Elo
sluchajcie mam problem mianowicie nie wiem jaka rame brac...
mam do wyboru:
da bomb xlr8 za jakies 400zl (uzywana)
tank+ z mielca za 490zl (nowa)
no i teraz czekam na propozycje z waszej strony... szukam ramy do 600zl (no cos kolo tej sumy) i doradzcie mi czy brac jakas z tych co wymienilem czy moze jakas inna (jak inna to nazwe podajcie i wogle)
a no zapomnialem powiedziec ze rama ma poprostu wszystko wytrzymac... tzn moje bledy ma byc uniwersalna i w miare lekka (gdybym nie chcial zeby byla lekka bralbym ns bitcha i po problemie)
wiec ma sluzyc do walenia lekkich dropow 4x male dh czyli wszystko w jednym
moim zdaniem bierz dartmoor'a kosztuje 350zł a moim zdaniem lepszy. Drag jest kuresko długi przez co nic na nim się niepouczysz bunego albo piwoty lepiej się robi na krutszej ramce jaka jest dartmoor :)
jak hcesz rame do wrzystkiego to idź do salonu idei czy jakiegoś tam :P
a tak szczerze to moim zdaniem niekupisz ramy do wszystkiego
jezeli hcesz se kupić rame to bardziej sprecyzuj swoje zahcianki a jak hcesz do wszystkiego to wsumie na ramie do ostrego dh da sie jeździc street ale bedzie h-u-j-o-w-o :P ja polecam dm ds i destroyera streeta
dozbieraj parenaście stuwek :P i zrób sobie na zamuwienie rame z tytanu bo tak w tanich lekkich rama poniżej tysiaca wytrzymałość nieidzie w paże z pancernoscią i uniwersalnoscią :P ( wyjątki potwierdzaja regułe jak co ;p )