Ostatnio rozglądam się uważnie za jakimś 2rockringowym napinaczem, najlepiej właśnie na 2 rolkach do DH.
http://allegro.pl/item90191144_nowy_roc ... a_bop.html
Ten mi się podoba, byłby ideałem gdyby nie nieruchomy zewnętrzny rockring. Czy ktoś z Was korzysta z takowego napinacza? Czy przytwierdzone na stałe do pająka rockringi nie obciążają specjalnie konstrukcji? Chyba nie powinien się w sumie przesuwać ponieważ posiada patent "antyprzesuwniczy" ale prosiłbym o opinie.
Waszym zdaniem jak on wypada w stosunku do BoxGuide-a?
Czy to jest to samo co ten http://allegro.pl/item88742829_wyprzeda ... _nowy.html Różni się tylko kolorem?
napinacz BOP? opinie prosze
Ten srebrny jest modelem z poprzedniego roku, a czarny jest z 2006r. W sklepie w Krakowie ten czarny napinacz jest dopiero od tygodnia, i sprzedawca mówił mi że jest na maszynowych łożyskach, na żywo prezentuje się super, rockringi nie są jakoś specjalnie grube, no ale za tą cenę z grubymi rockringami chyba nie kupisz :/
Miałem obydwa, waża chyba identycznie ale spytaj się jeszcze kolesi z mbike oni napewno będą wiedzieć michal@mbike.pl
To jest ten sam napinacz. Ja miałem taki pod nazwą Point. Gdybym miał teraz kupować napinacz, to chyba wybrałbym coś innego.
Zalety:
- można go używać z każdymi korbami, niezależnie jaki i czy w ogóle mają pająk (np. bmx'owe);
- obsługuje zębatki od 36 do 44.
Wady:
- trzeba sporo nakombinować przy montarzu, bo jak jest źle ustawiony, to łańcuch spada, a jak już spadnie, to wciąga go między zębatkę i rockring i żeby go wyciągnąć trzeba wszystko rozbierać (co jest szczególnie wkurwiające);
- jak się jeździ w długich luźnych spodniach, to czasem można zaczepić nogawką o te wypustki;
- patent unieruchomiający napinacz działa nienajlepiej - przy mocniejszym uderzeniu o coś sterczącego z ziemi napinacz i tak się przekręci i przy okazji zedrze sporo lakieru z mufy suportowej.
Krótko mówiąc zastanów się nad czymś innym.
Zalety:
- można go używać z każdymi korbami, niezależnie jaki i czy w ogóle mają pająk (np. bmx'owe);
- obsługuje zębatki od 36 do 44.
Wady:
- trzeba sporo nakombinować przy montarzu, bo jak jest źle ustawiony, to łańcuch spada, a jak już spadnie, to wciąga go między zębatkę i rockring i żeby go wyciągnąć trzeba wszystko rozbierać (co jest szczególnie wkurwiające);
- jak się jeździ w długich luźnych spodniach, to czasem można zaczepić nogawką o te wypustki;
- patent unieruchomiający napinacz działa nienajlepiej - przy mocniejszym uderzeniu o coś sterczącego z ziemi napinacz i tak się przekręci i przy okazji zedrze sporo lakieru z mufy suportowej.
Krótko mówiąc zastanów się nad czymś innym.
[url=http://www.pinkbike.com/photo/841400/]ja[/url]
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości