: 03.07.2005 20:21:35
- Lokalizacja: poznan
- Kontakt:
znalazlem jakby sie komus przydalo o kolcowaniu opon http://www.dh-zone.com/artykuly/kolcowanie_opon.php
Dobry podpis nie jest zły!
Przeciez to zależy od rodzaju śniegu - jak ktoś chce jeździć w głęgokim śniegu po pachy to żadne opony nie pomogą, ale jeśli mówimy o śniegu ubitym czy takim jaki jest na przygotowanych stokach to oczywiście Paweł ma całkowitą rację - najlepsze są węższe opony z wysokim bieżnikiem - mniejsza powierzchnia = większy nacisk ... proste
Ja w zimę zakładałem zwyczajne oponki na błoto - Maxxisy WetScreamy, bez cudowania z gwoździami czy innymi wkrętami, i jeździło się idealnie, rower się prowadził jak przyklejony.
Ja w zimę zakładałem zwyczajne oponki na błoto - Maxxisy WetScreamy, bez cudowania z gwoździami czy innymi wkrętami, i jeździło się idealnie, rower się prowadził jak przyklejony.
http://img134.imageshack.us/img134/3203/1ffbb5e0ac.jpg
-
- Posty: 3826
- Rejestracja: 13.12.2004 21:47:52
- Kontakt:
to fajnie lubisz...
ja nic nie robie z oponami, spuszczam tylko powietrza na tyle ie mam teraz :D a nie wiem ile to jest, ale na zakretach ciut haczy, ale to chyba lepiej
a w tym roku planuje okolcowac przednia opokne (tylnia pewnie tez, ale to zalezy od tego, czy bedzie mi sie chcialo), ale nie wiem jak to wyjdzie
a co do reszty roweru... trzymam go na balkonie, wiec jak chce pojezdzic, to wystawiam na kladke i za 5 min jest gotowy do jazdy, moze troszke mokry :D
ja nic nie robie z oponami, spuszczam tylko powietrza na tyle ie mam teraz :D a nie wiem ile to jest, ale na zakretach ciut haczy, ale to chyba lepiej
a w tym roku planuje okolcowac przednia opokne (tylnia pewnie tez, ale to zalezy od tego, czy bedzie mi sie chcialo), ale nie wiem jak to wyjdzie
a co do reszty roweru... trzymam go na balkonie, wiec jak chce pojezdzic, to wystawiam na kladke i za 5 min jest gotowy do jazdy, moze troszke mokry :D
ja ni ejezdze zima, bo straszni eorwer sie jebie. nie chodzi mi o sam fakt tego ze snieg wszedzie wchodzi i penetruje tylko jak sypia drogi sola to sie robi to bardzo toksyczne i momentalnie caly bike sie oblepia tym gownem i wsio co jest w oleju nagle sie pierdooli
http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=6080322
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość