koniec z wolnoscia

[rafal_wufr]

NIe uwazacie ze to juz kocowka czasow kiedy w polsce panuje wolnosc slowa i wyznania? Niedlugo za niechodzenie do kosciola beda wsadzac do paki, a za mowienie czegos niezgodnego z pogladami RM i o. dyrektora beda tez grzyny i wiezienie. Zobaczcie juz teraz stare niewinne ledwo chodzace moherowe babcie jak sie tylko zwroci uwage ze "przepraszam pani pies oddal kal na ladowaniu naszego dropa. prosze to sprzatnac..." odrazu dostaje power taki moherek i skacze przeklina bije czym popadnie i straszy psem, to co bedzie za 5 lat? Mohery beda chodzily z nozami i kazdego mordowaly bo moga i sie pomodla i im grzechy odejda. to nie jest zaden naskok na nikogo tylko chodzi o to ze cos jest nie tak. Np teraz polsat kare zaplaci za wypowiedz Szczuki czy tam jak ona sie nazywa.... To mi sie nie podoba!!

[specjalized]

ale co my możemy zrobić :/
przecież prawie wszystkie staruchy to rydzyka uważają prawktycznie za boga :/

[rafal_wufr]

no wlasnie. cala ta nasza Polska schodzi na psy. Niby taki "zachod" jestesmy. Wierzowce jakies biurowce nawoczesne centra handlowe, ale to tylko ladne ciuszki okropnej sytuacji ekonomicznej. wszyscy kradna wszystko. Tylko powisic sie idzie no bo co innego?

[Paul]

Np teraz polsat kare zaplaci za wypowiedz Szczuki czy tam jak ona sie nazywa.... To mi sie nie podoba!!

To akurat inna sprawa bo ona pojechała po jakiejś niepełnosprawnej, wiec sie nie liczy, ale fakt faktem, ja jade po głupich ludziach jak tylko moge, najbardziej mi sie podobają sytuacje jak jest przejscie dla pieszych a obok przejazd dla rowerów i ludzie a przewaznie stare baby wjezdzają na droge rowerową i czekają az ludzie przejda, wtedy mozna sie wyzyc za wszystko :)
a jaką panike mają jak im dojezdzam do dzwi na przednim ..

a co do akcji z psem zadne problem, ja bym jej powiedział ze nie wolno chodzić z psem bez smyczy i kagańca bo tak było jak sie dozyslam, i ja sie czuje zagrozony i bede strzelał do psa z wiatrówki jak go zobacze, sadze ze poskutkuje ;] (ale na serio do psa bym nie strzelał bo co on tu winien)

i do kościoła też nie chodze..

[rafal_wufr]

Poul ok ale byla kiedys taka akcja ze zaczepilismy malzenstwo takie kiedy ich pies sral tuz przed naszym ns to niewiadomo z kad zawolali swojego syna on mial paczke dresow i musielismy spierdzielac no bo co innego? oni sa bezkarni.

[Wrona]

Hm.. Ja mysle ze wlasnie jest trochę inaczej. Właśnie Polska zaczyna wkraczać na drogę do wolności słowa. Bo wkońcu o tym się mówi. Zgadzam się, że zjawisko "Ojca Prowadzącego" i całe to mieszanie się duchowieńswa w politykę to nic dobrego. Bo od kiedy pamiętam kościół był apolityczny... No ale czasy się zmieniają, ludzie z Radyja wiedzą co to manipulacja (śmieszne są ich audycje, gdzie przestrzegają słuchaczy prze maniupulatorami) i korzystają z tej wiedzy. Coraz więcej mamy "zwolenników" Radyja.. Ale na szczęście jednak i w polityce i w innych (czytaj nie-rydzykowych) stacjach otwarcie mówi się o tym zjawisku. Pojęcie "Moherowe Berety" na stałe zagościło w naszym słowniku. Więc jednak moim zdaniem to nie jest tak źle... No ale nie możemy trwać (jak TV Rydzyka) w ciszy i patrzeć... Po prostu trzeba uświadamiać ludzi. Aż strach pomyśleć co będzie w następnych wyborach - już w tych "Ojciec Dyrektor" dużo namieszał, i tak mamy Kaczkę (z całym szacunkiem) za prezydenta...

Morał: Mów co chcesz - jeżeli nikogo nie obrażasz nikt Ci nic nie zrobi.

[rafal_wufr]

Paul sorry napisalem Poul :P :D

[lizzard king]

i wszystkie staruchy nie wiedza wlasciwie, dlaczego kochaja rydzyka... bo jest glowa panstwa, i ma kase i ogolnie ksiadz z niego dobry, bo biorac przyklad z jezusa (ktory chodzil w adidasach kiedy inni byli boso i pil ze zlotego kielicha) bierze przyklad i sie wzbogaca, wzbogaca...

ciekawe czy pojdzie do "nieba"

i wracajac do moherowych - te kobiety maja nasrane we lbach! rydzyk zrobil im pranie mozgu tymi swoimi audycyjkami i kiedys niewinne babcie staja sie agentami ojca dyrektora, szpiegami, pozornie gluchymi pienkami nie mogacymi zrobic kroku okazuja sie machinami zaglady, swietnie wladajacy laskami i dobrze operujac pisa armata. pomijam fakt, ze sadza te kloce gdzie popadnie, bo to juz wiadomo. najlepsze jest tez to, ze przez zime to gowa NIE ZNIKNELY, tylko sa i smierdza tak jak w lato... to ejst najgorsze, ze po 5 miechach pod lodem z woda nadal smierdza i przybieraja na potedze.
kiedys wydzieli sie z tego amoniak, trzeba bedzie chodzic w maskach i wszyscy poumieraja...

hmm... kosciol...

to powazna sprawa, wiele osob mysli, ze sa katolikami czy kim tam jeszcze... ogolnie zadne z nich, osob chodzacych do kosciolka co niedziele nie jest swiadoma tego, ze poddani sa sprytnej manipulacji ksiezy. kiedys bylem na spotkaniu przygotowujacym do bierzmowania i ow ksiadz, ktory to tlumaczyl, stwierdzil, ze demon nie pozwala nam przychodzic do kosciola (mowil troche jak hitler), zaczal nas nawracac i straszyl, ze to sie zle skonczy itd. itd. itd. na koniec dodal, zeby kazdy zostawil mu 5 zl na jakies ksiazeczki. oczywiscie moich 5 zl nigdy sie nie doczeka.

podejrzewam, ze wiele starych kobiet, jak slyszy, ze musi dac pieniadze na kosciol (czyli na samochod) robi to pod namowami ksiezy, ktorzy wmawiaja im, ze gdzy nie dadza tego i tyle to demon ich nawiedzi, pojda do piekla...

w kosciele jest oczywiscie polityka. ksiadz mowi, co jest lepsze.
dzieli ludzi na baranki dobre i zle. oczywiscie zle ida na lewo, a dobre na prawo. czemu? bo lewica jest zla. ksieza namawiaja do oddawania glosow na prawice i transformacje w mohery pod pozorem ataku na prawice.

ksieza sa chciwi. znam jednego, kawal bydlaka, ma swoj kosciolek przy ul. gorlickiej w warszawie. budynek wysoki jest na 7 pieter, moze 9 liczac z krzyzem na gorze.
tam ejst tez uliczka, dwukierunkowa, ale oczywiscie jeden samochod sie miesci. do tego wchodzi jeszcze chodnik i pas latarni.
keidys chodnika nie bylo, ale ktos pogonil ksiedza, ktory oddal "laskawie" pas swojej ziemi (cos ok metra, nie wiecej, moja kierownica miesci sie na nim nie liczac kraweznika) i na nim stoja latarnie.
NIE wiem jak on sobie wyobraza ludzi mijajacych sie na nim. sam chodzi ulica, wiec ma to w dupie. w tym kosciele ma centralne ogrzewanie, elektryczne dzwony, ktore napierdalaja z sila startujacego boeinga.


i moze mi ktos wyjasnic, na czym polega niebo?

czy jak nei bede wierzyl, to ide do piekla?

a jak nei wierze w pieklo, to pojde do nieba?

a jak w nic nei wierze, to nigdy nie umre?

[lizzard king]

kiedys jakies kurwy z psem zaczely rozwalac nam wybicie.
z jedna z nich zaczalem tak rozmawiac, ze si ezagotowala. rzucila we mnie smycza, a pozniej kagancem. kaganiec umoczylem w gownie i wyrzucilem tak daleko jak sie dalo. smycz zabrala.

pare dni pozniej pies dostal w ryj, bo sie na mnie rzucil.

[rafal_wufr]

lizzard masz racje. calkowita racje. to juz przekracza wszelkie granice. moherowe babcie ledwo zyja(nie to zebym je bronil) a ksiadz proboszcz posuwa mercem s klasa nowiutkim z nawigacja masazem w fotelach i bog wie czym jeszcze. dom parafialny to hotel 7 gwiazdkowy a technika w kosciele jest nowsza niz w pentagonie. zwlaszcza ta od dzwonow:P

[Jaca]

hmmm... to co siędzieje z polskim kociołem jest irytujące, wręcz na tyle, że przestałem się tym przejmować. Sprawa z grzybkiem ma się podobnie...

Co do samych moherów... nie sądzę, że można pod nich podciągać wszystko co ma ręce, nogi, emeryturę/rentę i ponad 65 lat na karku.
Nie każda staruszka jest wiedźmą, a do samych ludzi trzeba mieć podejście. Wielokrotnie, gdy coś się stało i nie do końca nam to pasuje, można w kulturalny i miły sposób pokonwersować i dojść do porozumienia z niemal każdym.
Jest co prawda pewien odsetek ludzi, którzy od razu reagują jak wściekli i obchodzi się z nimi w odpowiedni (chamski) sposób, jednak traktowanie kogoś z góry jest nie na miejscu.
Ile razy mi się zdarzało, że nawet robiąc coś, komuś się np zajechało drogę, albo coś. Zwykłe przepraszam potrafi wtedy zdziałać cuda, a straszna wiedźma okazuje się miłą staruszką, która z radością patrzy jak młodzież konstruktywnie spędza wolny czas.



