w czoraj bylam z Basia na dualu i musialysmy sie z nim minac bo cpt wasa nie bylo :P ale za to dzisiaj jak pojechalam z kolegami z gima na dual to zobaczylam pana wasa i myslam ze sie posikam ze smiechu w sumie on gorzej odemnie jezdzi(ja jezdzic nie umiem ale sie wybijam wyzej niz on i jade szybciej) ladne musial wam bajki opowiadac o zlamanej ramie itd bo w sumie to jest nie mozliwe zeby on zlamal rame :P
a nie znasz sie kobieto...Was to swiatowej klasy zawodnik ktory znudzony rutyna takich tymow jak kona czy cannondale jezdzi just for fun na naszych niewiele wartych miejscowkach.nikt inny nie umie przeleciec CALEGO dualu robiac banyhopa przy wjezdzie do lasu...
no masz szczęscie chociaż ja też kilka razy z nim zamieniłem pare słów. i mnie pamięta i się wita ze mną. wogóle to ja mu pokazałem dual, tzn chyba za nami jechał. hehehe. Basia Capitan skacze z tej muldy przed 2gim step-upem i ląduje w "basenie" z wodą tzw odpływie. ale co? to jest PRO. on już niemusi udowadniać jak wspaniale jeździ. on teraz tylko dla zajawki. ps podobno ma 19 lat i w technikum miał 9 jedynek na koniec roku, wiem z zaufanych źrodeł.
ever - wystarczy poczytać jego posty o skokach do piasku, itp. hehehe. ale oficjalnie nie został mu nadany tytuł CAPITAN. gal anonim wieczorami to on nielamie ram, ramy się same łamią (wieczorami). Basia hehehe ja też byłem w szkole.
sorki, ze odswierzam topic ale wczoraj na dualu pojawil sie od dawna oczekiwany kapitan was, tylko bez wasa :( zgolil sie ale za to dowiedzielismy sie ze planuje zakup ramy bopa (nie powiedzial jakiej, tzn juz podobno kupil) i zaczyna zbierac na 66 2006 ? (chyba juz ich nie bedzie jak uzbiera ale of course "uzywki") jak sie pojawi to postaram sie cyknac fotke cyfrowka nowego kapitana po transwormacji tym razem bez wąsów .. załoba narodowa.