NWD 6 - JEDEN TOPIC !!!!!!!! JEDYNY !!!!
na temat filmu :
słaby to on nie jest , no bo jednak to jest elita swiatowa i prezentuje jakis poziom.. ktory na pewno wzrasta ! pojawilo sie kilka bardzo fajnych (nowych) trikow !
ale biorąc pod uwage cały film ,to nie (hmmm brakuje mi słowa :P chyba - ) osiągnął on moich oczekiwan ! moim zdaniem film jest monotonny ....i nie to zebym uwazał 360 czy backflipy za proste tricki ale to bylo powtrzone chyba u kazdego zawodnika !...i juz sie domyslelem co bedzie pozniej....a to chyba nie o to chodzi !
2 sprawa...jak dla mnie za malo DH i 4x a za duzo freeridu !
to chyba tyle !
pozdro
słaby to on nie jest , no bo jednak to jest elita swiatowa i prezentuje jakis poziom.. ktory na pewno wzrasta ! pojawilo sie kilka bardzo fajnych (nowych) trikow !
ale biorąc pod uwage cały film ,to nie (hmmm brakuje mi słowa :P chyba - ) osiągnął on moich oczekiwan ! moim zdaniem film jest monotonny ....i nie to zebym uwazał 360 czy backflipy za proste tricki ale to bylo powtrzone chyba u kazdego zawodnika !...i juz sie domyslelem co bedzie pozniej....a to chyba nie o to chodzi !
2 sprawa...jak dla mnie za malo DH i 4x a za duzo freeridu !
to chyba tyle !
pozdro
głupota nie boli...głupota kosztuje !...lecz prawda juz może zaboleć...!
To może jeszcze napiszę parę słów. Widać że autorzy NWD wiele się nauczyli. Widać też bardzo wyraźny wpływ jaki na produkcję filmów rowerowych wywarł "the Collective". Właśnie pod względami estetycznymi NWD6 zdecydowanie różni się od poprzedniej części, jednak czegoś tu brakuje - czegoś co sprawiałoby że z chęcią chce się obejrzeć ten film jeszcze raz.
Ja generalnie wolę filmy oparte na zawodach takie jak Earthedy, Circus czy oczekiwany właśnie z niecierpliwością Hypnosis, jednak Collectiv również wywarł na mnie bardzo duże wrażenie - ta produkcja ma w sobie COŚ - oglądam ją nadal często i jakoś mi się nie nudzi.
NWD6 jest według mnie po prostu nudny - ujęcia są przesadnie zwolnione i rozciągnięte, muzyka jest taka sama jak w poprzednich częściach - też te same zespoły - no i to co napisał słusznie ZONK - każdy robi praktycznie to samo. Kilkakrotnie podczas filmu przewijają się również te same lokalizacje - Whistler, Austria, Robbie Bourdon jeździ na tej samej trasie co Wade Simmons ... itd
Ja generalnie wolę filmy oparte na zawodach takie jak Earthedy, Circus czy oczekiwany właśnie z niecierpliwością Hypnosis, jednak Collectiv również wywarł na mnie bardzo duże wrażenie - ta produkcja ma w sobie COŚ - oglądam ją nadal często i jakoś mi się nie nudzi.
NWD6 jest według mnie po prostu nudny - ujęcia są przesadnie zwolnione i rozciągnięte, muzyka jest taka sama jak w poprzednich częściach - też te same zespoły - no i to co napisał słusznie ZONK - każdy robi praktycznie to samo. Kilkakrotnie podczas filmu przewijają się również te same lokalizacje - Whistler, Austria, Robbie Bourdon jeździ na tej samej trasie co Wade Simmons ... itd
http://img134.imageshack.us/img134/3203/1ffbb5e0ac.jpg
tyle sie oczekalem na tego disordera. tyle sie to czasu sciagalo...
