mobilizacja do nauki

wookie85
Posty: 8615
Rejestracja: 16.08.2004 11:52:52
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

mobilizacja do nauki

Post autor: wookie85 »

jak to robicie ? :]

ostatnio nic a nic mi sie nie chce :/ poprostu masakra , 4 semestr studiow , sesja na karku i nic nie idzie no... nie mam jak sie zmotywowac w ogole
www.mm-foto.pl
MadziaH
Posty: 109
Rejestracja: 05.01.2006 22:39:34
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Post autor: MadziaH »

Najlepszą mobilizacją jest gdy masz wybrankę serca i uczycie sie razem, niekonwencjonalnymi metodami ;)
Gorąco polecam, naprawdę pomaga :)

Kolejną mobilizacja jest, jesli nie przeczytam 50 stron nie pójde do końca tygodnia na rower :) tez dziala :)
Magda od Mongoosa
mrnezg
Posty: 165
Rejestracja: 26.03.2006 14:46:52
Kontakt:

Post autor: mrnezg »

wookie85stary mam ten sam problem... ale motywuje mnie tylko to żę jakoś nie widzi mi się powtarzanie klasy...
kondzik16
Posty: 1796
Rejestracja: 14.02.2005 11:30:22
Kontakt:

Post autor: kondzik16 »

mnie tez przez ostani czas za cholere nic sie nie chcialo, a kolorowo w szkole niebylo bo bańki mi groziły z 5 przedmiotów:) ale na szczescie juz wyszedlem na prosta i zaliczone wszystko, takze teraz mam wakacje:) a jesli chodzi o motywacje, to jak jestem przyparty do muru to jakos"sie wyciągne"
http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=6080322
czaju
Posty: 586
Rejestracja: 16.03.2006 22:49:41
Kontakt:

Post autor: czaju »

jak mam wielka chec pojezdzic a nastepnego dnia mam sprawdzian poprostu zatrzaskuje klucze od garazu w garazu. Kilka razy zdarzylo mi sie tak zrobic.. :)
Ale tak na serio to jak trzeba: wylanczam kompa, zamykam sie w pokoju i sie ucze. A motywuje sie tym ze pojde do szkoly do ktorej chce, a nie tam gdzie sie dostane. Ale juz po bo praktycznie wakacje i trza sie bawic i swietować
felek
Posty: 144
Rejestracja: 03.06.2005 03:31:01
Kontakt:

Post autor: felek »

Ja jak się mam do czegoś uczyć to wypijam jakiś energy drink (np. Red Bull, Booster, King itd. - zresztą to prawie to samo). Dzięki temu przynajmniej przez jakiś czas (ok 1h) jestem w stanie skupić się na nauce.
wookie85
Posty: 8615
Rejestracja: 16.08.2004 11:52:52
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: wookie85 »

taa ja tez jak juz mam noz na gardle sie wyrabiam ale ile mozna miec szczescie :/ , poza tym mam z lekka dosc takiego podejscia i dobrze bylo by to zmienic

ja nawet jak powylaczam pozamykam wszystko to i tak siedzac i uczac sie czegos moje mysle ciagle gdzie tam bladza ;]

place za bude wiec to w jakims min stopniu dopinguje ale szczerze to tez nie jakos mocno ( a co pol roku 2k idzie na bude :/ )

zeby uczys sie ze swoja wybranka musial bym znalezc taka ktora studiuje to co ja ;] , a o takie ciezko u mnie bo tez hmm interesujace sa juz zajete ;] , niestety ;(
www.mm-foto.pl
specjalized
Posty: 524
Rejestracja: 23.01.2006 00:52:56
Lokalizacja: Pabianice
Kontakt:

Post autor: specjalized »

przyłanczam się do tematu

mnie również nic się nie chce...tymbardziej że wiem że będe ten lub nastepny rok będe powtarzał bo się z punktami nie mieszcze :/
www.sap.end.pl - "JEAN FRANCOIS GOTUJE BURRITO"
http://tiny.pl/dgjw - anlbum na PB
Ktoś Nowy
Posty: 61
Rejestracja: 03.01.2006 00:06:14
Lokalizacja: W-w
Kontakt:

Post autor: Ktoś Nowy »

Ślimoza panuje w mieście :D.. A co do motywacji to tak- Rower w kąt, telefon off i włączasz płytę z muzą (najlepiej cały album) i uczysz sie aż sie wszystkie piosenki nie pokończą. Takim sposobem chociaż przez te około 70minut skupisz sie na czymś a przy okazji masz czas na naukę. Płytka najlepiej żeby była juz osłuchana żeby zbytnio nie zaprzątała uwagi. Polecam spróbować:). A co o szukania motywacji do słuchania to juz inna bajka ale każdy muzy chyba lubi posłuchać.
http://www.pinkbike.com/photo/2662706/ na kili
Krakus_dh
Posty: 1972
Rejestracja: 28.06.2005 22:16:32
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Krakus_dh »

toś dojebał z tematem...WAKACJE SĄ!!!!!

CHoooJ z Nauką!!
http://www.pinkbike.com/photo/924780/



naaakurwiaj!
cyc_ling
Posty: 216
Rejestracja: 03.10.2005 10:27:27
Lokalizacja: Białystok/Kraków
Kontakt:

Post autor: cyc_ling »

Ja niedawno mialem mature i po przemysleniu sprawy doszedlem do wniosku, ze wole sie ten miesiac z hakiem konkretnie pouczyc niz miec zrabane reszte zycia :P Pomysl ze i tak musisz to zrobic a potem nagroda bedzie jezdzenie na rowerku do upadlego. W skupieniu na danym temacie pomaga wylaczenie kompa, usuniecie z pola widzenia roweru, zasloniecie okna, pozostawienie roweru w pelni sprawnego zeby myslec o nauce, a nie o tym jaka czesc i gdzie kupic... Rowniez uczenie sie w godzinach rannych sporo ulatwia sprawe bo pomimo zaspania efekty nauki sa lepsze niz gdyby uczyc sie wieczorem
wookie85
Posty: 8615
Rejestracja: 16.08.2004 11:52:52
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: wookie85 »

Krakus_dh moze ty masz wakacje ale nie wszyscy...

studiujesz ? chyba nie ;] , jak pojdziesz na studia to zobaczysz...

heh dzis egzam - 80 rzutow i przekrojow kosciolow itp i 30 pytan ogolnych o gotyku itp :/ , shit shit shit , umiem tylko 35 rzutow heh , pocieszajace jest to ze gostek powiedzial nam iz kazdy u niego zalicza ;] , byle nie sciagal
www.mm-foto.pl
Basia
Posty: 119
Rejestracja: 28.05.2005 20:19:09
Kontakt:

Post autor: Basia »

Madzia tak sie nie da uczyć.... nie ma szans :D he he
http://www.pinkbike.com/photo/1000130/
mdfkkkka
Posty: 523
Rejestracja: 29.11.2005 21:14:05
Lokalizacja: brudnych ulic
Kontakt:

Post autor: mdfkkkka »

ehhh, mozxe jeszcze niski poziom nauki, ale w domu niemam czasu sie uczyc zabardzo, mam "ciekawsze" zajecia, co nie zawsze wychodzi na dobre, na szczescie zapamietuje wiele z lekcji, polegam na wlasnej inteligencji, i w wielu sytuacjach, nieznajac jakis wzorow z lekcji itp. probuje sam je wymyslac, nauczyciele niewiedza jak to licze, ale wyniki wychodza pozytywnie. Nielubie wiedzy ksiazkowej, jest malo praktyczna i nieporeczna...
Cenzura prewencyjna środków społecznego przekazu oraz koncesjonowanie prasy są zakazane
sun.
Posty: 711
Rejestracja: 21.04.2004 13:28:02
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Post autor: sun. »

W sumie,tez mialem niedawno taki okres,gdy nic komplentie nic sie nie uczylem bo nawet nie moglem a nawet jesli uczylem to mi nic do bani nie wchodzilo,ale w sumie raz znajoma mi powiedziala,ze zajebiscie jej sie ucyz w godiznach 4-5 rano,niby pomyls ******** i wogole,ale jak wazyly sie losy mojej promocji do klasy nastepnej to trzeb bylo i w sumie badz co badz,wstaje o 4,szybko kawka,promienie sloneczka przebijaja sie przez zaluzje odslaniam okna i ucze sie i przynajmniej jak dla mnie jest to w h...lepsza pora na nauke,az dziw wszystko zaczelo samo do baniaka wchodzic, dobra metoda jest robienie tzw.przypominajek,tzn najwazniejsze co jest do nauki przepisujesz na kartke i zaznaczasz zakreslaczem w sumie to tez duzo daje badz w moim przypadku rowniez poprostu wychodze na dwor i sobie chodze czytajac jakies materialy i wbijajac je na blache. Takie srodki wspomagajace nauke to hmm red bull jest calkiem spoko,ale ja wole mocna kawe badz herbate i koniecznie proponuje zjesc jakas dobra czekolade lub jakiegos batonika bo to naprawde pomaga. W sumie to tyle mych rad ,ale chetnie posluham innych,ja na szczescie rok zaliczony,wakacje czas zaczac a za ciebie wookie to tylko kcuiuki mozemy trzymac aby bylo wszystko olrajt,POWODZENIa,pozdro600
www.lostinmedia.pl
www.tapeclothing.com
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 2 gości