Ja Pier......TaKi Z O N K !
Ja Pier......TaKi Z O N K !
Qrde.....panowie....zostalem uziemiony.....
zlamanie nadgarstka z przemieszczeniem.......jakies 4 tyg. w gipsie + 2 tyg.szyna..............taka *******..... :(((
natomiast moje pytanie jest tekie :
- czy ktos z was mial podobny przypadek ??
- jak jest pozniej z forma ......tzn. czy ciezko jest robic tricki ktore sie umialo.....i czy znowu jest cykor przed hoopkami !
zlamanie nadgarstka z przemieszczeniem.......jakies 4 tyg. w gipsie + 2 tyg.szyna..............taka *******..... :(((
natomiast moje pytanie jest tekie :
- czy ktos z was mial podobny przypadek ??
- jak jest pozniej z forma ......tzn. czy ciezko jest robic tricki ktore sie umialo.....i czy znowu jest cykor przed hoopkami !
ja mialem cos takiego. strachu wiekszego niz wczesniej nie mam... ale pzred schodami, bo jezdze street/jibbing/urban ( nieprawdziwe skreslic )
nie chce Cie straszyc, mam nadzieje ze Ty nie bedziesz mial problemow, ale ja mam takie dni ze lyzeczki nie moge podniesc... czasami strasznie boli. pomagaja opaski, usztywniacze, ochroniacze skate takie jak na rolki i wszelkie tego typu zabiegi.
nie chce Cie straszyc, mam nadzieje ze Ty nie bedziesz mial problemow, ale ja mam takie dni ze lyzeczki nie moge podniesc... czasami strasznie boli. pomagaja opaski, usztywniacze, ochroniacze skate takie jak na rolki i wszelkie tego typu zabiegi.
what can I say... ;)
to czy bedzie cykor to zalezy tylko od Ciebie i Twojego nastawienia.... moze troche inaczej bedziesz teraz myslal przed najazdem na hopke, bo wiesz - miedzy glupota a odwagą jest cienka granica, moze nastepnym razem po prostu sobie odpuscisz i nie ebdziesz ryzykował.....
[ale ja tam radze napierdalac hardkora ile mozna ;]
triki raczej bedziesz umial robic, przeciez juz wiesz co i jak, wiec czemu mialbys nie umiec. Napewno bedzie je ciezej robic jesli pracowal przy nich nadgarstek, to pewne. Ale kilka tygodni i powinno wrocic do normy. Zaznaczam - powinno. Ja sobie rozjebalem reke [przy okazji auto] na dwie czesci z odłamkami i czesciowym niedowładem, ale jest juz ok, tyle ze krzywa i sie zgiac do konca nie chce. Ale zwykle kosci sa mocniejsze w miejscu zroscniecia, wiec martw sie lepiej o zdrowe członki... ehmm znaczy konczyny.
pozdro/wracaj do zdrowia
[ale ja tam radze napierdalac hardkora ile mozna ;]
triki raczej bedziesz umial robic, przeciez juz wiesz co i jak, wiec czemu mialbys nie umiec. Napewno bedzie je ciezej robic jesli pracowal przy nich nadgarstek, to pewne. Ale kilka tygodni i powinno wrocic do normy. Zaznaczam - powinno. Ja sobie rozjebalem reke [przy okazji auto] na dwie czesci z odłamkami i czesciowym niedowładem, ale jest juz ok, tyle ze krzywa i sie zgiac do konca nie chce. Ale zwykle kosci sa mocniejsze w miejscu zroscniecia, wiec martw sie lepiej o zdrowe członki... ehmm znaczy konczyny.
pozdro/wracaj do zdrowia
...::: ziz iz wird :::...