oladnalem i stwierdzilem, ze hmmmm, komercha, jakiej w nwd jeszcze nie bylo. powtarzajace sie miescowki, wszyscy robia te same triki, za malo "prawdziwego dh" - steve peat'a na przyklad. za duzo przesadzonych zwolnien. film ogolnie fajny, bo triki, choc powtarzaja sie do znudzenia sa po prostu mocne, a caly film jest ogolnie swietnie nekrecony. ale widac, ze powoli nastaje era slopestylow i plastikowych rowerkow
oladnalem i stwierdzilem, ze hmmmm, komercha, jakiej w nwd jeszcze nie bylo. powtarzajace sie miescowki, wszyscy robia te same triki, za malo "prawdziwego dh" - steve peat'a na przyklad. za duzo przesadzonych zwolnien. film ogolnie fajny, bo triki, choc powtarzaja sie do znudzenia sa po prostu mocne, a caly film jest ogolnie swietnie nekrecony. ale widac, ze powoli nastaje era slopestylow i plastikowych rowerkow
panowie komercha komercha ale stwirdzmy fak... jestesmy sto lat za nimi hee a raczej o tym poziomie mozemy pomazyc o miejscowkach to samo...
dla mnie ten film jest wypas nuta mi sie podoba akcje to samo... moim ziomka z hałcnowa tez...
zwolnienia?? hmm.. no troche przesadzili...
jedno co mi sie nie podoba to to ze sam poczatek filmu ktory zaczyna sie zajbistymi akcjami Baregoclota potem zwalnia przez co film staje sie nudny po chwili ogladania ale potem znowu akcaj nabiera tempa...
oglolnie to jest to na co czekałem :) pozdro... kazdy ma swoje zdanie ;)
dla mnie ten film jest wypas nuta mi sie podoba akcje to samo... moim ziomka z hałcnowa tez...
zwolnienia?? hmm.. no troche przesadzili...
jedno co mi sie nie podoba to to ze sam poczatek filmu ktory zaczyna sie zajbistymi akcjami Baregoclota potem zwalnia przez co film staje sie nudny po chwili ogladania ale potem znowu akcaj nabiera tempa...
oglolnie to jest to na co czekałem :) pozdro... kazdy ma swoje zdanie ;)
http://www.pinkbike.com/modules/photo/?op=list&function=myphotos&photouserid=55183
Stary, wcale nie jesteśmy sto lat za nimi i o poziomie wcale nie musimy marzyć. Marzyć mozemy jedynie o tym aby "system" w którym zyjemy dał nam możliwosci.
Znam riderów którzy spokojnie mogą aspirować do ich poziomu, 3-4 napewno.. sek w tym ze tam sprzet kosztuje grosze, sponsorzy czekają na młode talenty, a szkołe mozna zaliczyć 2 miesiące (zimowe) i nikt z tego scen nie robi. Patrz np na Romaniuka, ten koleś ma 19 lat i jeździ 10 miesięcy w roku, a pozoztsałe 2 sie uczy i zalicza szkołe.
Gdybyś mógł jeździc przez 10 miechów codziennie, to patrząc po Twoich fotkach te barspiny byś trzaskał na tym gapie i to z 360tką... cały problem lezy w ilosci czasu który mamy na jeżdzenie.
Znam riderów którzy spokojnie mogą aspirować do ich poziomu, 3-4 napewno.. sek w tym ze tam sprzet kosztuje grosze, sponsorzy czekają na młode talenty, a szkołe mozna zaliczyć 2 miesiące (zimowe) i nikt z tego scen nie robi. Patrz np na Romaniuka, ten koleś ma 19 lat i jeździ 10 miesięcy w roku, a pozoztsałe 2 sie uczy i zalicza szkołe.
Gdybyś mógł jeździc przez 10 miechów codziennie, to patrząc po Twoich fotkach te barspiny byś trzaskał na tym gapie i to z 360tką... cały problem lezy w ilosci czasu który mamy na jeżdzenie.
-
- Posty: 290
- Rejestracja: 19.01.2005 00:15:38
- Kontakt:
skill fajny ale patrza po wszystkich czesciach nwd to staje sie on coraz wolniejszy.. nie wiem, ale muzyka mi sie totalnie nie podobala. Kiedy to nwd'ki byly przy dobrym punk rocku a teraz ******* hh i rap... wpieniony jestem. Przy jezdie Cedrika jest przerobiony utwor Mietka Fogga - ostatnia niedziela :P jedynie przy Aaronie jest troche punk rocku. No i podoba mi sie motyw jak daje autografy a obok Lenosky z laseczkami hyhy, taki fajny klimat sie robi. Ale generalnie to muzyka mi sie wcale nie podoba, a w porowoanniu z poprzednimi czesciami to TOTALNE DNO ! nie trawie takiej muzyki do jazdy... styl ELO ziomka sie kreuje, cwaniaczka...
Ujecia - rewelacja (jak zawsze).
Motomysz ma 100% racji, nie ma u nas poprostu takich mozliwosci rozwoju jak u nich. Ja przed skokiem sie zastanawiam nie o tym czy sie wyjebie, tylko o tym co mi sie moze polamac i ile bede bez bika...
Ujecia - rewelacja (jak zawsze).
Motomysz ma 100% racji, nie ma u nas poprostu takich mozliwosci rozwoju jak u nich. Ja przed skokiem sie zastanawiam nie o tym czy sie wyjebie, tylko o tym co mi sie moze polamac i ile bede bez bika...
[url=http://www.choody.com]http://www.choody.com[/url]
Polish Bike Trial Forum
Polish Bike Trial Forum
-
- Posty: 290
- Rejestracja: 19.01.2005 00:15:38
- Kontakt:
-
- Posty: 50
- Rejestracja: 15.06.2005 23:25:42
- Kontakt:
Motomysz, skad masz take info ze tam sprzet kosztuje grosze?
Przejzyj sobie oficjalne cenniki RM, Intensa, Foesa itp. Wcale nie grosze tylko grubą kasę!
Owszem są wyprzedaze roznego rodzaju gdzie mozna zlapac okazje.
Zwróc uwage ze u nas tez firmy robia wyprzedaze, ale skala wyprzedazy u nas jest analogiczna to wlk. naszego rynku.
Nie ma u nas tras? NIe ma ale tylko dlatego ze u nas mało komu się coś chce. Myslisz ze jak w USA zaczynali? Od razu poszli do Clintona czy Busha po miliard USD na rozwoj sportu? Zanim zaczely sie w FR wieksze pieniądze ludzie robili wszytko sami.
Poza tym problem lezy tez w polskiej mentalnosci. Zawsze ogladamy sie na zachod, jak tam zajebiscie, a u nas chujowo. No jezdzimy tam na rower, kupujemy tam sprzet, dajemy w ten sposob zarabiac ICH firmom, oni sie rozwijaja (m.in. za naszą kasę), a u nas firmy są w zastoju, co wplywa tez na nasz poziom jazdy czy infrastruktury rowerowej.
A NWD 6 uwazam ze jest b. fajny (chociaz zdaje sobie sprawe, ze tym co mnie znaja moja opinia wydac sie moze nie obiektywna).
Jest kilka powalajacych trikow (360 tailwip, czy 360 Berrenclotha na dropie przy sporym speedzie, czy 720tka ) , fajna muza itp. Nudny moze wydawac sie dlatego ze obejrzelismy juz grube dziesiatki róznych filmow rowerowych.
Przejzyj sobie oficjalne cenniki RM, Intensa, Foesa itp. Wcale nie grosze tylko grubą kasę!
Owszem są wyprzedaze roznego rodzaju gdzie mozna zlapac okazje.
Zwróc uwage ze u nas tez firmy robia wyprzedaze, ale skala wyprzedazy u nas jest analogiczna to wlk. naszego rynku.
Nie ma u nas tras? NIe ma ale tylko dlatego ze u nas mało komu się coś chce. Myslisz ze jak w USA zaczynali? Od razu poszli do Clintona czy Busha po miliard USD na rozwoj sportu? Zanim zaczely sie w FR wieksze pieniądze ludzie robili wszytko sami.
Poza tym problem lezy tez w polskiej mentalnosci. Zawsze ogladamy sie na zachod, jak tam zajebiscie, a u nas chujowo. No jezdzimy tam na rower, kupujemy tam sprzet, dajemy w ten sposob zarabiac ICH firmom, oni sie rozwijaja (m.in. za naszą kasę), a u nas firmy są w zastoju, co wplywa tez na nasz poziom jazdy czy infrastruktury rowerowej.
A NWD 6 uwazam ze jest b. fajny (chociaz zdaje sobie sprawe, ze tym co mnie znaja moja opinia wydac sie moze nie obiektywna).
Jest kilka powalajacych trikow (360 tailwip, czy 360 Berrenclotha na dropie przy sporym speedzie, czy 720tka ) , fajna muza itp. Nudny moze wydawac sie dlatego ze obejrzelismy juz grube dziesiatki róznych filmow rowerowych.
Bike Brothers
-
- Posty: 538
- Rejestracja: 16.04.2005 16:05:06
- Lokalizacja: 666
- Kontakt:
Heh disordery to kupa wole polskie filmy ogladac. A od nosnie ze u nas nie ma rozwuje to jasne ze niema.. Ja zeby zbierac na bike roznsoze sobie ulotki zaraibiam jakies 250 zl za 1000 ulotek co jest robota dla jednej osoby na wchuj czasu i zabija praktycznie. W stanach za godzine noszeinia ulotek dostalbym 20$ Wiec jezeli tam sprzet jest troszke tanszy a zarobek o tyle wyzszy to jzu bym mial karpiela z monsterem i drugi rowere do streetu jeszcze cos do xc i kase na wyjazdy...
Ssij pento
nwd6 to porazka jak dla mnie (nie tylko dlatego ze jezdze sam street/dirt) ten film nie ma w ogole klimatu, oglada sie to jak jakas komere... jednak ze wzgledu na umiejetnosci gosci co wystepuja (szczegolnie aron, lenosky i basagotia- tak sie pisze chyba) warto zobaczyc...
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=115199259
TANIO!
gg:2599132
TANIO!
gg:2599132
-
- Posty: 1074
- Rejestracja: 14.10.2004 22:29:25
- Lokalizacja: miasto: profil
- Kontakt:
to jeszcze ja wrzuce swoje trzy grosze...
Biorac pod uwage, ze jak sie cos robi to powinno sie co najmniej trzymac poziom to producenci nwd6 niestety o tym zapomnieli:( Wiadomo, ze kolesie maja umiejetnosci zajebiste, ale tym razem, poza paroma ujeciami kupa straszna. Wydaje mi sie, ze z takimi rajderami i z takim doswiadczeniem nie mowiac o zapleczu mozna zrobic naprawde cos fajnego. Tym razem wyszla kupa straszna. No i ta tragiczna muza... poza jednym numerem (public enemy z athraxem) to sam kisiel.
Pierwszy raz podaczas ogladania disordera nie moglem doczekac sie konca.
trudno, trzeba popatrzec sobie na stare dobre produkcje przy browarku;)
ps
a oni jeszcze za to kase chca...!
Biorac pod uwage, ze jak sie cos robi to powinno sie co najmniej trzymac poziom to producenci nwd6 niestety o tym zapomnieli:( Wiadomo, ze kolesie maja umiejetnosci zajebiste, ale tym razem, poza paroma ujeciami kupa straszna. Wydaje mi sie, ze z takimi rajderami i z takim doswiadczeniem nie mowiac o zapleczu mozna zrobic naprawde cos fajnego. Tym razem wyszla kupa straszna. No i ta tragiczna muza... poza jednym numerem (public enemy z athraxem) to sam kisiel.
Pierwszy raz podaczas ogladania disordera nie moglem doczekac sie konca.
trudno, trzeba popatrzec sobie na stare dobre produkcje przy browarku;)
ps
a oni jeszcze za to kase chca...!
kazdemu politykowi zafunduje "zloty strzal"
A ja nie rozumiem o co wam chodzi, ja sciagam ten film zeby zobaczyc swiatowa czolowke wykonujaca najlepsze tricki, jak dla mnie to ta formula sie sprawdza, po takim filmie oczekuje trickow, trickow i jeszcze raz trickow, a nie super fabuly i klimatu - po to pojde do kina albo teatru. Co do muzy kazdy ma swoje gusta, chyba ciezko zeby kazdemu przypasowali. Ze zwolnieniami faktycznie momentami przesadzili, ale trzeba przyznac ze ogolnie montaz i ujecia sa na swietnym poziomie.
Pewnie, jako ze interesuja mnie raczej elementy streetu i dirtu a nie zapieprzanie rowerem w dol po goles skale, polowe osob mogliby wywalic z tego filmu - ale rozumiem ze ogladaja go osoby o roznych upodobaniach, kazdy znajdzie cos dla siebie. Dla mnie ten film jest wart obejrzenia dla samego Lenoskyego (!), Chase`a, Gossa, Berrecloth`a i Basagoiti czy jak mu tam
Pewnie, jako ze interesuja mnie raczej elementy streetu i dirtu a nie zapieprzanie rowerem w dol po goles skale, polowe osob mogliby wywalic z tego filmu - ale rozumiem ze ogladaja go osoby o roznych upodobaniach, kazdy znajdzie cos dla siebie. Dla mnie ten film jest wart obejrzenia dla samego Lenoskyego (!), Chase`a, Gossa, Berrecloth`a i Basagoiti czy jak mu tam
http://www.pinkbike.com/modules/photo/?op=list&function=myphotos&photouserid=48702
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości