Ja Pier......TaKi Z O N K !
no.....Patyk......tez mash niezla chujnie :(((......
ale mogeCi dac rade.......jezeli zlamales dwa tygodnie temu to zostal ci jeszcze jakis tydzien gora dwa.....( musisz jesc w chu* galaretek i wapnia )
a jak Ci zdejma gips to nie czekaj az sie samo rozrusza tylko duzo cwicz....
poswiecaj na to nawet do 2,5 - 3 h dziennie.....
ja tak robilem - i sprawnosc osiagnalem po 1,5 - 2 tyg.
ale mogeCi dac rade.......jezeli zlamales dwa tygodnie temu to zostal ci jeszcze jakis tydzien gora dwa.....( musisz jesc w chu* galaretek i wapnia )
a jak Ci zdejma gips to nie czekaj az sie samo rozrusza tylko duzo cwicz....
poswiecaj na to nawet do 2,5 - 3 h dziennie.....
ja tak robilem - i sprawnosc osiagnalem po 1,5 - 2 tyg.
Ja mialem pekniete obydwa nadgarstki naraz. Moze nie jest to przemieszczenie, ale zawsze cos. Na szczescie nic mnie nie boli. Pamietaj o tym, aby po zdjeciu gipsu nie jezdzic na rowerze przez jakis czas, bo jak to zrobisz, to mozesz sobie jeszcze bardziej wszystko spieprzyc do konca. Poza tym cwicz miesnie nadgarstkow ( nie tak jak myslisz:)))))))).
Pozdro
Pozdro
Współczuje wam chłopaki. Wiem jak to jest być połamanym, rok temu zlamałem kosc biodrowa i 9 tygodni z bani, potem 1,5 miecha rehabilitacji, odbudowa mieśnia.
A co do strachu to zawsze cos zostaje, ale to nawet dobrze bo jest to troche mobilizujace, bardziej się przykladasz do tego co robisz bo nie chcesz powtórzyć „ZONKA”.
Wracajcie do zdrowia 3m sie
A co do strachu to zawsze cos zostaje, ale to nawet dobrze bo jest to troche mobilizujace, bardziej się przykladasz do tego co robisz bo nie chcesz powtórzyć „ZONKA”.
Wracajcie do zdrowia 3m sie
-
- Posty: 42
- Rejestracja: 29.04.2004 22:08:12
- Lokalizacja: Gliwice
- Kontakt:
Ja Pier......TaKi Z O N K !
Witam. O wypadkach to ja akurat coś wiem :D. Co do starchu to rzeczywiście miałem opory i przy niektórych rzeczach musiałem pokonywać strach od nowa,
a z tej nieszczęsnej hopy dalej boję się skoczyć, ale wydaje mi się że po zwykłym złamaniu nie będzie z Tobą tak źle. Będzie luźno. Życzę szybkiego zrastania ręki i powrotu na trasę :D
a z tej nieszczęsnej hopy dalej boję się skoczyć, ale wydaje mi się że po zwykłym złamaniu nie będzie z Tobą tak źle. Będzie luźno. Życzę szybkiego zrastania ręki i powrotu na trasę :D
"The rulez are made to be broken"
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości