ferris pisze:Fajnie, ale nadal mam problem następujący:
czy pomagać se pedałami na poderwane sie do góry??
nie boje sie polecieć na plecy, ale jak napisałeś nie moge wyzej wyrwać kiery...
ja naj wię cej na tylnim kole zrobiłem 6 obrotów korbą, korba mać :D///!!!!!!!!
trzeba ćwiczyć!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
na Manuala też nie umiem wyrwać , ale wheelie mam opanowane perfekcyjnie :) moge przejechać kilkaset ładnych metrów ale manuala nieda rady . Tz moge jadąc z górki na tylnym przestać pedałować i tak przejechać z 10 - 15 metrów .ale żeby wyrwać i jechać na tylnym nie siedząc na siodeku to cięzko :/
samo wyrwanie jest według mnie najłatwiejsze, tylko problem sie pojawia jak tzreba trzymać rownowage;p;p a żeby wyrwać na mańka wystarczy na prostych rękach przechylić się gwałtownie nad tylne koło jednocześnie nogami wypychająć rower spod siebie;D