yasiuuu
Jesli uważasz ze słowo "Drastyk" należy do słów niepoprawnej polszczyzny:) to twój problem. (chyba nie słyszałeś takich słów).Owszem sa tu ludzie na poziomie sa to nieliczni wypowiadajacy sie przynajmniej na moim poscie.A co do przedszkola to no nie byłem w nim bo uznali mnie za takiego geniusza ze odrazu dali mi wykształcenie Wyższe:) widac ciebie nadal tam trzymaja:) Pozdro
Mam Problem Ze skakaniem:(
papecnie byłeś w przedszkolu chyba dlatego, że było ponad Twoj poziom:]
Nie jestem taki 'elo zioommm' jak Ty i niestety nie operuje słowami typu 'drastyk' - może dlatego, że nie mam takiego wykształcenia jak Ty...
no cóż, ale i tak nie czuje sie gorszy... <wrodzona skromność>
A i jeżeli uważasz, że słowo 'drastyk' należy do poprawnej polszczyzny, to powiedz swoim nauczycielom (polonistce przy omawianiu Pana Tadeusza)np. "czy mieli DRASTYKA przed bitwą?"... Może nauczyciel Ci zrobi wykład - mi sie nie chce...
poprostu uważam taki slang za dewize ludzi ograniczonych umysłowo...:]
Nie jestem taki 'elo zioommm' jak Ty i niestety nie operuje słowami typu 'drastyk' - może dlatego, że nie mam takiego wykształcenia jak Ty...
no cóż, ale i tak nie czuje sie gorszy... <wrodzona skromność>
A i jeżeli uważasz, że słowo 'drastyk' należy do poprawnej polszczyzny, to powiedz swoim nauczycielom (polonistce przy omawianiu Pana Tadeusza)np. "czy mieli DRASTYKA przed bitwą?"... Może nauczyciel Ci zrobi wykład - mi sie nie chce...
poprostu uważam taki slang za dewize ludzi ograniczonych umysłowo...:]
www.feel-free.pl
Basta dzieciaki !!!! Slang to normalne zjawisko i zawsze jest blisko...
...baniak,na wypasie,elo,cyna,kumam,maniurka,bletka,rawka,amor,z deka, na lajcie,zaliczył fronta.....itd
to jakoś rozumiecie....jeśli chcecie !!
jeśli ktos z kontekstu nie kmini co to drastyk,to powinien się bardzej zastanawiać co czyta....no chyba że nie czyta wcale....w sumie dzisiaj więcej się pisze w grach niż czyta....
BEZ URAZY ;)
...baniak,na wypasie,elo,cyna,kumam,maniurka,bletka,rawka,amor,z deka, na lajcie,zaliczył fronta.....itd
to jakoś rozumiecie....jeśli chcecie !!
jeśli ktos z kontekstu nie kmini co to drastyk,to powinien się bardzej zastanawiać co czyta....no chyba że nie czyta wcale....w sumie dzisiaj więcej się pisze w grach niż czyta....
BEZ URAZY ;)
http://www.gravitycamp.pl
Gorczański Park Rowerowy - Koninki- Gravity Park już ruszył !!
Gorczański Park Rowerowy - Koninki- Gravity Park już ruszył !!
Schodekjak ktos tu pyta o 'drastyk' to raczej ironicznie - nie dlatego, ze nie rozumie, tylko to troche bez sensu brzmi (i głupio), co ma drastyczność do strachu?! tyle co pięść do nosa...
2 różne pojęcia:| Skok może zakończyć się drastycznie (poobijany rider), ale kto mówi, że sie boi jak skacze...? można na ten temat polemizować...
a i 'rawka' nie jest slangiem:] amor - skrót od amortyzatora - po co sie rozpisywać tak dużo? Drastyk - dłuższe od "strach" (więc po co tak pisać, skor nie skraca nam wyrazu, a i kontekst ma w dosłownym rozumieniu inny?)...
2 różne pojęcia:| Skok może zakończyć się drastycznie (poobijany rider), ale kto mówi, że sie boi jak skacze...? można na ten temat polemizować...
a i 'rawka' nie jest slangiem:] amor - skrót od amortyzatora - po co sie rozpisywać tak dużo? Drastyk - dłuższe od "strach" (więc po co tak pisać, skor nie skraca nam wyrazu, a i kontekst ma w dosłownym rozumieniu inny?)...
www.feel-free.pl
Rawka - to rzeka
Amor- to z mitologi...
Drastyk w mowie potocznej może się odnosić do strachu....tak jak panik,dygam,peniam,mam bloka....itd
Może ja z innej bajki jestem ale zrozumiałem z kontekstu o co chodziło...a pamiętam czołgi pod blokiem i zomo na ulicach stojące przy koksownikach.....więc dziwi mnie że młodzi nie kminią bazy z młodymi.....a szukają zadymy...
Pozdro na koniec nawijki....idę do lasu robić linijki ( linijki-linie,trasy,pojedyńcze ściechy jak ktoś nie kmini czaczy )
;)
Amor- to z mitologi...
Drastyk w mowie potocznej może się odnosić do strachu....tak jak panik,dygam,peniam,mam bloka....itd
Może ja z innej bajki jestem ale zrozumiałem z kontekstu o co chodziło...a pamiętam czołgi pod blokiem i zomo na ulicach stojące przy koksownikach.....więc dziwi mnie że młodzi nie kminią bazy z młodymi.....a szukają zadymy...
Pozdro na koniec nawijki....idę do lasu robić linijki ( linijki-linie,trasy,pojedyńcze ściechy jak ktoś nie kmini czaczy )
;)
http://www.gravitycamp.pl
Gorczański Park Rowerowy - Koninki- Gravity Park już ruszył !!
Gorczański Park Rowerowy - Koninki- Gravity Park już ruszył !!
Schodekbynajmniej 'rawka' w kontekście rowerowym nie jest synonimem rzeki:]
Wszyscy zrozumieli z kontekstu o co chodziło, innym (w tym mi) chodzi o to, że niektóre slangowe zwroty brzmią idiotycznie (np.drastyk):]
"więc dziwi mnie że młodzi nie kminią bazy z młodymi" - wynika z tego, że są równi i równiejsi...
i co ma idiotyczny slang do tego, że pamiętasz czołgi pod blokami, zomo etc? najwyraźniej slang na blokowiskach jest i będzie - wkońcu stamtąd się wziął - żekomo, aby ludziom się łatwiej komunikowało... taaa... wg. mnie to jest prostackie:]
Nie mówie, że używam 'poetycką polszczyzne', też czesto używam slangu np. "ide pośmigać na bike'u", ale nie wymyślam jakiś neologizmów, tylko mówie jasno i wyraźnie - i wszyscy to rozumieją - nie muszą 'kminić' co ma "drastyk" do "strachu" - pokaż mi jedną wspólną część wyrazów "drastyczność" i "strach" - możesz kożystać, ze wszystkich możliwych słowników:]
Jak znajdziesz tzn. że "wyszedłeś z bloków"... jak nie to dopisz wyraz "drastyk" do słownika wyrazów obcych (z dopiską "synonim strachu") :]
Wszyscy zrozumieli z kontekstu o co chodziło, innym (w tym mi) chodzi o to, że niektóre slangowe zwroty brzmią idiotycznie (np.drastyk):]
"więc dziwi mnie że młodzi nie kminią bazy z młodymi" - wynika z tego, że są równi i równiejsi...
i co ma idiotyczny slang do tego, że pamiętasz czołgi pod blokami, zomo etc? najwyraźniej slang na blokowiskach jest i będzie - wkońcu stamtąd się wziął - żekomo, aby ludziom się łatwiej komunikowało... taaa... wg. mnie to jest prostackie:]
Nie mówie, że używam 'poetycką polszczyzne', też czesto używam slangu np. "ide pośmigać na bike'u", ale nie wymyślam jakiś neologizmów, tylko mówie jasno i wyraźnie - i wszyscy to rozumieją - nie muszą 'kminić' co ma "drastyk" do "strachu" - pokaż mi jedną wspólną część wyrazów "drastyczność" i "strach" - możesz kożystać, ze wszystkich możliwych słowników:]
Jak znajdziesz tzn. że "wyszedłeś z bloków"... jak nie to dopisz wyraz "drastyk" do słownika wyrazów obcych (z dopiską "synonim strachu") :]
www.feel-free.pl
no widzisz Yasiuuu to ma zomo do koksownika że wiek z niego wynika...( a mimo to pojołem o co chodziło koledze )
...a prostackie to jest besztanie młodego za to że zapytał po swojemu...większość małoletniej ekipy się tu wypowiadającej ma wielkie kłopoty z językiem...ale nie wszyscy po sobie jadą....nie mam zamiaru się przepychać o coś co błache...jeśli czujesz że masz misję opikuńczą nad poziomem wypowiedzi to chwała Ci za to....tylko niech forma zwracania uwagi będzie adekwatna do problemu....
...a jeśli chodzi o slang....to każda ulica ma własne myki i nie sa to wcale złe nawyki...język sie rozwija z upływem Wisły....popatrz jakie pisano teksty 200lat temu....i co dziś śpiewają pseudo raperrrryy...albo inaczej....wystarczy posłuchać naszych politycznych idoli....mnie to bardziej boli niz drastyk w kontekście strachu....brachu ;)
...ja w blokach żyłem wystarczająco długo.....aby do nich nie wracać...dziś z sypialni widzę białe szczyty...a z kuchni na las zerkam....
Rawka i poszłem na pole...to chyba takie lokalne ( slangowe ) powiedzonka z południa....bo tylko tu spotkałem się z takimi ;)
...a prostackie to jest besztanie młodego za to że zapytał po swojemu...większość małoletniej ekipy się tu wypowiadającej ma wielkie kłopoty z językiem...ale nie wszyscy po sobie jadą....nie mam zamiaru się przepychać o coś co błache...jeśli czujesz że masz misję opikuńczą nad poziomem wypowiedzi to chwała Ci za to....tylko niech forma zwracania uwagi będzie adekwatna do problemu....
...a jeśli chodzi o slang....to każda ulica ma własne myki i nie sa to wcale złe nawyki...język sie rozwija z upływem Wisły....popatrz jakie pisano teksty 200lat temu....i co dziś śpiewają pseudo raperrrryy...albo inaczej....wystarczy posłuchać naszych politycznych idoli....mnie to bardziej boli niz drastyk w kontekście strachu....brachu ;)
...ja w blokach żyłem wystarczająco długo.....aby do nich nie wracać...dziś z sypialni widzę białe szczyty...a z kuchni na las zerkam....
Rawka i poszłem na pole...to chyba takie lokalne ( slangowe ) powiedzonka z południa....bo tylko tu spotkałem się z takimi ;)
http://www.gravitycamp.pl
Gorczański Park Rowerowy - Koninki- Gravity Park już ruszył !!
Gorczański Park Rowerowy - Koninki- Gravity Park już ruszył !!
"poszłem" nie jest slangiem tylko niedouczeniem (nie poprawne)...
Poza tym nikt tu nie jezdzi po dzieciaku, tylko probuje dociec wartości języka - co z tego wynika, że w polskim kraju prostactwo nie znika... uważasz, że moja forma jest nie adekwatna do problemu? to może mam po nim pojechać z góry na dół, żeby sie nauczył mowić? tzw. KINDERSZTUBA? Niech sie dzieciak przyzwyczaja do slangu, wejdzie mu to w nawyk, a potem niech zdaje mature ustną, niech idzie 'do ludzi', a potem niech sie kompromituje jak niektórzy politycy...
Z Twojej wypowiedzi wynika, że jest młody to mu wolno - pewnie, że wolno - potem bedziesz szedł przez miasto i sie bedziesz dziwił, że same prostaki obok Ciebie mówią slangiem, "wyimaginowanymi" słowami... chyba, że Ci to nie przeszkadza i nie ma to dla Ciebie znaczenia - bo masz wszystko gdzies, żyjesz sobie w domku z widokiem na białe szczyty, las itp...
Znam wartość języka polskiego i niekiedy przeszkadzają mi słowa 'niewiadomego pochodzenia'... chcesz żyć w kraju wieśniaków to żyj - ja nie chce:]
Poza tym nikt tu nie jezdzi po dzieciaku, tylko probuje dociec wartości języka - co z tego wynika, że w polskim kraju prostactwo nie znika... uważasz, że moja forma jest nie adekwatna do problemu? to może mam po nim pojechać z góry na dół, żeby sie nauczył mowić? tzw. KINDERSZTUBA? Niech sie dzieciak przyzwyczaja do slangu, wejdzie mu to w nawyk, a potem niech zdaje mature ustną, niech idzie 'do ludzi', a potem niech sie kompromituje jak niektórzy politycy...
Z Twojej wypowiedzi wynika, że jest młody to mu wolno - pewnie, że wolno - potem bedziesz szedł przez miasto i sie bedziesz dziwił, że same prostaki obok Ciebie mówią slangiem, "wyimaginowanymi" słowami... chyba, że Ci to nie przeszkadza i nie ma to dla Ciebie znaczenia - bo masz wszystko gdzies, żyjesz sobie w domku z widokiem na białe szczyty, las itp...
Znam wartość języka polskiego i niekiedy przeszkadzają mi słowa 'niewiadomego pochodzenia'... chcesz żyć w kraju wieśniaków to żyj - ja nie chce:]
www.feel-free.pl
Schodek a ja sie z Toba nie zgodze-sprawa jest stosunkowo prosta.wszyscy gania mlodziez za uzywanie jezyka potocznego,bo jest to bardzo niekorzystne zjawisko u ludzi dojrzalych- pomysl ze idziesz do pracy (bo skoro pamietasz czlogi pod blokami i zomo to raczej pracujesz) a tam ktos do Ciebie takim elo-jezykiem zapodaje.ze slangu powinno sie wyrastac-nie mowie ze calkiem,ale do takiego stopnia w ktorym uzywajac jezyka polskiego nie uzywasz podswiadomie slangu.
co do rawki i poszlem na pole-18lat mieszkam na poludniu Polski i tego pierwszego W ZYCIU nie slyszalem.formy poszlem przestalem uzywac majac jakies 9lat-duzy wplyw na to mial moj dobry kolega ktory mnie za to chcial bic ;p.
co do rawki i poszlem na pole-18lat mieszkam na poludniu Polski i tego pierwszego W ZYCIU nie slyszalem.formy poszlem przestalem uzywac majac jakies 9lat-duzy wplyw na to mial moj dobry kolega ktory mnie za to chcial bic ;p.
Nie udzielam porad przez PW/nie skupuje sprzetu
yasiuuu- nie masz wyboru ;( żyjemy w czwartej RP czy tego chcesz czy nie.....burakami parlament wysadzany...
...nie wiem ile łepek ma lat,pewnie jest młodym pokoleniem PS2 ale to nie jest argument aby go jechać....napisał jak potrafił....kto chciał to zrozumiał...i o to mi chodziło....jak dokładnie poczytasz wypowiedzi innych to zobaczysz ich poziom....rozumiem że każdy ma prawo decydować o swym losie....ale nie każdy ma prawo pluć innym w twarz...
...co do matury i innych egzaminów....to nie moja sprawa,jak się nie uczy to nie zda....a na pytanie można odpowiedzieć....jeśli się chce ;)
...idąc przez miasto już się nie dziwie....bo w koło same buraki i szelesty ( dresy ;)można przywyknąć ;) boli ale można ;)
piotrex- powiem tak,ja w pracy mówię normalnym językiem.....ale jak jestem na relaksie to nawijam centralnie jak leci...walę konwenanse i inne kanony...z ziomami kminię ustawki na kwadratach po maksie i leje czy kogoś to boli....może miało na to wpływ środowisko mieszające się wzajemnie...może poprostu jestem inny ;)
...ja też pierwszy raz spotkałem się z rawką na południu....ale i na południu pierwszy raz spotkałem się z taką zawiścią.....widocznie taki klimat,srogie zimy i całe życie pod górę ;)
....a koledze możesz dziś dziękować...bo przysługę Ci zrobił ;)
Pozdro i bez urazy....spotkamy się jeszcze pewnie kilka razy ;)
...nie wiem ile łepek ma lat,pewnie jest młodym pokoleniem PS2 ale to nie jest argument aby go jechać....napisał jak potrafił....kto chciał to zrozumiał...i o to mi chodziło....jak dokładnie poczytasz wypowiedzi innych to zobaczysz ich poziom....rozumiem że każdy ma prawo decydować o swym losie....ale nie każdy ma prawo pluć innym w twarz...
...co do matury i innych egzaminów....to nie moja sprawa,jak się nie uczy to nie zda....a na pytanie można odpowiedzieć....jeśli się chce ;)
...idąc przez miasto już się nie dziwie....bo w koło same buraki i szelesty ( dresy ;)można przywyknąć ;) boli ale można ;)
piotrex- powiem tak,ja w pracy mówię normalnym językiem.....ale jak jestem na relaksie to nawijam centralnie jak leci...walę konwenanse i inne kanony...z ziomami kminię ustawki na kwadratach po maksie i leje czy kogoś to boli....może miało na to wpływ środowisko mieszające się wzajemnie...może poprostu jestem inny ;)
...ja też pierwszy raz spotkałem się z rawką na południu....ale i na południu pierwszy raz spotkałem się z taką zawiścią.....widocznie taki klimat,srogie zimy i całe życie pod górę ;)
....a koledze możesz dziś dziękować...bo przysługę Ci zrobił ;)
Pozdro i bez urazy....spotkamy się jeszcze pewnie kilka razy ;)
http://www.gravitycamp.pl
Gorczański Park Rowerowy - Koninki- Gravity Park już ruszył !!
Gorczański Park Rowerowy - Koninki- Gravity Park już ruszył !!
Schodek generalnie biega o to ze niektorzy nie sa w stanie potem odejsc od tego slangu i nie widza w nim nic zlego-ostatnio mi znajomy powiedzial z jakim tekstem wylecial jakis koles do swojego szefa w pracy.i on nie widzial w tym nic zlego.to jest kabaret po prostu :).
a co do tej matury-nawet jak sie nie uczy to sie zda...wystarczy miec minimalna inteligencje.pytanie tylko czy to dobrze..
z ta nienawiscia to do czego pijesz ze tak spytam ;>??bo ja osobiscie wszystko co pisze,pisze na calkowitym relaksie bez najmniejszych watow do Twojej osoby.
a co do tej matury-nawet jak sie nie uczy to sie zda...wystarczy miec minimalna inteligencje.pytanie tylko czy to dobrze..
z ta nienawiscia to do czego pijesz ze tak spytam ;>??bo ja osobiscie wszystko co pisze,pisze na calkowitym relaksie bez najmniejszych watow do Twojej osoby.
Nie udzielam porad przez PW/nie skupuje sprzetu
piotrex- nie nie spoko spoko nie odebrałem niczego negatywnie....kiedyś mieszkałem kilka lat w Nowym Sączu i miałem sporo czasu na obserwację tego rejonu....do tego się odnosiłem ;) dziś obserwacje prowadzę podobno w mieście....ale to miasto wsią wypełnione po brzegi ;(
...jeśli ktoś nie potrafi rozgraniczyć pracy od życia osobistego....to musi strasznie cierpieć....
...jeśli ktoś nie potrafi rozgraniczyć pracy od życia osobistego....to musi strasznie cierpieć....
http://www.gravitycamp.pl
Gorczański Park Rowerowy - Koninki- Gravity Park już ruszył !!
Gorczański Park Rowerowy - Koninki- Gravity Park już ruszył !!
a w jakim miescie mieszkasz obecnie jesli wolno spytac?
mysle ze niestety duzo jest takich ludzi ktorzy nie sa w stanie rozgraniczyc pracy od zycia osobistego-wyscig szczurow,ciagla pragnienie dorobienia sie,lub tylko zaspokojenia podstawowych potrzeb-chory system....
moze pieprze od rzeczy,ale jestem styrany jak jasna cholera,wiec prosze o wyrozumialosc :)
mysle ze niestety duzo jest takich ludzi ktorzy nie sa w stanie rozgraniczyc pracy od zycia osobistego-wyscig szczurow,ciagla pragnienie dorobienia sie,lub tylko zaspokojenia podstawowych potrzeb-chory system....
moze pieprze od rzeczy,ale jestem styrany jak jasna cholera,wiec prosze o wyrozumialosc :)
Nie udzielam porad przez PW/nie skupuje sprzetu
Schodek pisze:Basta dzieciaki !!!! Slang to normalne zjawisko i zawsze jest blisko...
...baniak,na wypasie,elo,cyna,kumam,maniurka,bletka,rawka,amor,z deka, na lajcie,zaliczył fronta.....itd
to jakoś rozumiecie....jeśli chcecie !!
jeśli ktos z kontekstu nie kmini co to drastyk,to powinien się bardzej zastanawiać co czyta....no chyba że nie czyta wcale....w sumie dzisiaj więcej się pisze w grach niż czyta....
BEZ URAZY ;)
Dobre:d
PANOWIE NO .... chłop ma DRASTYKA i nie ma co się kurde no nomralnie kurde no :P denerwować....
A co do Ciebie synku to jak masz DRASTYKA jak się przymierzasz do dropa 20 metrowego to rzeczywiscie coś dziffnego... nikt z nas nie ma wtedy DRASTYKÓW ... :/
Pozdro...
A co do Ciebie synku to jak masz DRASTYKA jak się przymierzasz do dropa 20 metrowego to rzeczywiscie coś dziffnego... nikt z nas nie ma wtedy DRASTYKÓW ... :/
Pozdro...
http://www.pinkbike.com/photo/1220348/
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 3 gości