Pomimo tego jest sporo starych czarownic i pierników :/

[specjalized]

radio z torunia wymknęło się zpod kontroli i teraz jest drugą władzą w polsce,po prostu państwo w państwie,jestem ciekaw co będzie za jakieś 10 lat

[lizzard king]

Jaca na wszystkie babcie jakie spotkalem, tylko jedna okazala sie normalna ;d

ale tez widac z daleka, po sposobie chodzenia czy ubioru, jaka jest dana babcia.

[Grzyb]

Haha lizard , ja nigdy nie jestem pewien nastawienia mohera,bo była kiedys taka sytuacja że wchodze na murek a dwa mohery do mnie "że mam śliczny rower" , jak zaczołem jechać to one mnie laskami zaczeły naparzać 0_o że niszcze murek , że jak coś mi się stanie to wszyscy za to odpowiedzą i takie kur..cze gadanie , a nie wyglądały na wrogo nastawione ;].

[luk4szm]

Artykuł w jednej z francuskich gazet... "Polska. Oto znajdujemy się w świecie absurdu. Kraj, w którym co piąty mieszkaniec stracił życie w czasie drugiej wojny światowej, którego 1/5 narodu żyje poza granicami kraju i w którym co 3 mieszkaniec ma 20lat. Kraj, który ma dwa razy więcej studentów niż Francja, a inżynier zarabia tu mniej niż przeciętny robotnik. Kraj, gdzie człowiek wydaje dwa razy więcej niż zarabia, gdzie przeciętna pensja nie przekracza ceny (!) trzech par dobrych butów, gdzie jednocześnie nie ma biedy a obcy kapitał się pcha drzwiami i oknami. Kraj, w którym cena samochodu równa się trzyletnim zarobkom, a mimo to trudno znaleźć miejsce na parkingu. Kraj, w którym rządzą byli socjaliści, w którym święta kościelne są dniami wolnymi od pracy (!) Cudzoziemiec musi zrezygnować tu z jakiejkolwiek logiki, jeśli nie chce stracić gruntu pod nogami. Dziwny kraj, w którym z kelnerem można porozmawiać po angielsku, z kucharzem po francusku, ekspedientem po niemiecku a ministrem lub jakimkolwiek urzędnikiem państwowym tylko za pośrednictwem tłumacza. Polacy..! Jak wy to robicie..?"

[LastMan]

Dlatego należy wszystkich ze swojej rodziny nakłaniać aby poszli do następnych wyborów. Bo naprzykład u mnie jest takie podejscie "ze ja juz do wyborów nie ide bo to jest bezsensu" itp.(nikt niegłosował na PIS). A wszystkie oszołomy z RM napewno pójdą i to odrazu po porannej Mszy, i na kogo głos oddadzą ?? Na LPR,PIS czy Samoobrone ??Wmawiajcie swoim starszym ze mają isc głosować robic konkurencje Moherom (z duzej bo to juz mozna nazwac subkulturą:)) napewno zadziała ...

edit:
"Dziwny kraj, w którym z kelnerem można porozmawiać po angielsku, z kucharzem po francusku, ekspedientem po niemiecku a ministrem lub jakimkolwiek urzędnikiem państwowym tylko za pośrednictwem tłumacza."


Jakbym był ministrem tez korzystał z usługi tłumacza chociaż sądze ze angielski znam dosc dobrze :) A czemu ? Bo tu juz moze nie byc pomyłki typu czy chce pan stek czy pieroga tylko czy chcecie milion czy 10 milionów i lepiej zwalic to na kogos kto sie tym zajmuje całe zycie niz na siebie :)

Pamiętajcie wybory :)

[Francuz]

"Dziwny kraj, w którym z kelnerem można porozmawiać po angielsku, z kucharzem po francusku, ekspedientem po niemiecku a ministrem lub jakimkolwiek urzędnikiem państwowym tylko za pośrednictwem tłumacza."

Ciekawe czy wogole ten polityk by sie dogadal z tlumaczem ... ledwo mowia po polsku ... porazka ...


LastManW stosunkach z jakims innym politykiem mile widziany jest rozmowa w 4 oczy ... podwyza ocene od 2 osoby ... widzisz teraz przez takie cos pisza tak o naszych politykach ...

[Tassadar]

niezgadzam się, mamy wolność słowa, tyle że mamy zjebane medja, nie informują nas o ważnych rzeczach, co się dzieje na świecie tylko o żonie która zabiła męża bo zupa była zasłona, najgorsze że ludzi to interesuje...

[LastMan]

Francuz
Nie no tez jestem oczywiscie za tym zeby kazdy polityk potrafił powiedziec cokolwiek w innym języku niz polski.Na polityka powinny byc takie same kryteria wyboru albo i wyższe jak np na sekretarke min. 2 języki itp :)