ns pancake
ns pancake
mam zamiar kupic pedaly. zastanawiam się między zwykłymi ns pancake a terrorami.
moje pytanie jest proste: czy te modele różnią się jedynie pinami? tzn. jesli kupie zwykłe a później dokupie do nich ostre piny to będzie to samo jakbym kupił terrory?
jeśli macie równiez propozycje innych platform do 100zł to chętnie sprawdze.
moje pytanie jest proste: czy te modele różnią się jedynie pinami? tzn. jesli kupie zwykłe a później dokupie do nich ostre piny to będzie to samo jakbym kupił terrory?
jeśli macie równiez propozycje innych platform do 100zł to chętnie sprawdze.
-
- Posty: 1744
- Rejestracja: 21.04.2004 14:42:40
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
www.7anna.com.pl tam dowiesz sie najlepiej, napisz do nich
http://www.pinkbike.com/modules/photo/?op=list&function=myphotos&photouserid=2332
Odp. na pytanie---> NIE WIEM. JA mam zwykłe i trzymają nogę.
A teraz cos odemnie. Byłem okropnie napalony na NS Pancake i kupiłem je. Teraz wiem (po 5 miesiącach od zakupu) ,że wywaliłęm kase w błoto. Pedały świetnie trzymaja but, ale maja okropne luzy. Praktycznie od momentu zakupu. Pomyśl jesczez raz ,czy chce Ci się bawić z likwidowaniem luzów i... kup Reborny na maszynach. :)
A teraz cos odemnie. Byłem okropnie napalony na NS Pancake i kupiłem je. Teraz wiem (po 5 miesiącach od zakupu) ,że wywaliłęm kase w błoto. Pedały świetnie trzymaja but, ale maja okropne luzy. Praktycznie od momentu zakupu. Pomyśl jesczez raz ,czy chce Ci się bawić z likwidowaniem luzów i... kup Reborny na maszynach. :)
http://www.allegro.pl/item809273323_truvativ_stylo_nowa_4x_dh_street_nie_xt_slx_lx.html
albo kup te Authory http://www.velo.com.pl/author/authorczesci_29_1.htm ja je mam chyba juz 2 lata i zadnych problemow z nimi nie mialem. Troche sa drogie ale naprawde warto je kupic
http://www.pinkbike.com/modules/photo/?op=list&function=myphotos&photouserid=2332
zgodze sie z wiewiorem, kosztuja jakies 80-90 zeta ale lapia luzy bardzo szybko.... TAK SAMO JAK WELLGO ( a nawet smiem gdybac ze tak samo, ale WIEKSZE niz w wellgo )..moim zdaniem nie warto przeplacac i wziac te wellgo albo dolozyc do jakis leg eaters'ow....
co do trzymania nogi.. male porownanie z wellgo... bo akurat tak sie zlozylo ze kolega ma :-) ns.y maja krotsze piny ( wersja 'zwykla' , terror'ow na oczy nie widzialem ) i w skrajnych momentach jednak noga sie bardziej zeslizguje niz z wellgo.. plus inna rzecz, piny oczywiscie mozna dokupic, ale raz ze z tego co pamietam to droga zabawa, a lubia sie gubic.. i co inne ciekawe, piny w ns'ach sa wkrecane od gory na takiego malutkiego imbusa..... mysle ze tradycyjne srubki od dolu na srubokret to lepsze rozwiazanie ( i tansze, bo w metalowym moze 2 zl zaplacisz komplet do 2 pedzi )
.... wniosek ? jak masz hajs to kup jakies pedzie powyzej 140zl...kazde powinny byc juz ok :-), jak nie to wellgo.
co do trzymania nogi.. male porownanie z wellgo... bo akurat tak sie zlozylo ze kolega ma :-) ns.y maja krotsze piny ( wersja 'zwykla' , terror'ow na oczy nie widzialem ) i w skrajnych momentach jednak noga sie bardziej zeslizguje niz z wellgo.. plus inna rzecz, piny oczywiscie mozna dokupic, ale raz ze z tego co pamietam to droga zabawa, a lubia sie gubic.. i co inne ciekawe, piny w ns'ach sa wkrecane od gory na takiego malutkiego imbusa..... mysle ze tradycyjne srubki od dolu na srubokret to lepsze rozwiazanie ( i tansze, bo w metalowym moze 2 zl zaplacisz komplet do 2 pedzi )
.... wniosek ? jak masz hajs to kup jakies pedzie powyzej 140zl...kazde powinny byc juz ok :-), jak nie to wellgo.
ten koleś pode mną to ***** :D:D
-
- Posty: 1744
- Rejestracja: 21.04.2004 14:42:40
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Karwos- a może to też zależy od butów jakie się posiada i w jakich się jeździ, także wszystko tutaj jest względne. Moim zdaniem to nie ma różnicy aż tak wielkiej, żeby mówić, że terrory są lepsze niżnormalne... Wiem jedno- terrory tną nogi a zwykłe rozszarpują :P Więc wolałem mieć pocięte niż poszarpane :P
Pozdrawiam :D
Pozdrawiam :D
http://www.pinkbike.com/photo/1101108/
http://www.pinkbike.com/photo/971071/
http://www.pinkbike.com/photo/971071/
Miałem da bomby. Zrobiły się straszne luzy, połamałem ze dwa piny (nie grindując) i tyle samo zgubiłem. Wyrwało mi jeden gwint od pina. Co prawda to prawda - noge trzymały jak durne. Ale to też miało swoją gorszą strone. Nie dało się wogle przesunąć buta na pedale. Jak dla mnie nic fajnego. Wole pancake. Mój kolega ma już rok i luzy sa takie jak u mnie w da bombach były po 3 miesiącach.Psyke pisze:Trzeba było zamówić platformy dabomba, kosztują 80zł i są świetne
Ja to bym jeszcze tavotu dodał...
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 2 gości