ja mialem zlamane/zwichniete dwa nadgarstki naraz jak mialem 8 lat :/ potem jak sie dlugo legiem bawilem to mialem tak ze mnei nagle zaczynalo bolec, teraz ma tak ze jak poskacze przez ok 30 mi na biku bez amora (jak robie na kumpla biku bunnego to mnie boli) to przez tydzien mam problemy zeby podniesc np: butekle 05l i ja przekrecic 90 stopni , nawet nie moge nakretki odkreci latwo bo napierdala jak sam skurwysyn, ale mam amora to mnie nie boli od normalnej jazdy
http://www.pinkbike.com/modules/photo/?op=view&image=288800
THX....za to co jest....i prosze o jeszcze......
i moze bardziej wytlumacze o co mi chodzi.....z tym cykorem......
wiem ze to przyjdzi z czasem....bo mialem cos podobnego...ale to byla pestka w porownaniu z tym co mam teraz.......to bylo mocne stluczenie......
jakis tydzien przerwy.....wtedy potrzebowalem jakies 1,5 h....aby znowy wskakac sie w hoopy i czuc sie na nich lightowo.....
ale to co teraz mam to ni tydzien......to bedzie jakies 1,5 miecha....wiec jest roznica.....
wracam do cykora......chodzi mi o ten moment jak juz bede mogl normalbnie jezdzic ..........jakie to jest uczucie znowu stanac przed hoopka......ten pierwszy raz.....od 2 miechow.....( bo wiem ze z czasem to minie ).....takze chodzi o ten PIRWSZY RAZ PO TAK DŁUGIEJ PRERWIE ! ! !
i moze bardziej wytlumacze o co mi chodzi.....z tym cykorem......
wiem ze to przyjdzi z czasem....bo mialem cos podobnego...ale to byla pestka w porownaniu z tym co mam teraz.......to bylo mocne stluczenie......
jakis tydzien przerwy.....wtedy potrzebowalem jakies 1,5 h....aby znowy wskakac sie w hoopy i czuc sie na nich lightowo.....
ale to co teraz mam to ni tydzien......to bedzie jakies 1,5 miecha....wiec jest roznica.....
wracam do cykora......chodzi mi o ten moment jak juz bede mogl normalbnie jezdzic ..........jakie to jest uczucie znowu stanac przed hoopka......ten pierwszy raz.....od 2 miechow.....( bo wiem ze z czasem to minie ).....takze chodzi o ten PIRWSZY RAZ PO TAK DŁUGIEJ PRERWIE ! ! !
to czy bedziesz sie bal czy nie to zalezy tylko do ciebie i twojego nastawienia, sa ludzie ktorzy sie rozpierdalaja i skacza dalej a sa tacy co zalicza krzywy lot i sie boja, ja po zimie nie moglem sie przyzwyczaic do hop i przestalem skakac na nich, ale 2 dni temu zaczolem znowu i zajebiscie jest ! browar (ale tylko 1) czasem pomaga bo sie miesnie rozluzniaja i ciezko jest sie spiąć w locie wiec lepiej sie lata, red bul tez jest dobry jesli odrazu loty ci nie wychodza, ogolem jak bedziesz juz zaczynal znowu to stan przed hopa, powiedz sobie ze jak jechac to do konca, i skacz, nie hamuj.
http://www.pinkbike.com/modules/photo/?op=view&image=288800
Jak po takim czasie zdejma Ci ten gips i szyny -->(ja mialem cos podobnego bo zlamanie prawej reki w nadgarstku tylko ze otwarte. Pamietaj o ubezpieczeniu :-) zawsze to jakas pociecha miec troszke extra kaski :-) ) <-- zdejma to bedziesz mial taka chudziutka reke ze szok . Pewnie bedziesz mial male problemy z jazda na biku (silowe) . Ja jako rehabilitacje pralem skarpetki recznie :-) tak tarlem nadgarstkami o siebie :-) hehe a co do strachu to rzecz indywidualna ... lepiej sie nie nastawiaj ze bedziesz obsrany tylko mysl o tym ze to byl zawsze lajcik i bedzie nadal Powodzenia i zycze zdrowia ...
Aha no i witam w gronie meteorologów. bedziesz tak jak ja przepowiadal deszcz :-) lol
Aha no i witam w gronie meteorologów. bedziesz tak jak ja przepowiadal deszcz :-) lol
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości