Brak tolerancji

swirus
Posty: 97
Rejestracja: 23.01.2006 21:59:25
Kontakt:

Brak tolerancji

Post autor: swirus »

Interesuje mnie dlaczego większość BIKERÓW którzy już coś umieją(mówią o sobie PRO :D)ma bezczelne podejście do osób które dopiero co się uczą.Wiadomo że nie odrazu każdy jest mistrzem,ale dlaczego tacy co już umieją coś na rowerze muszą krytykować to co robią początkujący??Krytyka zaczyna się od sprzętu na umiejętnościach kończąc.Może mi ktoś wytłumaczyć dlaczego tak jest??
http://www.pinkbike.com/photo/?op=list&function=myphotos&photouserid=96692
krawiec
Posty: 409
Rejestracja: 21.04.2004 15:44:11
Lokalizacja: KaeRKa
Kontakt:

Post autor: krawiec »

nie spotkałem sie z czyms takim w krk...
back in da game...
mar3k
Posty: 881
Rejestracja: 03.02.2006 21:25:53
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: mar3k »

bo zazwyczaj ci "pro" nie sa tak do konca pro ;) i sie boja ze ktos bedzie bardziej pro? czy jakos tak...
SzyszeQ
Posty: 461
Rejestracja: 07.05.2005 00:18:26
Kontakt:

Post autor: SzyszeQ »

a co to ma do tolerancji?? jestes czarny albo gejem ??
swirus
Posty: 97
Rejestracja: 23.01.2006 21:59:25
Kontakt:

Post autor: swirus »

krawiec pisze:nie spotkałem sie z czyms takim w krk...
NO to masz szczęście ze w KRK ludzie są tolerancyjni.No ale KRK to nie GNIEZNO
http://www.pinkbike.com/photo/?op=list&function=myphotos&photouserid=96692
jacecko
Posty: 153
Rejestracja: 17.01.2006 12:01:58
Kontakt:

Post autor: jacecko »

Mnie najbardziej wnerwia jak ktoś się przechwala jaki to ma sprzęt i czego to on nie umie....
Często ci co są dobrzy zapominają ze kiedyś tez zaczynali od zera.....
> Zielony <
Posty: 942
Rejestracja: 08.06.2005 16:51:35
Lokalizacja: POZNAŃ STREET RIDER
Kontakt:

Post autor: > Zielony < »

Powiedzmy ze ja juz tam umiem kilka podstaw... i juz jezdze jakis czas, ale jezdzie z kumplami co dopiero zaczynaja jezdzic i jakos nie narzekam ze malo umieja, nawet sie ciesze, ze mam z kim jezdzic, bo ogulnie dolina, bo nikt nie jezdzi :/
Nie wiem co to ma do tolerancji ?
Lubie przeszkody,ktore nie byly budowane z mysla o jezdzie na rowerze
STREET to tylko BMX
kopcik
Posty: 777
Rejestracja: 14.04.2005 15:55:32
Lokalizacja: Sosnowiec
Kontakt:

Post autor: kopcik »

jaceckonoooo
myszek
Posty: 638
Rejestracja: 04.11.2004 03:40:13
Lokalizacja: Nibylandia
Kontakt:

Post autor: myszek »

> Zielony < ja tez nie wiem co to ma do tolerancji.....

swirus widocznie zle towarzystwo do jazdy wybrales, zmien sobie ekipe i bedzie lepiej.a tak w ogole to sie po prostu ucz nowych rzeczy..prawda jest taka ze najwiecej i najszybciej ( jesli juz wykumasz mniej wiecej o co chodzi ) uczysz sie sam..a jak jest erkipa nascie osob to samej czystej nauki nowych rezczy jest mniejh..przynajmniej takie jest moje odczucie.. warto jezdzic z lepszymi bo sie nauczysz lepiej dzieki wskazowkom.ale cwiczenie tego to raczej w mniejszym gronie..

...ale wskazowki 'tych lepszych' tez sa rozbierzne... zawsze sie znajdzie zagorzaly krytyk kola 26' i kola 24'.. gotowi sie beda o to napierdalac ;/..tak samo jak z ' przyzwoleniem uzywania hamulca przy manualu....lub NIE'...
oczywiscie to przykladowe.ale wg mnie najpopularniejsze przyklady :P

...jak ja jezdze z kumplami... to zawsze buta dostaje ten kto pierwszy powie 'a kurwa nie robie, nie chce mi sie juz....' :D:D:D
ten koleś pode mną to ***** :D:D
swirus
Posty: 97
Rejestracja: 23.01.2006 21:59:25
Kontakt:

Post autor: swirus »

myszek moja ekipa jest spoko,dużo mi pomagają,ale tu chodzi o ludzi z poza ekipy.
http://www.pinkbike.com/photo/?op=list&function=myphotos&photouserid=96692
kopcik
Posty: 777
Rejestracja: 14.04.2005 15:55:32
Lokalizacja: Sosnowiec
Kontakt:

Post autor: kopcik »

swirus:D
Narwaniec
Posty: 580
Rejestracja: 19.05.2005 17:07:51
Lokalizacja: Nowy Sącz
Kontakt:

Post autor: Narwaniec »

> Zielony < Mysle podobnie. Niepatrze na biekra na czym on jeździ i jak jeździ, naprawde niezwracam na to uwagi tak jak moim kumplom, co z Tego ze Niektrorzy mają Kony, Gianty DH a miedzy nami kolesie na zwykluch mtb :DLiczy sie Dobra Zabawa :D.

Kiedys jaz Sie przejechałęm na pewniej rzeczy, przez ktorą zmieniłem sposób patrzenia na początkujacych,,,,,jade sobie i widze jakiegos dzieciaka hm no 13 lat na nowiutkim rowerku dualu...pomyslałem sobie "Eeee ale gowniarz...pewnie nic niepotrafi"....za kilka tygodni usłyszałem plotke ze po naszym meiscie wariuje Jakis prze kozak bardzo młody na destroyerze....To Był on :o i od tamtej chwili bardzo często z nim jeździłem, Chłoppak naprawde miał dryg do bikow, za 3 miechy dorównywał nam ;o .... i od tamtej chiwili zmieniłem zdanie na temat początkujacych....Przecizerz kazdy z nas zaczynał na zwykłych rowerkach...potem cos dokąłdał i tak zaczął sie rozwijac.(wiem niewiem co pisze :D )
http://www.pinkbike.com/photo/674223/ moze jeszcze kiedys wsiade na ciebie...
kuzyn_pit
Posty: 57
Rejestracja: 22.10.2005 11:37:09
Lokalizacja: olkusz
Kontakt:

Post autor: kuzyn_pit »

<b>swirus</b> wiesz tesh tak samo myśle.... ja tesh jeżdze z tymi co niedawno zaczeli i w sumie jest podobnie jak u innych nie duzo potrafie ale jednak powiedzą co i jak robic lepiej itd itp.... nie patrzą na stan portfela tylko na to jaki jestes naprawde jaki masz własny styl i nawet jesli niewiele potrafisz a robisz to wzorow to oni to doceniają... a patrząc na nasze polskie realia to mozna powiedziec ze większosc<nie powiem ze kazdy bo nie znam innych> zachowuje sie wręcz przeciwnie... tzn patrzą przewaznie na to czy masz kase i czy potrafisz pokazac to.... choc znam paru "odmienców" którzy nie pokazują swojej kasy wręcz przeciwnie chcą byc podobni do tych szarych bikerów:)

pozderko for alllsss
Rower bedzie dla mnie ważny do końca świata i jeden dzien dłużej =)
gg->1522648<-
XXX
Posty: 1763
Rejestracja: 24.02.2006 19:48:42
Lokalizacja: zgr
Kontakt:

Post autor: XXX »

Ja sie z czymś takim nigdy nie spotkałem. Może dlatego, że jeździłem głównie z równymi sobie. Mnie najbrdziej wkur***** tacy co w życiu na roweże nie siedzieli, a mówią że sami lepiej by to zrobili albo że też tak potrafią.
[S] [b]DHX 5.0 241mm stan bdb[/b]
5th Elemen 241mm stan bdb
gg: 9422645
dhcyc
Posty: 6524
Rejestracja: 03.11.2004 23:14:55
Lokalizacja: Kielce
Kontakt:

Post autor: dhcyc »

Jak sam napisałeś większość, ale i tu mylisz się, nie większość, krytyka a zbijanie sie to zupełnie co innego. Śmiać sie nie wolno jak coś nie wyjdzie, a wygląda śmiesznie? Chodzi o stosunek z jakim inni odnoszą sie do danej osoby... Mało takich ludzi spotkałem, ale byli :/

Co innego jak ktoś sie uczy, a myśli że wszysko umnie, pierd*** jak najęty że ten to to, że tan to tamto, a sam jest dupa i nie potrafi sie do tego przynać. Tacy ludzie to dla mnie dono i właśnie powód do autentycznego krytykowania i zbijania sie.
http://dhcyc.pinkbike.com
thomson
Posty: 445
Rejestracja: 31.07.2004 10:08:55
Lokalizacja: Gniezno
Kontakt:

Post autor: thomson »

swirus Wal nazwiskami :] Bo jestem bardzo ciekawy kto w Gnieznie uwaza sie za prosa.
Namnozylo sie w Gnieznie ostatnio ekip co ma swoje plusy ale niepotrzebnie wychodza rozne konflikty :(
www.gkkg.pl
3,143k4r2
moderator
Posty: 1900
Rejestracja: 19.04.2004 07:13:39
Lokalizacja: DresoLandia
Kontakt:

Post autor: 3,143k4r2 »

Polska to kraj ludzi zawistnych i zazdrosnych. Taka prawda i to widac na kazdej plaszczyznie zycia. Ktos ma cos lepszego ale nie umie tego wykorzystac a inni lepsi ktorzy zazdroszcza bo maja znacznie gorzej juz cos do niego maja. Ja sam mialem tak i pewnie bede mial nie raz. Przyklad:
Deska snowboardowa Nitro shadow + wiazania Nitro team elite + ciuchy burtona jestem w POLSKICH gorach podjezdzam sobie do wyciagu orczykowego jakos zle stanolem szarpnol i sie wywalilem i juz slychac: " NA CH ... CI taki sprzet cwelu jak nawet nie umiesz podjechac pod gore" Mysle luzik spieszy sie kazdemu a ja spowalniam kolejke ... no trudno. Zjezdzam ze stoku jest hopka jacys kolesie sobie wchodza i podchodza... mysle skocze sobie.. skoczylem robiac 360 wylapalem krawedz i gleba. To ze smiech to norma bo sam sie smieje jak sie inni wywalaja ale juz slysze ... "jakbym mial taki sprzet to bym robil 720, na ch ci taki sprzet i takie tam ..." Mysle boze co za popi3przony kraj ... co za debile tutaj mieszkaja ... NA slowacji w czechach ... 0 problemow, walisz glebe jakas, podjezdza do ciebie jakis koles czy laska na desce leca hasla R U OK ? i jest swietnie. Nikogo nie interesuje czy masz burtona, nitro czy deske z marketu, kazdy po prostu jezdzi dla satysfakcji.
ROWER Spotkalem sie z tym rowniez na rowerze... Wiem ze posiadalem posiadam i bede posiadal rower , ktorego prawdopodobnie mozliwosci nie bede umial wykorzystac nawet w 50%. Mam jednak mozliwosc kupienia ich w takich cenach w jakich wiekszosc osob sklada dragi. Wiec na logike miec np Speca p3, Letoya w cenie destroyera dragstara = wybor oczywisty. Nie raz mialem sytuacje ze gdzies ktos cos komus powiedzial ze widzial jakiegos LAPSa na super rowerze i po prostu jechal, nic nie robil, po co mu taki rower itd itd . No na litosc boska .... co mam ciac ciagle wheelie, manuale, robic bunniasze pod kazdy kraweznik, barspiny na schodkach i 360 na przejsciach na pieszych ? NIE ROZUMIEM TAKIEGO PODEJSCIA.... Moja praca, moja kasa, moj rower, moja sprawa co z nim robie. Moge miec Karpiela Armagedona i jezdzic nim po parku albo na piwo BO MAM TAKA OCHOTE i CH.. innym do tego. Nie kazdy kto ma subaru impreze jest kierowca rajdowym, tak samo nie kazdy kto ma LandRovera zjezdza z miejskich drog.

W Polsce niestety dzialaja chore schematy... ktos ma cos lepszego to juz trzeba go zjechac, zmieszac z blotem, walnac haslo "jak ja bym mial to co ty to bym ...." Co gorsza duzo osob nie robi nic w tym kierunku zeby miec lepszy stuff." Mam to co mam jest ok, ale tomek ma banshee mam nadzieje ze mu sie zlamie ..." - takie jest czesto podejscie ... A co smieszniejsze wszystkie takie zarzuty padaja zazwyczaj z ust mlodszych ludzi.... Na logike ja majac 15 lat w zyciu nie przypuszczalem ze bede mial kiedys FULL'a. Cieszylem sie z tego co mialem i mialem mega podjare jak widzialem ze ktos ma fajny rower. A teraz ? Poprzewracalo sie ludziom w glowie - TYLE POWIEM
n0 ridE n0 fUN
KTOSSSS
Posty: 371
Rejestracja: 09.01.2006 20:52:38
Lokalizacja: Nowa Wieś
Kontakt:

Post autor: KTOSSSS »

U nas to patologia we wsi. A poznałem kilka osób z miasta obok to nikt sie nie zaśniał z tego jaki mam rower ani nic. A we wsi to z byle czego sie napiepprzają. PATOLOGIA;)
http://www.pinkbike.com/photo/1404538/
http://tiny.pl/937z allegro
enduromaster
Posty: 734
Rejestracja: 01.04.2005 01:44:02
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: enduromaster »

ja zawsze opierdalam takich ludzi z góry na dół i pytam się ich co sobą reprezentują, żadnych kometarzy po tym nie słychać
power of diesel
http://pl.youtube.com/watch?v=0qIBHg8NSLY&feature=related
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości