amortyzator
PawianBiker Co do tego ze Z1 to legenda to prawda. Ale stare Z1 to legenda. Miałem kidys Z1 Drop Off II(2004) i przez ponad rok niemiałem z nim zadnych problemów. Dało sie go bardzo dobrze wyregulować(tłumiki ssv z regulacja tlumienia. Z1 FRIII rózni sie tylko tym ze nie ma regulacji tlumienia ale ma sztywna oś) Lecz ostatnio przesiadłem sie na Z1 FR(2003, HSCV) i ten amor dopiero zacza działać. Kiedy jade po lesie to wybiera mi najdrobniejsza szyszke(czego Pike nie potrafił) a kiedy skacze z czegos wyższego nie ma mowy o tym aby dobił. Jesli wybierasz miedzy Z1 FR III a PIKE to weź PIKE lecz jesli masz cos na oku(używane) z marzocchi i tłumikami HSCV to Marzocchi wygrywa.
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=3808556
-
- Posty: 301
- Rejestracja: 24.09.2005 02:25:04
- Lokalizacja: wrocław
- Kontakt:
to znaczy tak...ja powiem ze Z1 choci wielu sie neiz godzi ...ale z1 jest kozackie pzrynajmniej te modele do 2005 bo tegoroczny model byl z dupala...lord_adi a ten twoj kumpel morze miec tego z1 tak zwanegoniskobudzretowca...czyli niby to samo ale ejdnak nie...bo te amory sa seryjnie robione do rowerow typu kona coiler kona stab i jakies tam inne...i jest roznica miedzy takim amorem a amorem ktory nie ejst seryjny i kupujesz go w sklepie..
...polecam Z1 gdyrz jest to dobry sprawdzony amor...
...ale jest druga strona medalu... rs pike to kozacki na maxa amorek...jest to tzw maly boxxer...jak bym byl na twojim miejscu to bym bral pike i tyle...
ale to twoj wybor...
pozdro
...polecam Z1 gdyrz jest to dobry sprawdzony amor...
...ale jest druga strona medalu... rs pike to kozacki na maxa amorek...jest to tzw maly boxxer...jak bym byl na twojim miejscu to bym bral pike i tyle...
ale to twoj wybor...
pozdro
pinkbike-to nie smietnik...zanim dasz tam fote dokladnie to przemysl...
To czy umiem jezdzic, czy nie ma gowno do tematu (jezdze od prawie trzech lat wiec na krawezniki umiem wjechac)- mialem marcoka i tesknie za tymi chwilami. I nie wmowisz mi, ze pike sie nadaje do fr (tym bardziej lekkiego dh), a o tym LastMan pisal. Bierz Z-tke!
http://s10.bitefight.pl/c.php?uid=42087
wookie85 Dokładnie
2003:
-Z1 FR(130mm qr20 i zwykla os) tłumienie HSCV
-Z1 FR SL (130mm) tłumienie ECC5
-Z1 Drop Off (130mm) tłumienie SSVF
-Z1 Wedge (130mm) tłumienie SSV albo SSVF Kit
2004:
-Z150 FR (150mm qr20) tłumienie HSCV
-Z150 FR SL (150mm qr20) tłumienie ECC5
-Z1 FR (130mm qr20) tłumienie HSCV
-Z1 FR SL (130mm) tłumienie ECC5
-Z1 Drop Off I (130mm) tłumienie SSVF
-Z1 Drop Off II (130mm) tłumienie SSV(z regulacja)
-Z1 Wedge (130mm) tłumienie SSV(bez regulacji)
2005
-Z1 FR I (150mm qr20) tłumienie HSCV+888 Style Cartridges
-Z1 FR II (130mm qr20) tłumienie
one side HSCV
one side SSV
-Z1 FR III (130mm qr20) tłumienie SSV(bez regulacji
Jak sami widzicie jest wiele odmian Z1. Wiele osób zgodzi sie ze mna ze najlepsza prace ma Z1 FR 2003. W kolejnych latach wchodziły coraz to biedniejsze wersje z serii Z1. Jak dla mnie najwieksza glupota jest Z1 FR II 2005 gdyż poasiada on w jednej goleni HSCV(swietny tlumik) a w drugiej SSV(który psuje kompletnie prace HSCV) Jak juz pisałem jeździłem wczesniej na Drop Off II 2004 i na Z1 Wedge 2003 teraz posiadam Z1 FR 2003 i powiem ze wszystkie inne Z1 posiadaja o wiele gorsza prace.
kondzik16 Odchyły to ty masz. Każdy wie ze przy marzocchi nie trzeba sie bawic w serwis. Poza tym np. taki Z1 FR(2003,2004) Z1 FR I(2005) bedzie lepiej pracować od PIKE(jeździłem i wiem) Przyjemnosc sprawia jazda na rowerze a nie grzebanie przy amorku. A to ze tak chwalisz PIKE to tylko dlatego ze chcesz go sprzedać, moze nie chodzi o wage tylko o prace? Poza tym PIKE to stosunkowo nowy i drogi(w porównaniu z np. DJ III 2004 z którym jest czesto porównywany) i malo tego jeździ w polsce(w porównaniu do DJ) wiec jeszcze poczekajmy rok i zobaczymy ile zacznie sie sypać. Nastepna sprawa jest to ze marzocchi wprowadza ciagle nowe modele. Jak dla mnie to bardzo dobrze bo jaka inna firma zapewni Ci taka róznorodność? Marzocchi ma amorki od turystyki(TXC ECC) przez XC(MX Comp-Marathon) DJ(Dirt Jumper) Street(D-Street 24") Freeride (Z1 FR, 66, Junior shiver) Enduro\all Mountain(all mountain) EX Freeride (66, Junior, Monster, Shiver) tech. DH (888, Super T). Jaka inna firma ma taki wybór amorków?? A dziwicie sie ze marzocchi czesto pekaja?! Odpowiedz jest prosta, jeździ dużo M i wiele z nich jest użytkowana niezgodnie z przeznaczeniem. Np. jakis dzieciak mieszka w górach i nie ma duzo kasy na full-a wiec sklada HT + jakis Marzocchi(czesto MX comp albo DJ) i chce na tym jeździć w DH i co sie dzieje... po jakims czasie peka a potem żali sie na Forum ze połamał MX comp na 3m dropie a wszyscy jada na marzocchi. Jeździć to sobie mozecie po RST.
PozdROWER
2003:
-Z1 FR(130mm qr20 i zwykla os) tłumienie HSCV
-Z1 FR SL (130mm) tłumienie ECC5
-Z1 Drop Off (130mm) tłumienie SSVF
-Z1 Wedge (130mm) tłumienie SSV albo SSVF Kit
2004:
-Z150 FR (150mm qr20) tłumienie HSCV
-Z150 FR SL (150mm qr20) tłumienie ECC5
-Z1 FR (130mm qr20) tłumienie HSCV
-Z1 FR SL (130mm) tłumienie ECC5
-Z1 Drop Off I (130mm) tłumienie SSVF
-Z1 Drop Off II (130mm) tłumienie SSV(z regulacja)
-Z1 Wedge (130mm) tłumienie SSV(bez regulacji)
2005
-Z1 FR I (150mm qr20) tłumienie HSCV+888 Style Cartridges
-Z1 FR II (130mm qr20) tłumienie
one side HSCV
one side SSV
-Z1 FR III (130mm qr20) tłumienie SSV(bez regulacji
Jak sami widzicie jest wiele odmian Z1. Wiele osób zgodzi sie ze mna ze najlepsza prace ma Z1 FR 2003. W kolejnych latach wchodziły coraz to biedniejsze wersje z serii Z1. Jak dla mnie najwieksza glupota jest Z1 FR II 2005 gdyż poasiada on w jednej goleni HSCV(swietny tlumik) a w drugiej SSV(który psuje kompletnie prace HSCV) Jak juz pisałem jeździłem wczesniej na Drop Off II 2004 i na Z1 Wedge 2003 teraz posiadam Z1 FR 2003 i powiem ze wszystkie inne Z1 posiadaja o wiele gorsza prace.
kondzik16 Odchyły to ty masz. Każdy wie ze przy marzocchi nie trzeba sie bawic w serwis. Poza tym np. taki Z1 FR(2003,2004) Z1 FR I(2005) bedzie lepiej pracować od PIKE(jeździłem i wiem) Przyjemnosc sprawia jazda na rowerze a nie grzebanie przy amorku. A to ze tak chwalisz PIKE to tylko dlatego ze chcesz go sprzedać, moze nie chodzi o wage tylko o prace? Poza tym PIKE to stosunkowo nowy i drogi(w porównaniu z np. DJ III 2004 z którym jest czesto porównywany) i malo tego jeździ w polsce(w porównaniu do DJ) wiec jeszcze poczekajmy rok i zobaczymy ile zacznie sie sypać. Nastepna sprawa jest to ze marzocchi wprowadza ciagle nowe modele. Jak dla mnie to bardzo dobrze bo jaka inna firma zapewni Ci taka róznorodność? Marzocchi ma amorki od turystyki(TXC ECC) przez XC(MX Comp-Marathon) DJ(Dirt Jumper) Street(D-Street 24") Freeride (Z1 FR, 66, Junior shiver) Enduro\all Mountain(all mountain) EX Freeride (66, Junior, Monster, Shiver) tech. DH (888, Super T). Jaka inna firma ma taki wybór amorków?? A dziwicie sie ze marzocchi czesto pekaja?! Odpowiedz jest prosta, jeździ dużo M i wiele z nich jest użytkowana niezgodnie z przeznaczeniem. Np. jakis dzieciak mieszka w górach i nie ma duzo kasy na full-a wiec sklada HT + jakis Marzocchi(czesto MX comp albo DJ) i chce na tym jeździć w DH i co sie dzieje... po jakims czasie peka a potem żali sie na Forum ze połamał MX comp na 3m dropie a wszyscy jada na marzocchi. Jeździć to sobie mozecie po RST.
PozdROWER
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=3808556
kondzik16 Ale widze ze nie masz za wiele małolat do powiedzenia. Jeździłem na wielu amorkach i marzocchi prezentuje najwyższy poziom tylko trzeba dobrac amor do stylu a nie Dirt jumper do DH a Juniora do DJ... Pomysl
A dla mnie RS ta najwiekszy syf no moze zaraz po manitou.
A dla mnie RS ta najwiekszy syf no moze zaraz po manitou.
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=3808556
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 2 gości