Spokojnie mozesz brać tego azona.. pospawasz za grosze.. bedzie sie trzymać .. w tym samym miejscy juz nie jebnie ...
kumpel (groochas) popękał azona w chyba 4 czy 5 miejscach .. wsio spawał na bierząco ;) i nie oszczedzał sprzetu .. teraz jeździ na tym kto inny i tez nie narzeka.
Rama naprawde fajnie pracuje, ale musisz sie liczyć z tym ze może Ci jeszcze w kilku miejscach jebnąć.
Ogólnie jak do 700 zł to super fajny sprzęt. Nic lepszego nie dorwiesz a spawanie w sumie nie boli. ;)