przeróbka amora od simsona!
-
- Posty: 34
- Rejestracja: 29.11.2005 21:42:59
- Lokalizacja: tajemnica zawodowa
- Kontakt:
http://www.pinkbike.com/photo/?op=view&image=595719 Jesce jeden w Słupsku pocinał na simsonie nawet pułek niewymieniał. ale grubo pocinał na tym sprzecie az mu głowka odfruneła w poincie;]
http://www.pinkbike.com/photo/858126/
-
- Posty: 1074
- Rejestracja: 14.10.2004 22:29:25
- Lokalizacja: miasto: profil
- Kontakt:
tak sie sklada, ze wyrzezbilem sobie cos takiego wlasnie od yamahy dt. projekt praktycznie na wykonczeniu. po przerobce sama golen (mam na mysli calosc, czyli zewnetrzna + wewnetrzna + sprezyne tlumik + olej ) wazy 2kg, moze 2,1kg. przygotowalem go pod 20mm os, aby pasowala standardowa piasta rowerowa. dorobilem tez adapter pod hayesa na 200mm tarcze. moja zmora jest jeszcze dolna polka - stalowa, wiec relatywnie ciezka. gorna jest za to lekuchna bo aluminiowa. na tyle tez jest ona solidna, ze poszukuje drugiej takiej, aby wepchnac ja zamiast tej stalowej. waga calkowita zamknie mi sie wtedy w mniej niz 5kg, a nie jak teraz - prawie 5,5kg. chociaz przy obecnej uwazam, ze to i tak bardzo dobry wynik - jak w monsterze, ludzie na tym jezdza i nie narzekaja.
_________________
Dzieki Wam serdeczne! O wytrzymałość konstrukcji się nie boję bo 100% stal nie może zawieść:) Kwestia tylko obniżenia wagi, fajnie wygląda ten amor w tym poincie. Nie jest super długi bo ma być do fulla ale włoże na tył 24 i miodek. Aha, ramki jeszcze szukam więc takie pyci ogłoszenie KUPIĘ RAMKE FULLA FR/DH do 2000zł tylko piszcze na priv bo nie chce giełdy tu robić. Dzieki i pozdrower
nie czytalem wszystkiego ale sie wypowiem:
mialem taki amorek u siebie w sztywniaku do fr ma on maksymalnie 140 skoku bo po wyciagnieciu na wiecej gorne lagi beda za malo wchodzily do dloncyh i luzy beda z oryginalnymi polkami to sztywnosci to wcale nie ma wiec jak juz to trzeba zrobic inne jesli chodzi o prace to jest chujowa i u mnie ten amor wytrzymal moze pol roku chociaz przez wiekszosc czasu sie jebal. po tym czasie uzytkowania w fr byl skatowany na maksa luzy jak nie wiem olej ciekal tak ze nawet wymiana uszczelek nie pomagala a tlumienia juz wcale nie mial... podsumowujac - nie oplaca sie nawet za tak mala kase tym basrdziej ze w tym przypadku 140 mm skoku wazy 6 kg... mam teraz amorek od jawy 350 ts i jest w stanie przerabiania ma juz nowe polki mojej roboty i bdzie jeszcze duzo w nim zmienione np nowe tlumiki i nowe lagi zeby go odchudzic a waga to okolo 5 kg bedzie i skok 175 mm mozae byc wiecej ale tyle mi wystarczy ;]
jak jeszcze masz jakies pytania to wal na gg
mialem taki amorek u siebie w sztywniaku do fr ma on maksymalnie 140 skoku bo po wyciagnieciu na wiecej gorne lagi beda za malo wchodzily do dloncyh i luzy beda z oryginalnymi polkami to sztywnosci to wcale nie ma wiec jak juz to trzeba zrobic inne jesli chodzi o prace to jest chujowa i u mnie ten amor wytrzymal moze pol roku chociaz przez wiekszosc czasu sie jebal. po tym czasie uzytkowania w fr byl skatowany na maksa luzy jak nie wiem olej ciekal tak ze nawet wymiana uszczelek nie pomagala a tlumienia juz wcale nie mial... podsumowujac - nie oplaca sie nawet za tak mala kase tym basrdziej ze w tym przypadku 140 mm skoku wazy 6 kg... mam teraz amorek od jawy 350 ts i jest w stanie przerabiania ma juz nowe polki mojej roboty i bdzie jeszcze duzo w nim zmienione np nowe tlumiki i nowe lagi zeby go odchudzic a waga to okolo 5 kg bedzie i skok 175 mm mozae byc wiecej ale tyle mi wystarczy ;]
jak jeszcze masz jakies pytania to wal na gg
deeejot rusza czarne puyyytyyyyy......
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości